Styczeń 2016

gosiaczekz - ładnie Marysia przybiera faktycznie musiałas się wystraszyć tą lampką od telewizora hehe

Znowu byłam z Anita u lekarza i nic poza tym kaszlem sie nie rozwija.. takze mam nadzieję ze nic się nie rozwinie więcej i ze kaszel zniknie Olek jakby coraz mniejszy katar ma .. mam nadzieję ze uda sie w nast tygodniu wybrać na szczepienie


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

tynka, na szczęście na jednej nocy wrzasków się skończyło
No my idziemy na szczepienie w poniedziałek. Baśka jak na moje oko zdrowa, ale jeszcze niech lekarz ją zbada.

Od dwóch dni kąpiemy małą między 19 a 20 i zasypia średnio ok 23. To i tak lepiej niż 1

Kurczę, tęsknie za chociaż 4-5 godzinami nieprzerwanego snu...


[link widoczny po zalogowaniu]

Magda ja też mówię że 8 godzin snu to moje mokre marzenie


[link widoczny po zalogowaniu]

To ja wam nie powiem ze Olek spal dziś od 23 do 5.54 :d .. a chrzciny mamy w niedziele wielkanocna

Magda to super ze tylko jednorazowo Basia marudzila


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Black, ja kupiłam najpierw femaltiker tam jest w składzie słód, kupiłam bo poczytałem opinie w internecie, bo położna mówiła, bo koleżanka chwalila. Poszłam do zielarskiego i że zdrowa żywnością ale nie mieli samego słodu, bo od 2 miesięcy w hurtowni niedostępny. Zamówiłam na allegro, 370 g, za 28 zł z przesyłką.to jest ekstrakt że słodu,bo jest jeszcze dostępny syrop, ale mniej wydajny. Wczoraj przyszedł, super gęste to. Smak tak jak femaltiker karmelowy. Gdzieś czytałam o zaleceniami picia karmi bezalkoholowego ale jak zagłębiłam się w lekturze to okazało się że w tym przypadku też chodzi o słód. A ja nie lubię piwa, tym bardziej smakowego.
Dziś byłam na wizycie u ginekologa, wchodzę, on nie patrząc żebym usiadła i pytanie: kto dziś było robione, a ja: doktorze ale ja już miesiąc po porodzie;-) doktorek stwierdził że czas szybko leci. Badanie trochę mnie stresować, bo bałam się oceny szyjki po rezerwację bliźnie, ale tu rzucę cytatem: pani Gosiu wszystko jest książkowe. Miód na moje uszy. W poniedziałek idę założyć wkładkę.
Wczoraj zawiodłam męża na imprezę pracownicza tzn.oficjane zamknięcie budowy ringu, przed 24 dostaje SMS: śpisz?, kurcze przecież o tej porze to ja się relaksuje;-) musiałam Kopciuszka odebrać przed północą,a jak już weszłam do domu to do łóżeczka, przysypiam a tu pani cycojad się obudziła, więc trzeba było bar mleczny uruchomić. Więc spać poszłam dobrze po 1, przed 7 dopiero była pobudka. Ostatnio mieliśmy śmieszna sytuację, mężu położył mała na mojej poduszce ciążowej naciągnąl zabawkę z pozytywką ( moje starsze dzieci mówią że to mp3 dla niemowląt) a nasz pies zaczął się czołgac, przyciągać żeby zabrać zabawkę. Super fajnie to wyglądało zważywszy na fakt że Marysia położyła rączkę na zabawie i wyglądało to jakby ja broniła przed uprowadzeniem :-D

