lipcóweczki2011

cześć Laseczki.

Wpadam przelotem, bo mężowy do domu jedzie i trza mu jeszcze kolacyjkę zrobić.

Kochane..Igusia mnie wyprzedziła z infem o stanie Dawida tak więc ja jak na razie żadnych nowych wieści nie mam. Poza tym, że Aneczka strasznie dziękuje za nasze wsparcie. Oczywiście piąstek nie otwieramy i nadal trzymamy mocno kciuki za Dawida..

Do miłego:*


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

No to witam wieczorem.

Dzisiaj, jak to kiedyś Edyta, gubiłam kilogramy Zgrabiłam połowę ogrodu, żeby pozbyć się zeschniętej trawy. No ale później skutecznie to nadrobiłam ptasim mleczkiem, bo sąsiadka mi przyniosła za wypełnienie PITa. I tak nici z mojego odchudzania

Edyta - ja chodzę do lekarza do sąsiedniej wsi, ale ta lekarka jest bardzo dobra. Trochę się bałam jak się przeprowadzałam z Bydgoszczy, że tu nie znajdę dobrego lekarza, ale jest ok. No a ten pediatra o którym piszesz to rzeczywiście porażka... Czasem trudno znaleźć dobrego lekarza.
Ząb u Rozalki nadal jest, za chiny nie da go sobie uparciuch wyjąć, także czekam chyba aż sam wypadnie.

Justi - Bartuś ma dziś zły dzień, tak samo jak jego mama Jutro będzie lepiej!
Staszko ma mieć wycięty trzeci migdał i przycięte oba boczne, bo ma problemy: zbiera mu się w buzi ślina, chrapie przez sen, niewyraźnie mówi. Do tego jego migdałki nie pełnią swojej roli, bo jak jest chory to ma od razu zapalenie krtani albo oskrzeli. Zdaniem lekarzy przerośnięte migdały nie pełnią swojej roli ochronnej.

Ryli20 - widzę, żeśmy są w podobnym wieku, ja mam 28 lat. No to masz młodzieńczą pamiątkę? Ach te młode lata, kiedy to było...
No to masz pełen arsenał w razie kataru, pewnie Grosia szybko wróci do zdrowia.

Daria - Tobie również dziękujemy za informację o Dawidzie, najgorsza jest niewiedza, a tak nadzieja już trochę większa. I kciuki trzymamy, oczywiście!

Jeszcze pytanie. Słyszałyście o profilaktyce fluorkowej? Są podobno krople z fluorem dla niemowląt i tabletki dla starszych dzieci, ale czytałam też, że to jednak nieskuteczne. Zobaczcie same: Fluorki stosowane są w profilaktyce próchnicy jako tzw. fluoryzacja. Preparaty fluorkowe dostępne są w postaci kropli i tabletek do ssania. Te pierwsze są dla niemowląt i małych dzieci, a drugie dla dzieci starszych potrafiących już ssać tabletki. Fluoryzację należy zaczynać już u niemowląt, zanim wyrżną się pierwsze ząbki mleczne i kontynuować aż do 13-14 roku życia, kiedy to wyrzynają się drugie trzonowce. Jednak największy wpływ fluoru na wzmacnianie uzębienia jest w początkowym okresie życia. Działanie ochronne fluoru przed próchnicą najpełniejsze jest wtedy, gdy pierwiastek ten dostarczany jest regularnie. Stąd zaleca się podawanie preparatu fluoru przez 200-250 dni w roku. Dzieci powinny zawsze przyjmować preparat fluoru pod kontrolą dorosłych.
I teraz to: Podawanie tabletek lub kropli z fluorem zwiększa ryzyko wystąpienia u dziecka szkliwa plamkowego (na powierzchni zęba pojawiają się kredowobiałe plamki lub smugi). Poza tym w odróżnieniu od stosowania past do zębów ta metoda nie chroni przed rozwojem zapalenia dziąseł.
Międzynarodowe Towarzystwo Stomatologów Dziecięcych IAPD podjęło decyzję o niestosowaniu powszechnie tabletek lub kropli z fluorem. Decyzję poprzedziły odpowiednie badania naukowe, które wykazały brak odpowiedniego działania profilaktycznego takich preparatów.

