Nikita Moj synek mial 58cm dlugosci, a ubranka mialam troche mniejsze i byly juz albo za male albo wcale nie nalozone.
wpadlam w ten zakupowy szal (co bylo baaaardzo przyjemne) i kupilam duzo ubranek, a maly rosl szybko i nie zdazyl zalozyc.
Dlatego teraz troche odpuszcze, ale Wy sobie poszalejcie przy pierwszym
Zazdroszcze Wam organizacji, ja przy malym nie mam za bardzo czasu siasc do komputera, no i On mi w klawiature stuka, wiec nici z pisania
Ja juz od paru dni czuje sie lepiej