Na dobry początek roku. Stycznióweczki 2015

Kalina77 moja starsza corka nie moze jeszcze w to uwierzyc, ale za to mlodsza non stop mowi dzidzia i smiejemy sie z partnerem ze mlodsza corka bedzie stala przy lozeczku 24 godziny na dobe i na dzidzie patrzala
Ja rowniez kobietki jestem juz po wizycie dokladnie z USG jestem 12 tydzien termin nic mi sie nie zmienil nawet z USG poprostu jak to lekarz stwierdzil ciaza ksiazkowa rowniez dzisiaj mialam USg prenetalne jutro rano musze isc na pobranie krwi. Maluszek jest w pelni zdrowy choc strasznie ruchliwy wogole lekarz nie mogl go zlapac do badania ma 58mm. Serduszko bije bardzo mocno i az lezki mi polecialy jak sluchalam tego bicia dokladnie 168 razy na minute Lekarz z moich wynikow jest bardzo zdowolony pochwalil mnie ale musze jedynie mocz poprawic wyniki bo mowi ze nie wie czemu mam tak duzo leukocytow w moczu. Witam nowa mamusie w srod nas i gratuluje oczywiscie. Oczywiscie nastepna wizyta na 22.07 a juz widzialam ze chyba dwie albo jedna mamusia ma na ten sam dzien wizyte
Pozdrawiam i milej nocy zycze :*

Ps. tabelke uzupelnilam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-24 22:09 przez patka2108.

Hej dziewczyny

Wczoraj byłam na wizycie. Z usg wyszło że dzidzia jest ciut młodsza i na dzień dzisiejszy to 11t 5 d termin z usg wyszedł mi na 9 stycznia,wcześniej miałam
na 5.Wyniki badań mam super,niczego nie muszę poprawiać A co do samej dzidzi to ruchliwa że hej,skakała równo podczas badania Doktor pokazał mi jakie ma śliczne rączki i nóżki Serduszko bije jak dzwon.Następną wizytę mam na 23 lipca.

A jak Wy się czujecie?

Pozdrawiam

Witam!
Mam na imię Klaudia i równiez należe do grona szczęśliwych styczniówek 2015
Termin mam wyznaczony na 13 stycznia, więc jest to 11 tydzień. Jest to moja druga ciąża. Mam 3-letnią córkę Lenę.
Życze Wam cudownych 9 mieisęcy - choć już pozostało ze 6
Niestety tą ciążę znoszę duuużo gorzej... Nie ominęły mnie mdłości, wymioty, zawroty głowy, ale oby wskoczyć w 2 trymestr
Pozdrawiam!


Klaudia

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

gianka- proszę Cię o wpisanie moich danych do tabelki bo jakoś nie moge - Marta, data porodu 25.01.2015.
Dziewczyny a to prawda, że na prenatalne trzeba iść z pełnym pęcherzem, żeby niby dziecko wyżej było czy coś takiego. Koleżanka mi ostatnio takie rzeczy opowiadała i troche byłam zaskoczona.


[link widoczny po zalogowaniu]

Cześć dziewczyny.
Dawno tu nic nie pisałam, ale w sumie nie mam za bardzo o czym. Wizytę mam dopiero za tydzień i już nie mogę się doczekać, a równocześnie obawiam się, czy wszystko jest ok... Na razie czuję się dobrze, żadnych mdłości i wymiotów, może tylko czasami mnie trochę zamdli. Moim zdaniem ciążę przechodzę bardzo dobrze. Obym nie zapeszyła, bo jeszcze wszystko może się zdarzyć.

No i witam wszystkie nowe, przyszłe mamusie.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Lena2011 ja też tą ciaze znoszę gorzej niz poprzednia. No i niestety także jest bardziej problematyczna.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Marta, będę Cię migla wpisać dopiero w niedziele, bo teraz mam dostęp do neta tylko z telefonu. Usg prenatalne nie trzeba robić z pelnym pęcherzem. To nawet moze byc klopotliwe, bo uciskajaca glowica aparatu usg mize spowodowac popuszczenie... Te aparaty są tak czule, ze dziecko będzie i tak widoczne. A jeśli widok będzie za slaby to zrobia badanie dowcipne i i tak wszystko zobaczą.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

A mam pytanie... Dlaczego macie robione prenatalne? Z tego co słyszałam to robi się je po 35 roku życia lub jeśli występują choroby genetyczne... Chyba że się mylę?


Klaudia

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Lena - prenatalne nie są obowiązkowe, masz racje po 35 roku życia to jak najbardziej, a prenatalne robi sie głównie dla własnego spokoju i wrazie czego można niektóre nieprawidłowości leczyć już w łonie matki- tak słyszałam.


[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie

Ja po badaniach prenatalnych wszystko wg usg jest ok wymiary prawidłowe.Dzidzia mierzy 73 mm serduszko bije 156u/min.
Ruchliwa jest bardzo.Czekam teraz na konkretny opis badania z wynikami krwi.

No ale doszedł nam gorszy problem!!! Zadzwoniła do mnie kuzynka u której byłam z wizyta dwa dni wcześniej i powiedziała mi że jej synek zachorował na rumień zakaźny...... A to jest groźne dla kobiety w ciąży.Oczywiście polecieliśmy od razu do szpitala a tam odesłali nas do zakaźnego.Tam owszem lekarka mnie zbadała ale poza skierowaniem na badania przeciwciał nic więcej nie mogła zrobić.

No i szukam laboratorium które je wykonuje......Koszmar bo albo cena że szok albo nie robią albo na wyniki czeka się 15 dni.A do tego czasu to ja mogę już zachorować.....

Możecie mi wierzyć że jestem załamana teraz tylko mogę być pod ścisłą opieką gina i często mieć robione usg bo może dojść do niedokrwienia wewnątrzmacicznego albo nawet skończyć się poronieniem..........