Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
Iga_Krk (offline) |
21-03-2012 14:49:43 |
Kraków |
hej kobietki
U mnie już trochę lepiej - kuracja syfiasta (czyli czosnkowa) przyniosła rezultaty... z zaziębienia zostały tylko kaszel i gile ale jak wiadomo nieleczony katar trwa tydzień a leczony 7 dni... więc już bliżej niż dalej. Justi powiem Ci na swoim przykładzie - dom jest tam gdzie jest praca ...a nie tam gdzie rodzina...niestety taka Polska! a synek najbardziej potrzebuje rodziców! babci już trochę mniej Ewuś z suwaczka wynika że Juleczek ma dziś urodziny?? ucałuj kawalera! IZA !! daj znać!! Ryli jest taka dobra maść... w małej tubce... nie pamiętam za chiny nazwy... ale może w aptece ci babki podpowiedzą? Edytka noooo jest zwycięstwo! ale kapelusz cudny! a Nadinka pewnie urosła z dumy lecę do garów... buźka [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..." |
justii85 (offline) |
21-03-2012 17:56:07 |
Gorlice |
Ewuś jak dobrze że do nas wróciłaś :* Nie opuszczaj Nas już To u Was pogrom zębowy Oby przechodził tylko bezboleśnie No niestety Polska to taki piękny kraj że rodziny muszą się rozłączać żeby mieć wogóle za co żyć... i to właśnie wkurza mojego P. bo chciałby być z nami Nie zarabia moze źle ale o odłozeniu jakiejś wiekszej sumki nie ma mowy
Edytko GRATULACJE....No ale to że będzie pierwsze miejsce to było wiadome.... bo kapelusz robił wrażenie :* No jasna sprawa że jak wogóle dojdzie do naszego wyjazdu to oprócz syna... komputer zajmie honorowe miejsce w samochodzie Jak narazie się nie wybieramy bo konkretnej propozycji nie ma ale mąż się tak napalił że wczesniej czy później napewno wyjedziemy Iguś wiem ze babcia nie jest tak ważna jak rodzice... ale i tak bedę mieć wyrzuty sumienia.... a pewnie niepotrzebnie Taki ze mnie juz człowiek że chce wszystkich uszczęśliwić A my dziś zaliczylismy spacerek...a teraz jakaś padnięta jestem dobrze że synuś chwile śpi Tam, gdzie nie ma dziecka, brakuje nieba! [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Edyta24 (offline) |
21-03-2012 20:27:24 |
Dobrzyn |
Wpadlam sie pochwalic nowa umiejetnoscia mojego synusia Otoz kiedy poloze go na plecach to cwaniaczek siada podpiera sie na lokciu i dzwiga kregoslupek dzis 2 razy mi tak usiadl
uciekam do rozgrzanego lozka bo dzieci spia dzis ze mna Dobrej nocy zycze PS, IGUS duzoooo zdrowka zycze:* [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
daria1510 (offline) |
21-03-2012 21:56:41 |
Rypin |
Hej Słońca
Otóż..okazuje się, że mieszkając z rodzicami, mam mniej czasu niż byłyśmy same Ewka, zapytaj Przema czy w kujawsko-pomorskie też się jakaś wycieczka kroi Oj...te zębole... A z tych szóstek Jula nie mogę "pacz" jaki wyjątkowy chłopak:* Edyta, jasna sprawa, kto wygrał. nie musiałaś nam nawet tego pisać, byłyśmy tego pewne Julka też tak siada, ale musi się czymś zachęcić (np.telefon mamy). Dupska nadal nie unosi, a wstawać potrafi, ale z czyjąś pomocą. Justi, Kochana, ja na Twoim miejscu w ogóle bym się nie zastanawiała! u nas jest wręcz przeciwnie, ja z chęcią bym gdzieś dalej wyjechała, ale mąż ma obawy, bo twierdzi,że utrzymuje rodzinę i nie może pozwolić sobie na takie ryzyko... ble, ble ble....głupie gadanie. Tłumaczę