Magdalena
Gnatoya (offline)
Miasto: Lubin, Leszno
Zarejestrowana(y): 2013-07-12
O mnie
Szalona bezpośrednia i otwarta gaduła.
Moje dzieci
Cyprysek (Cyprian)
Urodziny:
09.01.2014
09.01.2014
Imieniny:
14.02
14.02
Martusia, Czupakabra (Marta)
Urodziny:
19.02.2015
19.02.2015
Imieniny:
22.02
22.02
Ostatnie wpisy na blogu
Ostatnie wypowiedzi na forum:
-
03-03-2015 21:28:53
Hej. Przepraszam,że się nie odzywałam ale miałam problem z internetem co tu dużo mówić z samą sobą też. Ten pielęgniarz o którym wam pisałam,że umówiłam się z nim na podawanie kroplówek i wymianę gazików w ranie i owszem przyjechał, ale po chwili wyszedł niby do innego klienta gdy ja szukałam zaświadczenia od lekarza i jak do niego zadzwoniłam,że znalazłam i może wracać a pragnę zauważyć,że to już było późno bo poniedziałek rano to ten do mnie,że on jednak rezygnuje i to przez telefon patafian jeden... rozumiecie? 400 zł miałam facetowi zapłacić i musiałam szukać kogoś na cito. Na szczęście zgodziła się położna od Cyprianka i Marty i przychodzi dwa razy dziennie wtedy gdy jej pasuje podłączać mi dwie kroplówki za takie same pieniądze. Jutro np. ma być po 5 rano także słodko. Najważniejsze,że to ma trwać jeszcze tylko do soboty rano. Żyły po szpitalu mam takie,że wczoraj 11 razy próbowała się wkłuć nim udało jej się założyć mi wenflon na szczęście tfu tfu póki co hula więc oby tak zostało dalej. Marcin w pracy standardowo ale siostra mi dużo pomaga. Dzisiaj byłam na kontroli w szpitalu i okazuje się,że rana mi się źle zabliźnia co oznacza tylko jedno,że nie dość że będę mieć grubą bliznę to jeszcze będzie mnie ciągnąć do końca życia. Próbowała mi dzisiaj oddziałowa to co zdążyło się zabliźnić rozwalić na nowo, ale udało jej się tylko z jednej strony. Mam nosić pas poporodowy i podobno będzie lepiej, oby... Co do wizyty w szpitalu tak pięknie mnie przy porodzie załatwili,że zostawili mi gazik w macicy i zarazili mnie jakąś bakterią więc jak przyszłam z rozwarciem rany na 10 cm do Leszna to nie dość,że hemoglobinę przy przyjęciu miałam 6.5 to jeszcze gorączkę 39 i musieli mi przed operacją podać dwie jednostki krwi więc i tak trzeba dziękować Bogu,że tak to się skończyło. Jedno jest pewne Gostyniowi nie odpuszczę. Najważniejsze jednak,że Martusia zdrowa i na tym się trzeba skupiać. Cyprianek tak jak nie był zazdrosny tak nie jest więc jakoś przy pomocy siostry radzimy sobie. Zbieram paragony bo póki co kosztowało mnie to wszystko 750 zł a nie wiadomo jak to będzie dalej. Po antybiotykach mam zrobić w poniedziałek crp i wtedy zobaczymy czy wszystko się oczyściło w środku. Ewelina 3mam mocno kciuki abyś wyszła ze szpitala już ze swoim małym kochanym prezencikiem. Oby udało Ci się rozruszać babeczki na sali. Faceci w takich miejscach to miękkie jaja nic nie poradzisz. Diablica oj Madziu biedulko a Ty jeszcze w wielopaku...Nie ma się czego bać mówię Ci poród się szybko zapomina i pamięta tylko te wspaniałe chwile jak wzięcie małej kluseczki na ręce... będzie lepiej niż myślisz zobaczysz. Ja mimo bólu jak biorę małą na ręce to wszystko mija a Ty jeśli będzie sn i wszystko będzie dobrze czego Ci ogromnie życzę szybciej zapomnisz więc uszy do góry. Julka to faktycznie też sporo przeszłaś. Powiedz mi smarowałaś tą ranę czymś innym niż octaniseptem? np. kwasem bornym? ja dziś po raz pierwszy właśnie nim bo psikając tylko octaniseptem to nie wyrobię finansowo. Będę 3mać kciuki za Twoją jutrzejszą wizytę. Ps. dlaczego nie podałaś ich do sądu, ja wiem jedno nie odpuszczę dziadom. Basia udało Ci się coś w końcu ustalić z tym lekarzem.? Becia Porozmawiaj z mężem o za i przeciw co do rodzenia w jednym i drugim miejscu i wspólnie decydujcie. Dobrze jakby ktoś był ciągle przy Tobie bo teraz to wiadomo nie znasz dnia ani godziny. Ombre Mój kochany komarku my w kontakcie tel więc nie będę się tu rozpisywać, co nie zmienia faktu,że masz w dupę i to bez przyjemności. Oczywiście ciocia gratuluje i nie może się doczekać by zobaczyć Twoją Oliwkę. Kochane za wszystkie mocno 3mam kciuki, czytam was codziennie i mam nadzieję,że jak to wszystko się ustabilizuje to wrócę do normalnego pisania choć przy dwójce urwisów nie będzie to łatwe, ale kto jak kto ja dam radę. Dobrej nocy. -