A Wy coś stosujecie?

Miłego wieczoru.


[link widoczny po zalogowaniu]
Trzecie urodzinki
[link widoczny po zalogowaniu]
Szóste urodzinki
[link widoczny po zalogowaniu]
Dziewiąte urodzinki



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-14 21:44 przez Izabela84.

Heloł
ja tak szybciorem
nadal walczymy z katarem normalnie czasem jej cieknie i pokasłuje, temp nie ma
Iza - nomm mam młodzieńczą pamiątkę do której się bardzo przywiązałam, co do fluoryzacji to ja nic nie stosuję, niby powinno się iść do dentysty jak najszybciej, może lepiej skonsultować to właśnie z dentystą czy warto stosować czy nie
kurcze może trzeba pomyśleć o pójściu do dentysty

no nic mykam
trzymajcie się ładnie, dziś u nas zapowiada się nawet fajna pogoda, ale nie wiem czy z nią iść czy nie
a Wy byście wychodziły ?

paapa


[link widoczny po zalogowaniu]

hej hej dziewczynki

Daria dzieki za wiadomosc Milych chwil u boku meza
Nacieszcie sie soba

Iza na to kalorii za wiele nie zgubilas hihihi . ale ja tak i ty nie moglabym sie oprzec ptasiego mleczka , wiec doskonale cie rozumiem
Jesli chodzi o fluoryzacje to moja Nadia ma 2 razy w tyg w szkole. Pani dentystka przychodzi i wkrapia kazdemu na szczoteczke kropelki i tak szoruja "tym niedobrym plynem" (slowa Nadii)zabki.
Norbiemu zakupilam silikonowa szczoteczke na paluszek nakladana i szoruje zebiska codziennie wieczorem zamaczajac sama przegotowana ciepla woda. Z Nadusia tez tak robilam od pierwszego kielka i nie ma problemu z zabkami(bielusienkie rowniutkie mleczaczki miala) gdzie jej rowiesnicy maja naprawde problem, czarne porozkruszane zebuszki ...strasznie brzydko to wyglada ale nie wiem czy to zaniedbanie rodzica czy poprostu genetycznie juz tak jest!

Monia mnie pediatra powiedzial (kiedy poszlam z Norbim na kontrol bo mi kaszlal i mial katarek) : temperatura jest? (NIE)rozwolnienie? (NIE)apetyt ma? (TAK) prosze nic nie stosowac procz nasivin soft i wode morska do noska . osluchowo dobrze wiec balwana moze lepic wychodzilam codziennie na spacerki tez pod wielkim strachem ze moze sie pogorszy ale powiem ci ze przeszlo mu .... a i co najwazniejsze nie przegrzewac dziecka! PAmietaj o tym . Jaw ubieram Norbkusia ebodry na krotki rekaw bluzka na dlugi rajstopki spodnie butki czapka i kurtka. zawsze mam kocyk ze soba bo jak mi zasnie to go przykrywam pomimo ze mam okrycie tzw. wozkowe Tagze wychodz krocej niz zawsze ale swieze powietrze dobrze zrobi malej i wietrz mieszkanie (pod wasza nie obecnosc) zeby zarazki wypedzic No to moje zdanie poczytaj jeszcze jak dziewczynki radza

A u nas z nowosci i ciesze sie jak dzieckooooo Norbi stanal sam w lozeczku i tak mu sie spodobalo ze probuje i probuje i konca nie ma
Jak nagram w wolnej chwili to wam pokaze

uciekam zmyc podloge bo maly domaga sie bycia na brzuszku
buziaki

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

dzien dobry dziewczyny

mamy drugiego ząbka! już wiem czemu Marysia jest taka absorbująca, ze we dwie z mamą ledwo sobie z nią radzimy... wyłażą perełki i nie dają jej spokoju.
w nocy po 5-6 pobudek, a ostatecznie budzimy się o 6... także extra!

