Uff, zadzwoniłam do lekarza i powiedział, że mam się nie martwić, bo mam wynik tylko trochę powyżej normy. Mam nie jeść słodyczy i porozmawiamy sobie na wizycie. Dziwi mnie tylko skąd się wziął ten cukier, bo ja prawie nie jem słodkiego
Lila, pobieranie miałam przed wypiciem glukozy i po 2h. Lekarz powiedział, że po 1h już się nie pobiera krwi, kiedyś tak było, więc dziwne że Ty tak miałaś.
Myszka, ale masz piękne widoki. U mnie wiosna za oknem. A jakie "robaczki" mają być w materacu?
Lila, to Twoja Lilianka już jest spora, ciekawe jaka duża się urodzi. Taki mały brzuszek masz, gdzie ona się tam mieści?
Aha, ja mam materacyk gryka-kokos i wszyscy mówią, że taki jest najlepszy. Chociaż o innych nic nie czytałam. Nie będę kombinować i ten zostawię.
Paula, dobrze, że wszystko ok po wizycie. Duży Twój Mikołaj rośnie. A mężowi została taka głowa?
hehe
Strzałka, super promocja Ci się trafiła. Ja się jednak nie fatygowałam do Rossmana, bo większość rzeczy będę zamawiać przez neta. Powodzenia u dentysty.
Kasiu, właśnie pomyślałam o takim "wyroku" i się przestraszylam, że będę musiała iść do szpitala przez tą cukrzycę. Ale tak jak mówisz, da się przeżyć. Po porodzie powinno minąć.
Radmag, w przedszkolach to masakra z tymi chorobami. Dziecko więcej czasu siedzi w domu niż w przedszkolu. Pewnie z tymi materacami coś wymyślają, żeby handel się kręcił. Pozdrowienia
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-13 15:48 przez Zokiki.