cześć dziewczynki
LENKA - MEGA GRATULACJE I MNÓSTWO BUZIAKÓW DLA WAS I TYMUSIA
Malgoniu - co u Ciebie? żeś taka zapracowana?
i jakie masz długie włosy !!!
MARTA- gratulacje!
ja też witam pochorobowo
złapał mnie jakiś wirus i kurde dwa dni spędziłam w wc... jakaś masakra...
Olcia już jakoś na szczęście też wydobrzała, ale mieliśmy przymusowe dłuższe siedzenie w domu, pierwszy tydzień, bo brała antybiotyk, potem straszne mrozy no a ten tydzień ja odchorowuję....w cholerę...
jsg - kurna, ja już to przechodziłam z synem- mama, mama i tylko mama.... aż mąż miał depresje, że syna ma a syn na ojca nie chciał spojrzeć
a teraz mam powtórkę z rozrywki.... stary obok a ona do mnie ręce wyciąga. a niedaj Boże, jak zasnie i się przebudzi (standard) i mój mąż pójdzie do niej, to wrzask na cały dom jakby dziecię matkę straciło na amen a zobaczyła upiora:0
ze spaniem to mam dalej masakre - podobnie jak
Elza - Olka zasypia ok 19, ale niestety, budzi się co godzinę, co półgodziny tak do 21,22. a potem co 2,5 czasem co 3 godziny. ostatnio zrobiłam eksperyment
o co jej chodzi. głodna, pić, zimno czy za ciepło. i otoż co się okazało?? moje pacholę nie chciało ani pić, ani cycka (a ja jej dawałam, bo w dzień odstawiłam to myślałam ze w nocy tęskni), ani zimno, ani ciepło tylko do mamy do łóżka chciała!!! i śpi wtedy do 8 rano bez żadnej przerwy. ja cie pierdziule, nie nadążam za tymi dziećmi.... i jak tu znależć złoty środek???? ech....
Agat-jak ty dajesz radę z tymi twoimi szkrabami, szczerze cię podziwiam!
Agatadg-ha, no szok, ze Jagódka już po fryzjerze
Kasiarpa - superowa twoja lalunia
spadam, bo czaje na necie czy mąż już wylądował, bo poleciał na pare dni do UK - towarzysko, cholera, on tam po pubach sobie połazi a ja pucuje chate... ech, zycie..... gdzie tu sprawiedliwość..
pozdrawian dziewuszki
aa, moja Olusia waży 10 kilo i dziś wyszedł jej 7 zębuś a jutro kończymy ósmy miesiąc !!!
nie raczkuje jeszcze, ale człapie do tyłu jak Dżonasek, poza tym w łóżeczku, już klęczy na obu kolankach, przy sofie też próbuje stawać. ślicznie bawi się zabawkami, mówi dada, baba, tata, i dziś jej się wymskło nieświadomie mama
no i czasem jej wyjdzie ładnie zrobić papa albo próbuje klaskać w dłonie
to tyle z nowych umiejętności ;0 noooo, i oczywiście NAJlepiej i najgłośniej wychodzi jej walenie grzechotkami o grzechotki albo w co popadnie :0
uwielbia też wyrywać mi ostatnie włosy
pa!
[/url]
[/url]
[/url]
[/url]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-10 21:28 przez anette05.