mu, że przecież można odłożyć pieniądze i jechać do legalnej pracy, tym bardziej, że on bielge po niemiecku mówi... Ale gdzie tam...jak grochem o ścianę! Może ja jestem jakaś inna...ale lubię takie życie..więc mając taką okazję, długo bym nie myślała. Tym bardziej, że Bartuś jest na tyle mały, że nie będzie miał problemów z opanowaniem języka... A rodzice..heh..zrozumieją! niech wezmą pod uwagę, że Oni już się dorobili, już mają dom, samochód, itd. Nie wiem jak Wy,ale my mamy niewiele...baaaa...nawet garnki na wynajętym miałam pożyczone od teściowej (tzn.już podobno nam dała) Ale to jest moje zdanie Ryli, wiesz, to zalezy ile kto ma my byliśmy w styczniu na roczku. nie jesteśmy chrzestnymi,ale to od brata synek. daliśmy stówkę, body od Julki i labirynt drewniany. W tej chwili nie ma takiego dużego,jak my kupiliśmy, ale było coś w tym rodzaju: [link widoczny po zalogowaniu] I nie chwalę się, ale Młody od razu buchnął do tej zabawki i siedział przy niej. Naprawde jest edukacyjna Słuchajcie...a Malinka co tak milczy? O ile dobrze kojarzę, to 09.03 miała mieć usg... [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
daria1510 (offline) |
21-03-2012 22:06:07 |
Rypin |
Martuś, wracając do tego mieszkania, to wiesz...wszędzie dobrze, ale na swoim najlepiej wiesz.mamy u rodziców dwa pokoje, ale nie mam kuchni, nad czym mocno ubolewam i oddzielnego wejścia, które też by się przydało.
Iguś, dobrze że już Ci lepiej czosnek..hehe...przy okazji wszelakie wampiry odstraszysz Iza i jak Wy tam? [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
melomanka (offline) |
22-03-2012 08:14:49 |
|
Witam się po ciężkiej jęczącej nocce...
Edytka gratuluję wygranej! No ząb mi wychodzi w miejsce siódemki którą rwałam w ciąży z Laurą. Zsunął się z tyłu i będzie w miejscu ubytku... ale dziąsło od strony policzka boli mnie nieziemsko. Ryli a to na pewno zajad? Czy może zimno przy okazji przeziębienia Ci wyskoczyło? Zajady są z powodu braku witaminy B. Można kupić w aptece tabletki z drożdży... i maść z witaminą A i E. Powinno pomóc. Igunia i jak się czujesz dziś? Mnie został tylko kaszel... Nie, nie muszę zmienić po prostu ten suwaczek bo był tylko do 3 roku Julo miał urodziny w lutym... Justi i to się chwali właśnie, że chce z Wami być... wiem, wiem... koszmarnie ciężkie się zrobiło życie w naszym kraju ;/ Darunia tak czy owak mamy chyba jakąś "wycieczkę" w planach?? ;> :* Iza daj znać :* |
justii85 (offline) |
22-03-2012 08:40:13 |
Gorlice |
Witam się z rana
Daria jak tam kiedyś wcześniej pisałam to nie ma narazie jakiejść konkretnej propozycji na prace... znaczy jest ale gość miała mężowi dać znać w ciagu 2 dni bo jest w trakcie załatwiania jakiejś tam pracy... noi jak wypali i jak sie dogadają to pewnie spakujemy graty i wyjedziemy Właśnie to by była w pełni legalna praca wiadomo po jakimś czasie dostalibysmy cos na dziecko.... to mój mąż jest przeciwieństwem twojego bo uwieeeelbia zmiany i jeszcze na początku naszej znajomości jeżdził do Niemiec ale wrocił ze względu na mnie (studia) i od tamtej pory strasznie go tam ciagnie... wcześniej nie mieliśmy możliwości wyjazdu bo studia bo dziecko ale teraz ...... Nic nas w sumie tu nie trzyma.. no może jedynie