Bezpieczny i zdrowy pokój dla niemowlaka

Pokój dla niemowlaka ma być przyjaznym dla niego miejscem do prawidłowego i zdrowego rozwoju, a dla rodziców urządzony ma być tak, by mieli poczucie bezpieczeństwa dziecka i wygodę w pielęgnowaniu go.

poprzednie (3 / 6) następne

Przewijak najlepiej od razu postawić pod ścianą. Nigdy nie wiadomo kiedy dziecko po raz pierwszy się obróci czy zacznie odpychać nóżkami od podłoża i przemieszczać samo na przewijaku. Przewijak powinien stać w miejscu, w którym nie ma przeciągów.

Fot. IKEA

Pokój dziecka powinien być jasny. Intensywne barwy z umiarem można stosować w dodatkach. Niebieski i zielony kolor - uspokajają i relaksują. Żółty i pomarańczowy – wzmagają procesy życiowe, a kolor czerwony – pobudza. Do malowania należy wybrać farby bez zawartości lotnych rozpuszczalników: toluenu, nitro, benzyny.
Najlepiej użyć farb ekologicznych z atestami (oznaczenie Eco Label, Błękitny Anioł i te polecane przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne). Mimo to, po pomalowaniu pokój trzeba wietrzyć parę dni.

Żaluzje lub rolety pozwalają spokojnie spać dziecku również w słoneczny dzień.

W pokoju dziecka przyda się dla mamy wygodny fotel z miękkimi podłokietnikami. Dzięki niemu ręka nie drętwieje mamie już po już po pięciu minutach.

Wysokość przewijaka powinna być dostosowana do wysokości rodziców, tak by przy pielęgnacji dziecka nie musieli się schylać!Potrzebną oliwkę, pieluchy, ubranka trzeba mieć w zasięgu ręki, by nigdy dziecka ani na chwilę nie zostawiać dziecka na przewijaku bez opieki.

Najzdrowsze meble to te z litego drewna, a nie fornirowane. Meble fornirowane mogą wydzielać szkodliwe substancje – formaldehydy.

Tkaniny zbierają kurz, więc im ich mniej w pokoju dziecka, tym lepiej.

Przerwy pomiędzy szczebelkami łóżeczka nie powinny mieć więcej niż 6 cm, żeby dziecko nie włożyło między nie głowy. Dobrze, aby dwa, trzy szczeble były wyjmowane, gdy dziecko zacznie chodzić, samo będzie mogło z niego wyjść. Istotna jest regulacja wysokości dna: na początku może być na najwyższym poziomie, by łatwo było wyjmować noworodka. Gdy zacznie próbować siadać, dno opuszczamy. Wygodne jest łóżko z opuszczanym bokiem.
Łóżeczko trzeba postawić z dala od kaloryfera, najlepiej tak, by leżące dziecko widziało drzwi wejściowe.

poleć znajomemu drukuj skomentuj rss

lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

dodaj swoją opinię | czytaj więcej na forum

Poczytaj również

In vitro - deska ratunku

Kubuś i Wojtuś żyją dzięki zapłodnieniu in vitro. To dwaj mali, zwyczajni chłopcy, bardzo chciani i kochani przez rodziców. - Mówienie, że poczęte przez in vitro dziecko...