Termin na marzec 2015 r.

ja pierwszą ciąże miałam bardzo nie spokojną. o dziecku dowiedziałam się przed maturą z angielskiego. później całe zamieszanie z mieszkaniem, spłata długów mojego Dawida, remonty, cała wyprawka, potem mama Dawida u nas na głowie, pomaganie jej itd itd itd. ciągle w stresie. no i Maks nerwowy jest. =| teraz do wszystkiego na spokojnie podchodzę.

popołudnie spędziłam na urodzinowym obiedzie Dawidowej babci. ze Szkocji przyleciała też jego mała siostra (miesiąc starsza od naszego Maksa). pobawili się, powygłupiali. jak z nimi wyszłam na plac zabaw to wszyscy myśleli że to moje bliźniaki. hehe.

wróciliśmy do domu i słyszę zamieszanie na placu. wychylam się przez okno a tam straż, policja i karetka. dziewczyna kilka okien obok wychylona siedziała na parapecie jakby miała spaść. policja z mieszkania wyprowadziła jej 'narzeczonego'. nawalony jak nie powiem co. ona zresztą nie lepiej... słyszałam tylko jak lekarka mówiła że dziewczyna ma mnóstwo śladów pobicia. popili i zaczęli się kłócić. ale powiem wam jak tylko ona wyszła przed klatkę i ją zobaczyłam to aż mi się wymiotować zachciało... całe spodnie zakrwawione, pod oczami pełno krwi, włosy poszarpane, górna warga strasznie napuchnięta i oczywiście ledwo szła. ale swojego chłopaka kazała od razu wypuścić i skargi żadnej nie zgłaszać. o.O przynajmniej Maks z bliska sobie strażaków pooglądał bo strasznie zafascynowany jest.


co za dzień... idę wykończona spać. ( :


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

pozitiVibration widzisz w jakiej patologii potrafią ludzie żyć, aż szkoda kobiety... Ja pierwszą ciążę miałam niespokojną, przeprowadzka do tego krótki związek, wcześniejszy rozwód więc było trochę zawirowań, dlatego też syn jest dzieckiem nerwowym i wszystko musi mieć na już. Każde dziecko inne i będziemy mogły to szybko zauważyć jak tylko maluszki się pojawią na świecie.


Ja dzisiaj mam dzień sprzątania, to niesamowite ile przy dziecku jest roboty... upierz posprzątaj łazienkę etc... nienawidzę brudu więc idę walczyć dalej choć mdli masakrycznie...

kochane kiedy macie kolejne wizyty u Ginekologa? ktoś tak jak ja chodzi na NFZ?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Cześć dziewczynki !!
Dawno mnie tu nie było, ale miałam strasznie dużo pracy i zajęć. Na dworze dalej 32 stopnie, zapowiadają jeszcze wiekupały. To wszystko tak negatywnie na mnie wpływa, że szok. Wczoraj cały dzień miałam w plecy bo tak bardzo bolała mnie głowa i mnie mdliło, że myslałam, że coś rozniosek ( choć, co ja piszę, na to nie miałabym totalnie siły). Jeszxze prowadzimy akcje poszukiwawszą nowego domku dla mojego podhalana rocznego. Jest tak kochany psiak, a ja muszę mu znaleźć nowy domek bo nie damy rady niestety być w domciu i z psem ( w dodatku tak dużym ) i z dzieciątkiem.
Na szczęście udało się nam znaleźć fajnych ludzi z domkiem z ogródkiem nad samym zalewem wiślanym. Dziś jedziemy zobaczyć jak się mojego psiakowi tam spodoba. Ale wczoraj jak wieczorem do mnie dotarło, że mam się z nim rozstać to włączył mi się ryk !

Ale tak po prostu będzie lepiej i dla niego i dla nas.... (((

pozitiVibration ... współczuje fatalnego dnia ! nie ma co zazdrościć, jak coś takiego Cie spotkało. Mam nadzieje, że już czujesz sie lepiej. U mnie troszke mdłości ustały, czasem z rana jest gorzej ( pomijając oczywiście wczorajszy dzionek).

A pochwalcie się dzieczynki czy macie jakieś ciągutki do specjalnych dań? Macie bardziej ochote na coś słodkiego, kwaśnego czy może jakiś nabiał???
Ja zauważyłam pociąg do bananów, jabłek i arbuzów ! Ale nachodzą mnie często chęci na ogórki szczególnie kiszone i kapuste kiszoną Mmmm )

Co do zapachów, nie znosze zapachu smażone mięsa i ryb !! Fuuuuu
no i niestety niektóre żele szczególnie kwiatowe pod prysznic musiały iśc w odstawke bo strasznie dla mnie śmierdzą gdzie wcześniej przecież pachniały

A jak u Was z tymi zapachami ???


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Gnatoya ja tak jak pisałam wcześniej mam te USG prenatalne ok 18 sierpnia w Gdańsku plus badanie podwójne, potem mam wizyte o mojej ginekolog już na miejscu w Elblągu jakoś 22 sierpnia. Już nie mogę się doczekać w końcu to będzie już 12 tydzień !! )
Ide robić obiadek...)


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Vajka taka pogoda,że idzie się roztopić ja mieszkam na parterze i mamy teraz w mieszkaniu 29 stopni także się rozpływam normalnie....co do psa doskonale Cię rozumiem bo jak nam pojawił się Cyprian to musiałam się pozbyć mojego ukochanego kotka także doskonale Cię rozumiem jak trudno go będzie oddać...pocieszeniem może być tylko to,że zwierzęta szybko przyzwyczajają się do swojego nowego właściciela.

