MARZEC 2012

Wysłane przez lonka 

alicia88 (offline)

16-09-2012 21:52:26

Poznań
U nas z siadaniem podobnie. Też z leżenia się jeszcze nie podniesie. Tylko trochę się odrywa. Z oparciem bez problemu, a jak go posadzę bez oparcia to też nie jest źle. Jak ma coś w rączkach to chwilę posiedzi, ale jak coś leży niedaleko to zaraz po to sięga. Ale za to to fajnie z siedzenia na czworaka przechodzi smiling smiley Teraz już tak nie kica do przodu tylko się czołga. I w końcu nauczył się z brzuszka na plecy przekręcać, więc teraz to już niezły ubaw z niego jak się turla w tą i z powrotem i za chwile się czołga smiling smiley czasami "krok" albo dwa raczkowania mu się uda, ale głównie się czołga winking smiley


Alicja



[link widoczny po zalogowaniu]

madziawse7 (offline)

16-09-2012 22:00:36

Warszawa
Hej
U nas apetyt odpukać super ale pojawiła się zielona i strasznie śmierdząca kupka, nie wiem czy to przez Bebilon HA czy od glutenu czy od wprowadzenia jednej miarki mleka 2 czy też inne paskudztwo się przyplątało sad smiley
Co do siadania to identycznie jak u Agnieszki, siadać siada ale równowagi przy siedzeniu nie utrzymuje, chyba że jest w leżaczku, jak zrobię jej zupełnie na płasko to się podniesie i siedzi i ogląda TV, śmiesznie to wygląda smiling smiley Za to raczkuje - pełza smiling smiley Nagraliśmy nawet dzisiaj filmik jak stara się dostać do pilota od tv, kładliśmy jej go dalej a ona myk myk i już przy nim jest smiling smiley Myślę że najpierw będzie raczkować niż siedzieć smiling smiley
Jutro mamy echo serduszka więc trzymajcie kciuki smiling smiley
Co do kolczyków to ja chcę żeby Julia była w pełni swiadoma ich posiadania i czekam na moment aż sama powie "mamusiu chcę kolczyki" wtedy zabiorę ją i razem będziemy to przeżywać, aczkolwiek rozumiem też decyzję Agnieszki i trzymamy jutro kciuki smiling smiley Ja miałam kolczyki bardzo późno bo dopiero jak miałam chyba z 12 lat, na koloni miałam przebijane uszy przez koleżankę na "ziemniaku" smiling smiley Wspominam to z łezką w oku, nic kompletnie nie bolało i żadnych komplikacji nie miałam, a potem jeszcze kolejne 2 dziurki też jakoś tak na dziko, ach ta moda nastolatek smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-16 22:03 przez madziawse7.

alicia88 (offline)

16-09-2012 23:45:42

Poznań
Madzia U nas takie kupki były przy mleku Hipp HA. Myślę, że to od zmiany mleka. I nie dlatego, że HA tylko po prostu tak reaguje na to mleko akurat. Jak miałam Enfamil, potem Enfamil HA było ok, teraz na Bebilon Pepti też. Więc chyba czasem jakieś mleko nie do końca pasuje i tak się dzieje.


Alicja



[link widoczny po zalogowaniu]

agasia24 (offline)

17-09-2012 08:59:50

włocławek
Hej mamusie smiling smiley
U nas sytuacja nareszcie opanowana byłam 5 dni w szpitalu bo plamiłam ale z dzidzią wszystko ok.Ula z tatą sama w domku była chyba bardziej ja tęskniłam jak ona. A co do siadania to moja bąblica siedzi już stabilnie sama. coraz wiecej czasu potrafi sama sie sobą zająć no i oczywiście pies mamy ma przechlapana naszczęścię bardzo lubi dzieci i krzywdy jej by niezrobił ale i tak jest pod scisła kontrolą. A jak dziewczyny ze spaniem bo jak mam nadal przechlapane


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Anulkaaa (offline)