01-03-2015 09:24:04
Ewel to wszystko przez Cc jest tak rozwalone w środku,że nie nadaje się do szycia stąd gojenie przez ziarninowanie. -
01-03-2015 09:22:13
Ewelina 20 dni miałabym spędzić w szpitalu więc tak moja droga wyszłam na własne. Jak obie wiemy M tyle co wyjeździ to zarobi więc muszę być w domu. Dostałam jednak konkretne wytyczne co mam robić mianowicie: dwa razy dziennie zmieniać opatrunki i wkładać je w rany popsikane octaniseptem następnie to wszystko zabezpieczyć znów jałowym opatrunkiem do tego jeszcze wiadomo jak najwięcej leżeć co też mogę w domu nie w szpitalu i przez 5 dni dostawać antybiotyki w kroplówkach 2 razy dziennie, co będzie robił mam nadzieję przystojny pielęgniarz.Po tym czasie mam dalej zabezpieczać ranę gazikami do czasu aż ona mi się ziarnuje co może trwać nawet 4 mce. Oddziałowa w szpitalu przed wyjściem powiedziała mi,że i tak nic więcej by mi tam nie zrobili prócz tych opatrunków bo rana musi zabliźnić się sama więc po cholerę tam leżeć bez żadnej pomocy. Oczywiście raz w tygodniu mam w czasie jej dyżuru pojawić się na kontroli więc jak coś będzie nie tak oczywiście tam wrócę, ale 3maj kciuki aby jednak nie. Poza tym jak wiesz ja nie mam z kim dzieci zostawić. Słucham słucham i odpoczywam. Jedyne co robię to dbam o Martusię a on zajmuje się Cypkiem. Jutro też będę mieć super pomocnika więc myślę niebawem się z tego wykaraskam. Jedno jest pewne nie odpuszczę szpitalowi bo nie dość,że mnie zarazili jakąś bakterią, co wyszło przy tym przyjęciu bo miałam 30 procent ciała już zajęte,(krwiak na 20 cm wgłąb mnie) do tego hemoglobinę nie całe 7 przez co musieli mi przed kolejną operacją przetoczyć dwie jednostki krwi no i ten gazik cholerny wsadzony też to jeszcze całą resztę innych rzeczy i zaniedbań o których nie ma co tutaj pisać. Jedno jest pewne nie odpuszczę dziadom.. Mojego ojca kobiety siostrzenica też została zarażona w szpitalu( ale jej z kolei zajęło to nie tylko tak jak mi 10 cm ciała ale jej jeszcze cały brzuch też musiała się rana ziarninować aż 4 mce) i odpuściła ja jednak wychodzę z założenia,że jak nie wygram tego polubownie to załatwię to inaczej przez nagłośnienie tego w telewizji, bo nie może tak być,że takie rzeczy się dzieją w szpitalach i im się to wszystko odpuszcza bo to się nigdy w tym naszym popapranym kraju nie zmieni i inne kobiety będą cierpieć a tego bym po prostu nie chciała. Dziękuję za przepis
Znajomi i przyjaciele
Znajomi (1)
mniszka19
(offline)
|
Przyjaciele (0)
Użytkownik nie ma jeszcze żadnych przyjaciół |
- O mnie
- Dane kontaktowe
- Dzieci (2)
- Tablica
- Blog (1)
- Forum (508)
- Kuchnia (0)
- Weź w tym udział (0)
- Polecam na eBobas (0)
- Inni o mnie (0)
- Ja o innych (0)
- Znajomi (1)
- Przyjaciele (0)
- Moje konkursy (1)
- Filmy (0)
- Mój Bazarek (0)
- Przygotowania do powitania (0)
- Moje suwaczki (0)
-
Urodziny: 02.12.2010
Imieniny: 5.3
Mamusia: mniszka19
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Spodnie dresowe dziecięce
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza
Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań...
- Czego oznaką jest trzęsąca się bródka u noworodka i małego niemowlaka?
- Pajączki naczyniowe, rumień, naczyniaki u dzieci
- Krwawienie i plamienie w ciąży
- Nauka samodzielnego spania. Ważny etap w rozwoju dziecka
- Atropina. Jak podać dziecku? Dawkowanie, skutki uboczne
- Bolesne ząbkowanie. Najczęstsze objawy to płacz, gorączka, biegunka
Co piją dzieci? A co pić powinny?
Woda powinna być podstawowym napojem dziecka. Ważne, by była dobrej jakości i przeznaczona...
- Karmienie niemowląt do 12 miesiąca życia. Porady eksperta
- Idealna mama?
- Najpopularniejsze imiona 2016 roku. Jakie imię dla dziewczynki, jakie imię dla chłopca?
- Czy będzie całkowity zakaz korzystania z solariów przez dzieci?
- Dziecięce lęki. Ciemny pokój, rozstanie z mamą
- Skóra w ciąży. Jak dbać o skórę w ciąży?
12-07-2013 00:00:00
Tydzień 13.
Czas najwyższy zacząć pisać blog co by później móc się z maleństwem podzielić swoimi przeżyciami dotyczącymi tegoż okresu. Jestem po wczorajszej wizycie u ginekologa. Moje maleństwo...
cały wpis