Witajcie dziewczyny

AgdaM - Twoja lekarz ma rację oczywiście, ale nie tak to miało wyglądać, że już trzeci dzień Mati w domu, a Antoś w oddzielnym pokoju, nie przebywają ze sobą, dziś starszy był u lekarza, osłuchowo czysto i rodzinna mówi żeby nie przebywali ze sobą, no cóż, a miało być tak rodzinnie, mam nadzieję że sobie to odbijemy
Magda86-dobrze, że na jednej nocy się skończyło, jak Basia bedzie większa to i przydzie czas na wypady do znajomych, zobaczysz
Aangie-takie małe dzieci to normalnie mają temp. ok 37 mi lekarze i pielęgniarki w szpitalu tak mówili, Antoś przy zapaleniu płuc nie miał żadnej gorączki i też musiałam go wybudzać na jedzenie bo spał i spał, obyś tylko wyzdrowiała i malutka też, wracajcie szybko do zdrowia, a gorączka u Ciebie to chyba nie jest przeciwskazaniem to karmienia tak coś kojarzę
Gosiaczek-w jakiej formie stosujesz słód, mi też by się przydał, zamrażanie pokarmu to dobry sposób, to dzis sie nie wyspałaś
Tynka- jak u Was?, dzieci zdrowe? ale Ci fajnie, przynajmniej Ty sobie pospałaś, co podajesz swojemu Olkowi, że tak długo śpi
Black- ja też bym się wyspała, chociaż jedna noc bez przerywania

My byliśmy dziś na bioderkach, wszystko dobrze, kontrola za 3 m-ce, ale wizyta to nie wiem czy z 5 minut trwała, więcej i to dużo dłużej zajęło mi szukanie parkingu. Tak jak pisałam wcześniej bracia nadal rozdzieleni a przy okazji my zmężem też, ja w sypialni z Antkiem a meżuś z Matim w drugim pokoju, ciekawe jak długo U Antosia też wysypka na buźce i głowie ale może odrobinkę mniejsza, nie wiem od czego, na razie odstawiłam nabiał, obseruję. A tak lubie niektore produkty mleczne Jeśli chodzi o szczepienia to jednak bedę szczepić na pneumokoki raczej i chyba skojarzoną szczepionką, no i rota ale to jeszcze myślę bo nie daje gwarancji , że akurat zachoruje na dane szczepy, może nasz przedszkolak nic nie przyniesie. Ciężki tema te szczepionki, dobrze, że wogule szczepimy. Bo niektórzy nie szczepią i ...

Kasia nie szczepienie to głupota i po prosta durna nowa moda. Nie ma co dyskutować. Skutki uboczne też są, ale epidemie rzecz gorsza.

Mikołaj marudny jest, nie wiem czy czasem mu ot tak smutno nie jest. Nic nie boli, je normalnie, wszystko super... Tylko popłakuje tak smutno. Ale też i uśmiecha się częściej. Skok rozwojowy nam się chyba szykuje.
No i mały troll z niego Tak go nosimy, nosimy a ten - usta w podkówkę. Jak my zaczęliśmy ojojować uśmiechnął się Oszuścik. I pokazuje jęzor


[link widoczny po zalogowaniu]

gosiaczek suoer ze u ciebie po wizycie ok tak się bałas o ta szyjkę ..a wszystko skończyło się super Marysia od małego broni swojego hehe

KasiaJanik dziękuję u nas chyba coraz lepiej .. nie zapeszajac powoli idzie bo praktycznie bez leków .. no ale dajemy rade a mówisz o parkingu tam na Sienkiewicza ? faktycznie jest problem ..

Black może to skok 5 tego tygodnia ?

Nie wiem co ten mój Olek dostaje wydaje się że tylio moje mleko hehe ale dzisiaj jest mała zmiana... zawsze od 19- 22 nie spał a dziś o 19 się uśpal i śpi do tej pory ... wiec pewnie niedługo wstanie


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Tynka no właśnie tak myślę... Biedny taki smutny jest...

A i u nas ciągle 2,5-3 godziny spania to maks


[link widoczny po zalogowaniu]

Dzisiaj dzień dobroci dla zwierząt... Znaczy dla mamy Młody spał od 0:30 do 3:50. Zasnął 4:20 i spał do 7 Obudził się, najadł i 40 minut ze mną gadał i się do mnie śmiał. I pokazywał mi język Potem zaczepiał tatę a ja umyłam naczynia i od 9:30 śpi znowu

A i jestem strasznie zadowolona z pampersów premium care 2 - nic a nic nie przeciekają chociaż młody sika nieźle Kupiłam dużą pakę na noc, one są większe więc pewnie na dłużej wystarczą. Bo ma być na Dadę promocja, a dalej uważam że po pampersach to najlepsza marka. Mam ochotę wypróbować te Tesco Loves Baby. Odradzam jak na razie tylko Babydream. Muszę swoje komuś opchnąć


[link widoczny po zalogowaniu]