17-09-2012 12:34:29

Cześć Dziewczyny!
agasia dobrze że już sytuacja opanowana, który to tydzień? A jesli chodzi o spanie to Cię pocieszę że ja też co jakiś czas mam przechlapane, dziś np było 7 pobudek w nocy, w tym dwie takie że całkiem sie rozbudził i musiałam się z nim bawić. Do tego jestem z nim zupełnie sama.. :/ zdrówka :*
Aguś trzymamy kciuki za Julę, teraz to dopiero będzie z niej mała księżniczka smiling smiley
Madzia mam nadzieję, że ta kupa to tylko reakcja na mleczko, na pewno wszystko będzie ok buziak od dziecka
Marzenka, mam prośbę do Ciebie, podsyłałaś kiedyś linka do stronki z przepisami na jedzonko dla maluchów. Gdzieś to posiałam, mogłabyś jeszcze raz podrzucić? winking smiley
Doszłam do wniosku że czas ruszyć d** i zacząć coś samej gotować, bo kupę kasy idzie na te słoiczki..
U nas z siadaniem ciężko, czasem się mu zdarzy ale rzadko. Z oparciem siedzi, a bez to leci do przodu całkowicie więc trzeba go trzymać. Ostatnio zaczęłam go kąpać na siedząco, bo do niedawna robiłam to ciągle na leżąco, on zawsze na początku marudził, teraz już wiem czemu smiling smiley woli na siedząco, a jaką ma radoche jak chlapie obydwiema rękami. smiling smiley Dywan mi kiedyś tak zamoczył że szok, przeprowadzka z kąpielą do łazienki jest niezbędna smiling smiley
Jesli chodzi o antykoncepcję to mi tez ginekolog przepisał Ovulan, ale nawet recepty nie wybrałam. Po pierwsze dlatego, że ostrzegł mnie, że ilość pokarmu mi się moze zmniejszyć czego bym nie chciała a po drugie to już niezbyt ufam tabletkom.
W ciąże z Łukaszem zaszłam biorąc tabletki, do tego Piotrek miał prezerwatywę, do dziś nie umiem sobie wytłumaczyć jak mogło do tego dojśc. Tabletki zawsze łykałam o stalej porze, z tym że brałam ciągle od 16. roku życia czyli 6 lat, a gumka musiała być nie wiem.. dziurawa? Dlatego zawsze mówię, że Łukasz jest cudem smiling smiley
Odkąd urodziłam, to współżyłam tyle razy, że pewnie na palcach by policzył - to głównie z powodu tych relacji z Piotrkiem. Jak się nam kiedyś moze polepszy to zupełnie nie wiem z jakiego rodzaju antykoncepcji skorzystać. Na pewno wiecej dzieci nie planuję, ale jak widać nie wszystko udaje się zaplanować smiling smiley zawsze mi już chyba ten strach przed ciążą pozostanie..
A jesli o gumki chodzi to na allegro można kupić durexy po złotówce sztuka, niedawno to odkryłam, kolezanka mi pokazała smiling smiley zamówiłam na próbę to faktycznie są durexy, pakowane oryginalnie, na sztuki.
Lecę wieszać pranie i pewnie jak mój mały ksiąze się obudzi to wyruszymy na spacer bo sliczna pogoda dziś u nas smiling smiley
Miłego dzionka życzymy :*


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
"Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: chwilo proszę bądź wieczna..."

elsner (offline)

17-09-2012 16:09:18

Warszawa
Pojechałam zalatwiać becikowe do ośrodka pomocy społecznej, jacy tam służbiści pracują, kolejka po wniosek, potem znowu ustawić się trzeba w tę samą kolejkę aby go złożyć. xera nie mają, musiałam iść gdzieś zrobić i przynieść im gotowe. Windę mają ale na kod który tylko oni znają, chociaz jest oznaczenie że to winda dla matek z wózkami i niepełnosprawnych. Odzwyczaiłam już się od takich komunistycznych urzędników. Siedzi kilka pań, ale jedna z nich odpoczywa, wejść można tylko na wezwanie.
Zamontowalismy spacerówkę, ale nie podoba mi się, jakaś taka wąska. Czy Wasze spacerówki od wózków 3 w 1 też są takie małe?

AgnieszkaO (offline)

17-09-2012 17:57:02

Tychy


My już po przekłuwaniu uszek...Julia bardzo płakała, ale nie żałuję...smiling smiley

Mam nadzieję, że obejdzie się bez gorączki, infekcji lub co gorsza zerwanego uszka;(

ElsnerMy mamy wózek 3w1, Nasza spacerówka jest spora, tzn. Julia ma w niej dużo miejsca, jest zdecydowanie szersza i dłuższa niż gondola.


