ocena:

GEORGINA - znaczenie imienia

Etymologia

imię pochodzenia łacińskiego, od słowa georgius – rolnik, oznaczające w tym przypadku rolniczkę lub ogrodniczkę. To żeński odpowiednik imienia Jerzy (Georg). W Polsce to nadawane niezwykle rzadko

Charakterystyka - znaczenie imienia

to osoba o oryginalnej umysłowości, która umożliwia jej koncentrowanie się w najbardziej pożądanych momentach. Poza tym jest niezwykle ambitna, ale działa ostrożnie i po dokładnym przemyśleniu skutków planowanego przedsięwzięcia. Zbyt łatwo natomiast ulega namiętnościom i chęci zaspokajania swoich słabostek

Predyspozycje zawodowe

doskonale da sobie radę na kierowniczych stanowiskach, najlepiej w dziedzinach, które lubi. Optymalnym dla niej zajęciem jest prowadzenie własnego biznesu

Formy obcojęzyczne

ang., niem. Georgia, Georgina, Georgine, fr. Georgete, Georgine, wł. Giorgia, Giorgina

Znani imiennicy

Christina Georgina Rosetti (1830-1904) - poetka ang., Constance Georgina Markiewicz (1862-1948) - irlandzka działaczka niepodległościowa (ur. 1868), Georgina Tarasiuk – młoda polska piosenkarka

Imieniny

15 II

Oceń opis imienia:

Komentarze

Nikt nie skomentował jeszcze tego imienia. Skomentuj to imię jako pierwszy.

Imiona które mogę Cię zainteresować

więcej

Forum dla ciężarnych

Warto zobaczyć

Polecamy

W wieku niemowlęcym rogowacenie skóry objawia się rzadko. Rogowacenie skóry najczęściej występuje u dzieci między pierwszym a piątym rokiem życia i może współistnieć z AZS.

Nadmierne rogowacenie skóry

Mama trzynastomiesięcznego Rafałka jest przerażona po ostatniej wizycie u dermatologa. U chłopca stwierdzono przymieszkowe rogowacenie skóry. Krostki, które maluch ma na buzi, rączkach i nóżkach utrzymują się już prawie rok. Lekarz rodzinny uspokajał, że...

czytaj

Robert Makłowicz podczas Festiwalu Zupy w Krakowie

Chilli con carne z tortillą Roberta Makłowicza

Jestem przeciwnikiem oddzielnego gotowania dla dzieci. Z takiego gotowania specjalnych dań dla maluchów wyrastają analfabeci kulinarni, którzy jedzą najpierw w domu papki bez żadnego smaku, potem w przedszkolu, w stołówce szkolnej, a kończą na brejach w...

czytaj

Przed kąpielą trzeba było ogrzać pomieszczenie elektrycznym piecykiem, żeby dziecko nie wrzeszczało jak odzierane ze skóry.

Jak to było, być rodzicem w PRL?

Jesteś zmęczona, niewyspana i wiesz, że w najbliższym czasie nie odpoczniesz. Sterta do uprasowania, obiad do ugotowania, spacer z dzieckiem i przed nim trzeba doprowadzić się do porządku. A twój dzidziuś wciąż płacze. Możesz wierzyć lub nie, ale młoda...

czytaj