catrinka a no to poczekam z gratulacjami. Za to pogratuluję wygranej w konkursie rysunkowym!!! A co do sąsiadki, to współczuję takowej.
ulinko to i tak troche musisz poczekać. Ale dowiadywałaś się czy prywatnie dało by radę szybciej no i ile by to ewentualnie kosztowało?
mania witaj u nas
Współczuję, ale skoro się budujecie, to nawet zazdroszczę
My ciągle na wynajmowanym, więc pomimo, ze sami - bez rodziny mieszkamy, to naszym wielkim minusem jest brak własnego M2.
maxim fajnie, że się odezwałaś. Jak zdrówko dzieci i Twoje? Poza tym, ze dają Ci do wiwatu
pasia czekamy na relację, jestem dosłownie niespokojna, bo martwię się o Majcię!
Ja dziś pojechałam po moją mamę, że niby jest nam potrzeba do przypilnowania dzieci, a tak na prawde wzięłam ją do sklepu i kupiłam jej kozaki. Bo już od października kobita sobie kupuje kozaki i kupuje i kupić nie może, bo zawsze ma dodatkowe wydatki. No to obgadałam sprawę z mężem i my jej kupiliśmy kozaki. No i cieszyła się jak dziecko
Oczywiście od razu dodała, że mi odda kasę za nie, a ja sie ś miałam, że to taki wcześniejszy Gwiazdor dla niej
Póxniej ją odwieźliśmy i do teściów zajechaliśmy na gościnkę. Wróciliśmy przed 20.00. No i niedługo pójdziemy spać, bo dzisiejszy dzień nas wymęczył
ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[
ebobas.pl]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]