Wswp najlepsze zyczenia z okazji wczorajszej rocznicy slubu. Mam tu limity, ale filmik z Julka z checia obejrzalam-cudna! A moj maly to tez niezly tancerz, ale z gadaniem jeszcze sporo za Julka, bo b. duzo mowi, ale albo cos wyjdzie ladnie, albo brzmi jak chinski...
Hania ja tam poprobuje, jak nie wyjdzie to sie nic nie stanie, wiadomo i tak bede kochac
Najlepsze, ze cale zycie marzyla mi sie corka, ale maz chcial wpierw chlopca, no i fajnie brzmi starszy brat i sie udalo i teraz nie zamienilabym tego slodziaka i na 5 corek. Jest jedyny w swoim rodzaju i kocham go nad zycie, wiec co sie uda bedzie super, oby zdrowe! A z tym zamknieciem sie malego to mialam podobna przygode ostatnio w domu jak nam montowali drzwi na gorze przez 2dni. I po 1 dniu widzialam, ze maly uwielbia te drzwi juz zamontowane zamykac, wiec nazajutrz jak wstawili drzwi do garderoby, ale jeszcze bez klamek pilnowalam by sie nie zatrzasnal, jednak wrocilam sie jeszcze po wieszak do szafy, a ten zdazyl mnie jakos wyminac i zamknal nas w tej garderobie (tu o tyle dobrze, ze maly byl ze mna, a nie sam jak Twoj), ale tragizm sytuacji polegal na tym, ze wyjsc sie nie dalo, torebke mialam w sypialni i tel. tez, wiec nie bylo jak kogos powiadomic, pukalam, ale montazysci przyszli odpukali i se poszli
A ja w pokoju obok w tej torebce mialam 6tys. na zaplate za te drzwi, a nie umiem wyjsc tego pilnowac, a obcy faceci w domu... Na szczescie moj tata ma chorobowe, a akurat chwile predzej przywiezli mi stolik kawowy i tata go na gore wniosl i mu zapukalam i poszedl po klamke i nas wypuscil. Uff.
Kasiaczek super, ze juz w domu. Zdrowka i sil dla Was dziewczyny!
Niuta super, ze zagladasz
Zdrowka dla Kacperka!
Justysia gratki wielkie, fajnie sie to na forum uklada, ze same parki na razie, czego wszystkim kolejnym forumowym mamom zycze, chyba ze ktos nie chce, ale parka to tak optymalnie
Jak ten czas leci, ze juz plec mozna rozroznic, super!
Dzis bylam w Gliwicach wymienic juz na zimowki, bo musielismy dokupic osobno do auta, wiec od razu se juz dalam je przelozyc, ale co sie nastalam w korkach w drodze powrotnej to masakra. Cale rano sprzatalam dom, a pozniej te korki. Lece spac. 3majcie sie!
[link widoczny po zalogowaniu]