to ze tu jest rodzina.... i mama sama zostanie w domu bo tata nie żyje.... ale przecież nie moge sobie ustawiać życia pod mame.... A co do naszych rzeczy to my też nic nie mamy.... no samochód jedynie i to by było na tyle aaa i łózko hihihihhi A przy domu też by pasowało coś porobić bo juz się powoli sypie choc mieszkamy w nim dopiero 10 lat ale wykończony do końca nie jest bo wiadomo po smierci taty mama nie miała kasy i tak to teraz stoi. Izuś gdzieś ty Odezwij się :* A u nas nocka niezła. Mlody ostatnio przesypia całe. Budzi się dopiero po 6 Ale nie zapeszając tfu tfu tfu I przebija się mu kolejny ząbek... czuć go juz pod palcami ale łyżeczką jeszcze nie stuka Górna prawa jedyneczka... także na dniach mój szkrab bedzie miał 4 ząbki na górze hihiih Napisze może cos jeszcze wieczorem jak beda siły bo ostatnio ide spac z kurami Wczoraj nawet you can dance nie oglądnęłam Miłego dnia :* Tam, gdzie nie ma dziecka, brakuje nieba! [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Iga_Krk (offline) |
22-03-2012 10:31:49 |
Kraków |
witajcie dziewczynki
zapomniałam wczoraj Ewuś napisać : jak będziecie w Krakowie to daj znać!! spotkalibyśmy się chętnie! U nas nocka mieszcząca się w granicy normy czyli 2 pobudki... o 2.30 i 5.30... jedna na piciu a druga na mleczko. potem obudziłyśmy się o 8 ( ) i poleżałyśmy sobie z wygłupami aż do 9.00 i co odkryłam?? Marysi dziś wyszedł 3 ząbek! ale nie to jest niespodzianką... niespodzianką jest to że jest to górna 3 a może i 4... ale chyba 3 moje małe wampirzątko Mam ostatnio problem z Marysią i jej drzemkami... praktycznie w ogóle nie chce mi spać w domu w ciągu dnia. przed poludniem czasem ze zmęczenia padnie i pośpi ze 40 minut... ale po południu jest dramat... ziewa, trze oczka jest marudna ale za chiny ludowe nie zaśnie w łóżeczku,.. więc kombinuję... najpierw do wózka... ale to nie pomaga... potem na rękach i tu też jest źle... znów do wózka... znów na ręce... jęczy z zamkniętymi oczami... i tak z godzinę... aż w końcu zapłakana i umęczona zasypia zazwyczaj na moim łóżku... kiedyś po prostu wkładałam ją do łóżeczka i zasypiała sobie... a teraz ? nie wiem od czego to jej się zrobiło... zawsze starałam się być konsekwentna i nie kładłam jej byle gdzie a jedynie do łóżeczka żeby jej się ten nawyk kojarzył z jednym - ze spaniem. czy wy też tak macie? Justi dacie radę! Niemcy to nie koniec świata! mój tato tam pracował całe moje dzieciństwo... i widywaliśmy się dość często. a mama przecież może Was często odwiedzać! Ewcia ja męczę się jeszcze z katarem i kaszlem suchym męczącym okropnym...takim jaki miałam kiedy paliłam... zwykle z rana... ja mam 8 do wyrwania ale sram po gaciach... nie wiem kiedy się zdecyduję Daria widzę że moja Marysia nie jest jedynym wampirzątkiem z trójkami u góry wygląda to czadersko Edytka no niezły spryciula z Norbusia! moja lwica ma w nosie jakieś skomplikowane akrobacje... leniuchuje sie na siedząco lub ewentualnie pełznie kawałek i ma dość... IZA!!??!!?? co tam gotujecie dziś? [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..." |
Edyta24 (offline) |
22-03-2012 13:31:44 |
Dobrzyn |
witajcie
