Effika to spokojnej podróży i czekamy na wieści jak już będziecie w PL. Życzenia chyba jeszcze do niedzieli zdążymy sobie złożyć!
ulinka a to z wózkiem Was użądzili, no!!! Jak pech, to pech. Ale Ty zaradna kobita jesteś
A co do Piotrusia, to malutki niech ten katar już sobie idzie precz!!! Masz byc zdrowy
Buziale
Weronika oj masz całkowita rację
Jak ten czas szybko leci!!! Ja pisankami - brzuszkami nie pochwalę się, bo nie mam takowej. Ksawek urodził się w styczniu, a Patryś w niedzielę palmową czyli tydzien przed wielkanocą
I pisanek jakowych takowych nie mamy
Ale codziennie jak myję ich po kilka razy na dobę, to ciągle moi chłopcy wyglądają jak pisanki, hi, hi
Ależ się zasiedziałam,ho, ho. Dobra, lecę lulać. Do juterka. A nie! DO dziś, tylko do rana!!!
ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[
ebobas.pl]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]