Badania USG nie tylko pozwalają sprawdzić płeć twojego nienarodzonego dziecka, ale przede wszystkim zwiększają szansę na urodzenie dziecka zdrowego. W czasie ciąży będziesz miała co najmniej trzy badania USG (ultrasonograficzne).
Kiedy pierwsze badanie USG
Pierwsze (dopochwowe) badanie USG robi się zwykle między 8. a 14. tygodniem ciąży. Lekarz określa, który to tydzień ciąży i czy ciąża jest pojedyncza. Lekarz poda ci też przewidywany termin porodu. W 12. tygodniu można już wykluczyć niektóre wady genetyczne i rozwojowe, dzięki zmierzeniu grubości fałdu karkowego dziecka.
Drugie USG, tzw. połówkowe – przez brzuch - robi się między 18. a 24. tygodniem ciąży (dokładny termin ustala lekarz). Lekarz sprawdza, jak rozwijają się narządy wewnętrzne (m.in. serce, nerki), a także rączki, nóżki. Zobaczysz całkiem wyraźnie swoje dziecko. Będziesz mogła nawet policzyć paluszki u rąk i stóp. Wtedy też można z dużym prawdopodobieństwem określić, czy masz dziewczynkę czy chłopca. W tym okresie lekarz ogląda czaszkę dziecka, jego kręgosłup oraz serce, żeby wykluczyć wady wrodzone. Ich wczesne wykrycie jest dlatego takie ważne, bo niektóre z nich mogą być leczone w łonie matki.
Trzecie USG robi się między 28. a 32. tygodniem ciąży. Lekarz ocenia wtedy stan łożyska, ilość wód płodowych, potrafi podać przybliżoną wagę dziecka (i prognozowaną na datę porodu) oraz ułożenie dziecka. Widać, czy dziecko jest ułożone prawidłowo, czyli główką w dół, czy też odwrócone jest pupą.
Jak często wykonuje się USG w ciąży? Badania są bezpieczne dla dziecka i po pierwszym trymestrze mogą być wykonywane nawet podczas każdej wizyty, jeśli jest taka konieczność. Ale na pewno, w przypadku zdrowej ciąży, trzy badania USG zupełnie wystarczą.
USG 3D. A może 4D?
Jeśli rodzicom nie dość widoku maluszka pływającego w wodach płodowych, to współczesna technika może zafundować im świetną zabawę. Jest to USG 3D lub jeszcze nowocześniejsze (i droższe) USG 4D, które pozwala na oglądanie trójwymiarowego obrazu w ruchu, z waszym dzieckiem w roli głównej.
Z medycznego punktu widzenia, takie USG nie jest konieczne, ale sprawia niewątpliwie wielką przyjemność rodzicom. Widać na nim nie tylko zarys maluszka (jak na zwykłym USG), ale też jego usta, miny, jak otwiera oczy czy wkłada paluszek do buzi. Tyle, że nagranie na płytę DVD takiego filmiku kosztuje przynajmniej 200 złotych.
donnavito | 15-01-2015 23:05:56
wojtaszek | 03-02-2015 21:25:42
Modzelka8 | 16-02-2015 14:33:58
KlaudiaZalewska | 29-05-2015 16:58:30