Pieknie dzis na dworze Przeciagnelam tesciowa po calym miescie i biedna ledwo szla spowrotem hihihi . musze sie przyznac ze specjalnie ubralam adidasy i wyciagnelam ja az tak daleko Corcia zaraz wraca do domku ze szkoly (sasiadka wyszla na spacer z wozkiem wiec mi ja spacerowo odbierze). Pozniej wsadze maluchy swoje w trampoline a sama wezme sie za kawalek swojej ziemi wkolo domu bo krokuski juz widac Norbi spiocha sobie przed domkiem w wozku Nadusia dziekuje za GRATULACJE Ewcia to moze tak kazda z NAS odwiedzisz U nas tez drzwi sa otwarte dla kazdej z lipcowek ZAPRASZAMY Justi wow kolejny zabek!!!! Gratulujemy Igus Marysia tez cos szaleje z tymi zabkami!!!!!!!!!!!!! calkiem niedawno nie miala zadnego a tu prosze juz przesciga np. NAS Rowniez GRATULUJEMY :* Moj Norbi tez tak ma ale bardzo rzadko .... wtedy go przytulam i on tez sie wtula we mnie i zasypia ale meczymy sie tak dobre 15 min z "jego kolysanka" jak ja to mowie (Marudzi sobie ) wydaje mi sie ze Marysie zabki mecza i dlatego chce czuc ciebie blisko przytulic sie i wyzalic (marudzeniem) mamusi jak bardzo ja to boli.....bo w jaki inny sposob moga nam dzieciaczki powiedziec ze je cos boli ze cos im przeszkadza ze nie moga spokojnie zasnac czy zjesc.... Norbi w dzien np spi w lozeczku albo na spacerku w wozku ale w nocy po kapieli po jedzonku spi ze mna choc wiem ze to ja go tak przyzwyczailam , ale mysle ze to nic zlego spac z wlasnym dzieckiem, przynajmniej wtedy czuje sie bezpieczne i spi cudownie (dzis obudzil sie o 24 na piersiatko i spal do 7) wystarczy mu zapach mojej poduszki i skarbek pieknie spi. wiekszosc ludzi mowi zeby nie pozwalac spac dzieciom w swoim lozku, ble ble ble...... MIT za MITEM . ja jestem innego zdania i uwielbiam spac z nimi no ale kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie Daria swietnie ze Jula tez siada. Twoja np do telefonu a moj do TV lada dzien i zobaczysz ze zalapie o co kaman z tym lozeczkiem i bedzie wstawac buziaki dla JULECZKI Milego popoludnia kobietki [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
melomanka (offline) |
22-03-2012 16:02:57 |
|
Edytka Ty to mieszkasz z tego co zauważyła niedawno Daria w połowie drogi między nami
Ale najpierw to jakimś cudem muszę to prawko dokończyć, bo tras pociągowych mam na razie przesyt Igulka no właśnie to miałam na myśli w Rzymie być a papieża nie widzieć? Kochana wiem co czujesz... mam dwa rwania tak naprawdę jeszcze do zrobienia... i nie mogę, dosłownie nie mogę sobie tego wyobrazić ;/ Moja to ze spaniem jest totalnie na bakier;/ W kojcu wg nie chce spać. na 10 cm od położenia na materacu oczy jak 5 zł i ryk... a drze się nieziemsko. Najlepiej to spałaby ze mną, a dokładniej na mnie! mimo, że zawsze była odkładana... odechciało jej się;/ I jak pomyślę, że Julo dopiero pół roku temu zaczął spać sam ale w sumie tak jak Edyta bardzo chwaliłam sobie ten czas.... do czasu hehe U mnie była zalewaja- lenia mam takiego w ostatnie dni, że się nie poznaję Justii no mój P ma podobnie- czyli uwielbia zmiany! Ale bez nas Nowe miejsca, dalekie podróże.... to go kręci, w tym się spełnia. A nam zostaje tylko czekać... ale jakbym mogła tak się stąd wyrwać... achhh |
Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545922, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.