dziewczyny Ania napisała na facebooku że jesli ma ktoś możliwość to może oddawać krew dla Dawida... niezależnie jaka grupa, po prostu trzeba iść i powiedzieć że to dla Dawida... W związku z tym że ciągle Mu przetaczają, to trzeba jakoś pomóc bankowi krwiodastwa. jak się uda to ja skoczę dziś do szpitala w Ostrowcu... mam nadzieję że pobiorą - i od razu przebadają za friko!

uciekam,

pozdrawiam Was wszystkie!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..."

Kochane, wpadłam się pochwalić. Masowe ząbkowanie w moim domu przyniosło efekty!

Rozalka straciła swoją jedyneczkę, ale cudnie wygląda, już taka dorosła panna Prawdziwy przedszkolak. Strasznie się cieszę!
No ale Dominik przebił wszystko. Ja nie wiem o co mu chodzi, jego rodzeństwo w jego wieku miało po jednym zębie, a on? Było 5, doszły 2, razem 7... Jakie te moje dzieci dorosłe się robią, chyba już tylko na wnuki mi przyszło poczekać

Ryli - najpierw zapytam pediatry co myśli o tym fluorze. Zobaczymy.
Na spacer jak najbardziej, świeże powietrze oczyści Grosi nosek. Ja mam stałą zasadę że nie wychodzę tylko jak mają gorączkę albo ewidentnie są mocno chorzy. A tak - może szybciej wyzdrowieją.

Edyta - do stania na własnych nóżkach to Dominikowi jeszcze daleko gratulacje dla Norberta!
U nas jest tak, że Rozalka ma zdrowiutkie ząbki, ale Staszkowi troszkę żółcieją. A dbam tak samo, więc to chyba taki urok.

Iga - gratuluję Julci ząbka, może następne pójdą łatwiej.

Mi pozostaje trzymanie kciuków za Dawida, bo nie mam jak dostać się do Bydgoszczy Ale wspieram Go duchowo...


[link widoczny po zalogowaniu]
Trzecie urodzinki
[link widoczny po zalogowaniu]
Szóste urodzinki
[link widoczny po zalogowaniu]
Dziewiąte urodzinki

Hejj kobitki...

Coś nas tu mało zostało

Iza no dziś jakos nie było lepiej Jak poszłam z nim na spacer do Banku to wogóle nie spał i potem zaczął płakać... myślałyśmy z siostrą że trzeba bedzie z nim na rekach wrócić bryyyy no ale nic tłumacze sobie to wychodzeniem ząbków Będę trzymać kciuki za operacje... zrobią co trzeba i potem bedzie tylko lepiej. Mój siostrzeniec też miał wycinane i teraz juz prawie wogóle nie choruje i lepiej mu się mówi. :*
Noi GRATULUJE utraty ząbka przez Rozalke i kolejnych ząbków Dominisia A zębowa różka to bedzie u was?
AAA jeszcze temat fluoru.... w sumie to nie znam się... ale myśle że jak dziecko ma mieć zdrowe i mocne zęby to będzie je mieć.... i można niekiedy dbać i niewiadomo co robić a i tak bedą się psuć i żółknąć Ja myśle że niczego takiego jak fluor narazie używać nie będę. przemywam tylko zębuszki wodą narazie

Ryli i jak zaliczyłyście spacerek?

