Domowe grillowane hamburgery

Bułki(ok 10-12 szt)
Rozpuścić w rondelku masło. Suche składniki wsypać do miski, wlać masło, wymieszać. Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać. Odłożyć na godzinę przykryte do wyrośnięcia. Ponownie zagnieść, podzielić na 10-12 części i formować bułeczki, mocno je spłaszczyć(wręcz na grube placki-i tak wyrosną) i przykryć ściereczką. Zostawić na 40 minut do wyrośnięcia. Posmarować żółtkiem rozbełtanym z mlekiem i posypać sezamem. Piec ok 15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 st.C.

Hamburgery:
Przyprawy rozgnieść w moździerzu(tudzież wsypać do woreczka i dobrze rozgnieść pałką do ciasta :) ), imbir(ok 2 cm) zetrzeć, dodać wszystkie przyprawy do wołowiny, wlać zimny bulion i wyrobić masę. Podzielić na (w zależności od ilości bułek) 10-12 części i formować płaskie okrągłe hamburgery(biorąc pod uwagę, że w trakcie grillowania troszkę się zmniejszą). Grillować z obu stron do lekkiego zrumienienia.

Upieczone i wystudzone bułki przekroić na pół, położyć wnętrzem na grillu. Jak się delikatnie podpieką nałożyć plasterek sera, liść sałaty, łyżeczkę majonezu, zgrillowane mięsko, pomidora, keczup, ogórek kiszony, można dodać drobno pokrojoną cebulkę jak kto lubi, przykryć górą bułki i zajadać :) Robiłam pierwszy raz ze względu na dzieci bo w kupnych nie wiadomo co jest i naprawdę wyszły pyszne, będziemy często powtarzać :)