30 latki starające się o pierwsze Kochane Szczęście
Wysłane przez Basia1980
|
Basia1980 (offline) |
01-06-2010 10:40:35 |
| Opole |
Witam serdecznie,
juz niedługo 30 lat pokaże mój "zegar" i dopiero teraz lub jak kto woli juz teraz zaczynam się starac o Dzidziusia. Niestety wczesniej sytuacja mi niezbyt sprzyjała aby mieć dziecko choć od kiedy pamietam marzyłam o Maleństwie. Teraz sie boje, ze to już zbyt późno. Czytam fora ale na nich mało jest kobiet po 30 starających sie o pierwsze dziecko dlatego postanowiłam założyc takie tylko dla NAS 
Proszę również o podzielenie sie swoimi przeżyciami Pań, którym sie juz udało:sleeping_baby_55: |
|
Sympatyczna (offline) |
01-06-2010 10:50:31 |
|
witaj Basia
 ja co prawda nie o pierwsze, ale o trzecie dziecko starałam się po trzydziestce, ale po przerwie dwunastoletniej udało się w czwartym cyklu
powodzenia życzę Człowiek przestaje się bawić nie dlatego, że się starzeje, tylko starzeje się dlatego, że przestaje się bawić |
|
|
Basia1980 (offline) |
01-06-2010 11:22:05 |
| Opole |
Sympatyczna tylko pozazdrościć
|
|
syla111 (offline) |
01-06-2010 20:04:10 |
|
Witaj Basia1980
dołączam się do twojego wątku Ja również jestem "30tką"i staram się o pierwszą dzidzię.U nas te starania trwają już kilka miesięcy i niestety po drodze wyszło pare problemów zdrowotnych.Ehhh gdyby człowiek wiedział,że będą komplikacje to zaczęlibyśmy wcześniej a tak, teraz miesiące nam "uciekają".
No cóż, ale jesteśmy dobrej myśli i mamy nadzieję,że w tym roku doczekamy się małej fasolki 
|
|
|
Basia1980 (offline) |
02-06-2010 09:30:33 |
| Opole | |
|
Anna2935 (offline) |
02-06-2010 19:25:41 |
| kłodzko |
witam wszystkich ja też mam 30 lat i staram się o pierwsze dziecko wcześniej nie miałam partnera który by się nadawał na ojca.masz racje Basia1980 gdyby człowiek wiedział że tak trudno będzie zajść to starał by się wcześniej my staramy się z mężem 10 miesięcy byłam u lekarza i stwierdził cykle bezowulacyjne od lipca zaczynam leczenie.więc nie zwlekajcie dziewczyny z wizytą jeżeli widzicie że wasze starania nie dają rezultatu
 napiszciejak długo się staracie.trzymam kciuki za wszystkich za siebie też[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] |
|
syla111 (offline) |
03-06-2010 20:48:13 |
|
Witaj Anna2935
my staramy się od 08.2009.Dość szybko zgłosiliśmy się do lekarza ale trafiliśmy niestety na kiepskiego.Ten obecny wydaje się w porządku i leczymy się od marca tego roku. Basia masz rację,że ciężko nie myśleć o starankach i dziecku jak go się już tak pragnie.Ja narazie się jakoś trzymam bo wierzę w leczenie,co nie zmienia faktu,że robię się coraz bardziej niecierpliwa  Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-06-03 20:51 przez syla111. |
|
|
Anna2935 (offline) |
04-06-2010 12:35:03 |
| kłodzko |
mam nadzieje że wszystkim się nam niedługo uda doczekać upragnionego maleństwa,trzeba być dobrej myśli choć ja też staje się niecierpliwa.piszcie jak wam idzie leczenie i jakie leki przyjmujecie
 [link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] |
|
syla111 (offline) |
05-06-2010 18:50:58 |
|
Ja mam za wysoką prolaktynę i testosteron a mój M ma słabe nasienie.Obecnie ja biorę bromergon,2 miesiące brałam Dianę i Spironol,oprócz tego biorę witaminki.Mój M bierze Tribulus na podniesienie testosteronu i witaminki( u niego jest już poprawa).Ja czekam na HSG i zobaczymy jak dalej potoczy się leczenie
Ania pisałaś,że leczenie zaczynasz od lipca czyli już wiesz jaki jest u was problem? Pozdrawiam w słoneczny weekend 
|
|
|
syla111 (offline) |
08-06-2010 14:02:44 |
|
Czy ktoś tu jeszcze zagląda?
Anna, Basia co u was słychać? Ja w przyszłym tygodniu mam HSG, troszkę się denerwuję. |
|
Przebieg ciąży
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.
design by artflash interactive