Edytka GRATULUJE kolejnej umiejętności Norbusia :* Koniecznie znajdź troche czasu i pokarz nam tego siłacza

Iga ty kiedys pisałaś że Marysia ma już w połowie ząbka... kurcze u nas wyszedł już dawno dawno tego a wydaje mi sie że Bartuś ma dopiero właśnie połowe tych dwóch żebów...hmyyy czy jemu tak wolno rosną....Kurcze nie wiem...chyba że bedzie miał takie malutkie

Ania :*

A my dziś jak już wczesniej pisałam zaliczylismy spacer.... potem odwiedziny u siostry i dzień zleciał...Zmęczona jestem więc ide spać

Buziaczki :*

Dobrej nocy!!


Tam, gdzie nie ma dziecka, brakuje nieba!
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie

no więc po krótce
- katar i kaszel u Agaty już dużo lepiej, chociaż noc po 2-giej nie była najlepsza pobudka co godzinę, jestem mega niewyspana i zmęczona
- coś i mnie zaczyna brać, gardło drapie wiec już się kuruję
- wczoraj spacerek nam nie wypalił, jak już chciałam iść to pogoda się popsuła i wiało mocno wiec sobie darowałam
- ale dziś zapowiada się ładny dzionek nawet 14 stopni mimo tego że jak wstaliśmy o 6 to były 0 stopni, więc dziś idziemy na spacerek , też myślę jak Wy że są plusy spacerowania jeśli dziecko nie gorączkuje, no ale wolałam się poradzić najlepszych mamusiek

Iza ależ istne szaleństwo z tymi ząbkami, GRATULACJE dla Rozalki i Dominika, może zrobisz fotkę Rozalki z jej boskim uśmiechem, uwieeelbiam takie szczerbate dzieciaczki, mój siostrzeniec też pozbywa się ząbków a ja się napatrzeć nie mogę, jakoś takie to słodkie jest


aaaaaaaa wybieramy się nad morze do Mielna koniec maja początek czerwca już mamy rezerwację ależ nie mogę się doczekać

oki mykam położyć się koło Grośki może się zdrzemnę na 15 minutek chociaż
papaptki


[link widoczny po zalogowaniu]

cześć Kochane:*

Moją nieobecność sprawiedliwiam obecnośćią mężowego w domu..;P
Co równa się ciągłym brakiem zorganizowania, wiecznymi wyjazdami, załatwianiem spraw, itd.. Jutro chyba jedzie, więc na spokojnie zajrzę do Was:*

Z Aneczką nie miałam żadnego kontaktu, ale przecież doskonale wiemy, że będzie dobrze! Ankaaaaa....kochamy Cię:* Pamiętaj..!

Iza, szał zębów u Was pięknie, pięknie 7 to już coś
Ty pisałaś o fluorze? nie kojarzę, ale ja jak na razie nie zamierzam niczego używać. Mała w tej chwili ma swoją szczoteczkę (plastikową z miękkim włosiem 0-2 lata) i codziennie rano i wieczorem moczę ją wodą i daje do rączki. Ona jakby już wiedziała co z tym robić ma, bo od razu do buźki i normalnie "szoruje" zęby

Justi, nasza Młoda też miała takie malutkie b. długo.W sumie to jeszcze te jedynki nie urosły do końca. I pamietam jak Zuzia Marlenki dostała herbale, to też się pytała, czy one takie malutkie będą Urosną, urosną..widocznie ten typ tak ma

Iga, teraz to juz Mańka ma Cię czym ugryźć jeszcze odpoczywacie w Ostrowcu?

Piękny dzień się zapowiada..więc ruszamy za kilka ładnych godzin na dwór Kochammmmmm słońce


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Edyta, folmik wstaw koniecznie i pokaż tego mojego zięciowego, jaki on silny chłopak

Ryli, Moniko miło Cię zobaczyć Kochana...oby już lepiej z Grośką było! 3mam kciukasy. Pocieszę Cię...że ja dzisiaj też mało co spałam... Panna kręciła się od północy, a o 03:45 postanowiła wstać na dobre przysnęła później o 5, gdzie o 6 znowu wstała i nie spała do 10:00
Nad morzeee......o ja ale Ci zazdroszczę..


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-16 10:36 przez daria1510.