ocena:

MILENA - znaczenie imienia

Etymologia

jest to żeńska forma słowiańskiego imienia Milan, będącego zdrobnieniem imion starosłowiańskich Miłosław i Miłobor. Obecnie zaczyna być częściej nadawane

Charakterystyka - znaczenie imienia

to osoba bardzo dzielna, ale zamknięta w sobie. Nie lubi uzewnętrzniać własnych przeżyć ani dyskutować o własnych problemach w szerszym gronie. Chętnie natomiast pisze długie listy lub prowadzi pamiętnik. Dla współmałżonka jest bardziej partnerką niż żoną, a dla dzieci w większym stopniu koleżanką niż matką

Predyspozycje zawodowe

odpowiadają jej prace o charakterze wychowawczo-opiekuńczym, pedagogiczne i administracyjne

Formy obcojęzyczne

czes.- Milana, Milena, ros. Milana, węg.- Milena

Znani imiennicy

Milena Sadurek-Mikołajczyk - polska siatkarka, Mylène Farmer - francuska piosenkarka

Imieniny

24 V

Oceń opis imienia:

Nasze dzieci o imieniu MILENA

Komentarze

Karola83 | 02-11-2015 09:35:58

Piękne imię, jest na mojej liście ulubionych Teraz też jestem w ciąży, jeśli będzie dziewczynka - będzie Milenka. Uwielbiam imiona na "M", mam już Maję i Maciusia
Treiven2 | 26-01-2016 15:35:57

Imię bardzo ładne, ale osobiście nie nazwałabym tak córki. Każda Milena, którą znam nie jest fajną osobą

Imiona które mogę Cię zainteresować

więcej

Forum dla ciężarnych

Warto zobaczyć

Polecamy

Możemy się postarać, by nasze dziecko nie musiało się wstydzić mamy, taty czy sytuacji rodzinnej.

Kiedy dzieci wstydzą się swoich rodziców?

O tym czy i dlaczego dzieci wstydzą się czasem swoich rodziców, rozmawiamy z Radosławem Kaczanem, psychologiem rozwojowym.

czytaj

W PRL, pierwszego dnia przedszkolanka odrywała dzieciaka od nogi mamy i zamykała jej drzwi przed nosem.

Reżim przedszkolny pokonany

Pierwszego września 1977 roku mama doprowadziła mnie do sali maluchów (ze względu na moje 5 lat miałam wskoczyć do starszej grupy z pominięciem misiów), gdzie nauczycielki oderwały mnie od jej nogi i zamknęły mamie drzwi przed nosem.

czytaj

Przed kąpielą trzeba było ogrzać pomieszczenie elektrycznym piecykiem, żeby dziecko nie wrzeszczało jak odzierane ze skóry.

Jak to było, być rodzicem w PRL?

Jesteś zmęczona, niewyspana i wiesz, że w najbliższym czasie nie odpoczniesz. Sterta do uprasowania, obiad do ugotowania, spacer z dzieckiem i przed nim trzeba doprowadzić się do porządku. A twój dzidziuś wciąż płacze. Możesz wierzyć lub nie, ale młoda...

czytaj