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Boże, daj Naszej Córeczce zdrowie i siłę:*

SlOwiczek (offline)

17-09-2012 19:54:00

Rzeszów
Hej dziewczynki sorki że się nie odzywam ale jakoś nie było kiedy .. wczoraj moje dziecię skończyło pół roczku więc "poświętowaliśmy" troszkęsmiling smiley
A poza tym u nas ok mały spał dzisiaj od 21 do 7:30 grinning smiley więc extra aż w szoku wstałam i miałam lecieć patrzeć czy oddycha a tu patrzę z daleka że nogi się zaczynają ruszać tongue sticking out smiley chłopiec w łóżeczku
Zakupiłam dzisiaj kaszkę Nestle 5 zbóż z lipą (na dobranoc) z serii zdrowy brzuszek.. jako jedną z dwóch znalazłam bez mleka.. zobaczymy czy małemu posmakuje bo chcę na niej wprowadzać dalej gluten smiling smiley (teraz podaję manną ale jest z mlekiem i muszę kombinować tongue sticking out smiley)

Anulka [link widoczny po zalogowaniu] proszę Cię bardzosmiling smiley
Agagratulujemy przekłucia uszeksmiling smiley Julia ślicznie wyglądasmiling smiley

U nas "na wyjściu" gorna jedynka.. już ją czuję ale chyba się nie przebiła jeszcze..

Wybaczcie że nie odpiszę każdej z Was ale czasu brak bo trzeba iść kąpać małego marudę tongue sticking out smileysmiling smiley

Dobrej nockismiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

madziawse7 (offline)

17-09-2012 20:46:48

Warszawa
Wszystkiego najlepszego dla Kacperka, niech rośnie zdrowo i szczęśliwie smiling smiley
Gratuluję kolczyków Juleczce, wygląda pięknie smiling smiley
Co do spacerówek to my też mamy wózek 3w1 Mutsy i jestem baaardzo zadowolona, chyba bardziej niż z gondoli winking smiley
A teraz trochę smutków, byliśmy na echo serca z Juleczką i niestety mała ma ASDII czyli ubytek przegrody międzyprzedsionkowej sad smiley dość duży bo 12 mm, do roku jest szansa ze się zmniejszy ale raczej szansy na całkowite zniknięcie nie ma sad smiley Za 6 miesięcy do kontroli i jak się nie zmniejszy to czeka nas inwazyjne usunięcie przez tętnicę udową sad smiley Być moze dlatego nie przybiera na wadze, dzieci z taką wadą seduszka są właśnie takie szczuplutkie sad smiley Moja biedna Juleczka, a taka uśmiechnięta zawsze i pogodna jest ze aż się wierzyć nie chce że ma wadę serduszka sad smiley Ehhh
Ostatnio nawet ładnie je i zaczęła na wadze przybierać, przez 2 tygodnie ponad 200 g więc nie jest źle. Trzymajcie proszę kciuki zeby wszystko było dobrze. Kupki też dziś były już ok więc pewnie organizm przestawiał się na mleczko nr 2.
Mała z dnia na dzień siedzi coraz ładniej, no i postępy w raczkowaniu błyskawiczne, aż się boję zeby nie zawędrowała za daleko, bo idę na sekundę do toalety, wracam a ona z maty już na środku pokoju jest.
Ucekam bo mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia, buźka.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

guzia (offline)

17-09-2012 21:33:56

Gdańsk
Madzia jesteśmy całymi serduszkami z Tobą i z Juleczką, trzeba być dobrej myśli. wszystko będzie dobrze, zobaczysz !!!

Mój Krzyś urodził się 15 lat temu (w 35 tygodniu ciąży i ważył 2kg) z wadą wrodzoną przewodu pokarmowego (trzustka zaciskała jelita i były całkowicie niedrożne), miał operację w drugiej dobie życia, trzy razy go reanimowali w czasie operacji, operacja trwała pół dnia, nie dawali mu szans na przeżycie, ale był silny i chciał żyć, miesiące rehabilitacji, zabiegi, diety, nie przybierał na wadze, anemia.....
a dziś chłopak 180 cm, szczuplak, rozmiar buta 46/47, je za trzech i to wszystko,nawet warzywa, a blizna na brzuchu to jest coś! czasem mówię, że go lepiej ubierać niż karmić !!

trzymam kciuki za Was


[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545892, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.