Dlaczego Usg masz dopiero w sierpniu? nie pytam o prenatalne, tylko o zwykłe usg...


Co do zapachów ja jak tylko synek zrobi kupę to wiem szybciej przed wszystkimi, straaasznie mi przeszkadza zapach lawendy i ogólnie perfum, które używają stare baby,że tak to określę no i zapach kaszki malinowej dla niemowląt,zaś jeśli chodzi o jedzenie to z Cyprianem non stop jadłam albo ogórki albo kiszoną kapuchę a teraz non stop mogłabym jeść .. PĄCZKI choć specjalnie nigdy słodyczowa nie byłam.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Gnatoya ja właśnie próbuje znaleźć dobrego ginekologa na NFZ, bo ten mój do którego chodziłam przy poprzedniej ciąży teraz bierze już za wizytę 160 zł z usg, więc to dla mnie za drogo tym bardziej że Maks już chodzi do przedszkola prywatnego. ale nie powiem, ciężko kogoś znaleźć...

vajka087 mnie tam narazie na żadne specjalnie dania nie ciągnie, ale na słodkie i to bardzo! coś czuję że znów dużo przytyję, jak przy Maksie. już czuję się upuchnięta a gdzie tam dalej. xd

od jutra zaczyna mi się 3tyg w pracy na rano. o mamo, jak ja dam radę tyle razy wstawać wcześnie. ^^


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Gnatoya USG już miałam dwa ( w 5tc i w połowie 8tc ) teraz będe miała badania USG kontrolne co miesiąc także następne wypada właśnie ok 21 sierpnia a wcześniejsze te USG w Gdańsku.

A wy jak często macie wizyty u ginekologa ??
Ja dziś zaczynam właśnie 9 tc )) jeszcze ok. 31
czuję się ok , tylko te piersi... bolą okropnie, szczególnie na wieczór, w nocy i nad ranem... wy też macie takie straszne bóle piersi ? Macie doświadczenie już z ciążami, powiedzcie do kiedy taka przypadłość jest ?
czytałam wczoraj, że dopiero to mija w II trymestrze, że w 1 mc jest straszne a już w II m-cu tragedia...w moim przypadku się to sprawdza, są strasznie nietykalskie !


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-28 09:47 przez vajka087.

Dziewczynki - przyszłam do pracy i już ok pól godz czytam, co nasmarowałyście na forum przez weekend.

My w sobote miałysmy z Olivką imprezę urodzinową (2 latka Olivki) - 30 osób, było super, pogoda dopisała, cała niedzielę sprzatałam ogród po naszych i dzieciaczkach wybrykach

Jak na razie biore sie do pracy, później coś napiszę, ale upał ponad 30 stopni już jest, nic, tylko w basenie jakimś siedzieć


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Hej dziewczyny u mnie znowu poranek z wymiotami także zaczynam już mieć tego powoli dość. Ta pogoda jest dobijająca. Już się nie mogę doczekać jesieni. Do tego jeszcze syn zaczyna pokazywać kto tu rządzi, nie można go na sekundę zostawić samego w pokoju bo już ryk, więc jest masakra...

pozitiVibration ja teraz chodzę do poradni ginekologicznej w szpitalu i mimo,że babsko do którego chodzę jest chamskie to wiem,że jest to jeden z najlepszych specjalistów w Lesznie więc jakoś przeboleję, ale jednak na połówkowe na pewno wybiorę się prywatnie. Oby udało Ci się kogoś dobrego znaleźć.

vajka mnie bolały piersi przy synie dopiero w drugim trymestrze i tak do końca więc z tym to nigdy nic nie wiadomo, mam jednak nadzieję,że Ci to minie, mnie w tej ciąży na szczęście piersi nie bolą Ja mam wizyty u ginekologa co 3 tygodnie.

ewaiolivka to super,że impreza się udała 30 osób to sporo żeby tylko mieć basen hehe....


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-07-28 10:52 przez Gnatoya.

vajka - my chyba jakos jestesmy na tym samym etapie ciąży, mi się zaczął 10 tydzień, tez mnie cycki bola, że hej, miałam już dwa usg, pierwsze w 5 tc, byl pęcherzyk z zarodkiem, drugie w 8 tc, serduszko bijące i dzidzia 2 cm, kolejną wizyte mam 12 sierpnia z wynikami wszystkich badań i pewnie cytologię zrobi, ale chyba bez usg wtedy, bo będę czekac na te usg prenatalne, niby powinno być między 11, a 14 tc, ja już nie wiem o co chodzi, pójdę 12 sieprnia to się wszystkiego dowiem, kiedy będę miała to badanie usg z mierzeniem dzidzi

paszczurka - usłyszysz dzisiaj serduszko

positiVibration - bardzo mi szkoda tego dziecka, że musi i będzie musiało patrzeć na taką patologię i takie piekło, chce się powiedzieć "ku... mać", kuźwa jak mi szkoda takich dzieci, no ja pierdzielę.....
Sory dziewczynki za słownictwo, ale ja czegoś takiego nie zniosę...wkurzam się i nakręcam

Dzisiaj widziałam jakiegoś obrzydliwego faceta jak zaprowadzał dziecko do przedszkola, taka śliczną dziewczynkę, ze 3 latka miała, ona szła i płakała, a on do niej "cicho bądź do cholery, zamknij się", no ja pier......, miałam ochotę mu zwrócić uwagę, nie moge patrzeć na takie biedne dzieci, nic nie winne...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]