Kwietnióweczki 2011

Wpadłam się przywitać

u nas całkiem spoko, tylko Anitka wstała o 5 i nie chciała spać Śmieję się, że chciała wstać tak żeby zobaczyć się z tatą przed pracą i złożyć mu życzenia bo dzisiaj jego urodziny hehe No i złożyła a spać poszła o 6.30 i spała do 8.30 My dzisaij chyba mamy trochę spraw do załatwienia więc będę spadać, wpadnę po wszystkim


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Lena 2011, powodzenia w przychodni, zeby malej nie bolalo i nie miala goraczki. Sa takie plastry w aptece do naklejania w miejscu naklucia dwie godziny przed szczepionka, ktore znieczulaja to miejsce. Ja zawsze dziewczynkom oprzed szczepieniem je nalepiam. A goraczka to niestety prawie zawsze jest, tyle, ze to na szczescie jednodniowa goraczka i na drugi dzien juz jej nie ma, ja po szczepiace, jak widze, ze zaczyna goraczkowac to daje czopek.

Bebe - dzięki Za pierwszym razem przeszła bezobjawowo (karmiłam wtedy jeszcze piersią) a już drugie niestety było gorsze, bo przez 2 dni utrzmywała się gorączka... U nas pediatra kazał podać czopek dopiero powyżej 38, także ja się wstrzymałam. Na szczęście dużo spała Mam nadzieję, że będzie dobrze Uciekam, ob maleńka się budzi i pora na mleczko


Klaudia

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam,
My też zaraz idziemy na szczepienie i mam nadzieję, że nie będzie żadnych uciążliwych przypadłości
Bebe dzięki za informację, ale wydaje mi się że to nie jest nietolerancja, bo ja już jej podawałam wcześniej mleko modyfikowane, jak ze względu na żółtaczkę przedłużającą się musiałam ją dwa razy po 12godz odstawić od piersi i nic jej nie było, wtedy nie wymiotowała. Więc albo nie toleruje kaszki albo mleka, bo teraz mam inne, wtedy miałam nan a teraz mam hipp. W każdym bądź razie wspomnę o tym dziś lekarzowi i poproszę o skierowanie na testy alergiczne i zobaczymy, nie zaszkodzi je zrobić.

Witajcie mamusie i dzidziusie
Coś nie miałam czasu do Was zaglądać i podczytywać. Cały zeszły tydzień męczyłam się z moim rozpieszczonym przez dziadów i ciocie i wujków Skarbem. W pt wszystko wróciło do normy a my znów pojechaliśmy na weekend do rodziców . I znów wczoraj walczyłam z noszeniem na rączkach i brakiem powszechnego zainteresowania .
Dziś się okazało że do pracy wracam jednak od października a nie od września i jestem z tego powodu prze szczęsliwa! A wyszło tak bo mam umowę na 3/4 etatu a pracuje w systemie dyżurowym i zawsze brałam urlopy po 8 godz. I reszte urlopu musieli przeliczyc na 3/4 a potem znów na pełen etat... Ja tam nie wiem, ważne że nie wracam od 15 tego .

Wagus- i jak było nad jeziorem?

W wolnej chwili dodam zdjęcia z wakacji
Teraz zmykam
Buziaki!


[link widoczny po zalogowaniu]

WAGUS NA TESTY ALERGICZNE TWOJA DZIDZIA JESZCZE SIE NIE KWALIFIKUJE. TYPOWEtesty robi sie conajmniej 3 letniemu dziecku. chyba nie chcialabyś widziec jak ja nakluwają w raczkę, kiladziesiąt wkłuc. a mleko spróbuj nan ha , jeśli na nie wika bedzie miała alergie to bedziesz musiała przejśc na produkt mlekopochodny czy cos takiego

Wagus - skoro po Nan nie wymiotowala to może spróbuj połączyć je z kaszką Choć w tej sytuacja nie wiem czy kaszki bobowity nie są właśnie na Nanie... Musiałabyś doczytać


Klaudia

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

czesc dziewczyny!
Wagus ja odciagam mleko tak, ze w nocy dwa razy pod rzad karmie z tego samego cycka zeby w jednym sie nazbieralo, i rano sciagam z tego pelnego i daje przed snem.scigfam nie wiecej jak 90 czy 100ml, tym sposobem mam czym jescze nakarmic rano.Kajtek jeszcze z tego odciaganego sobie cos wyciaga na spokojnie.ale faktycznie sprobuj na wodzi ebedziesz wiedziec czy to kaszka czy mleko powoduje wymioty. echhhh a z piegami to jest tak ze teraz je lubie ale jak mialam jakies 13, 14 lat.....matko czego ja nie robilam zeby sie ich pozbyc

Anitka[/b przykro ze maz z przeszkodami powrot...kurcze przekichane...

Ulaa ale sie usmialam rozpieszczonym przez DZIADOW ha ha to pewnie literowka zwykla ale mnie rozbawila

dzieki dziewczynki za komentarze...milutko....


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-30 11:10 przez osito7.

witamy eCiocie
Z Polskimi kaszkami jest wszystko w porządku, więc nie ma się co przejmować Mój mały chętnie wcina kaszkę z butli na śniadanko no ale my ogólnie nigdy nie mieliśmy problemów z jego karmieniem, zajada normalnie cycusia, jak musiałam go dokarmiać modyfikowanym to też bez problemu jadł mleko hipp, nan, bebilon nigdy mu się nie ulewało, może raz coś zwymiotował... ogólnie wszystko mu smakuje, ostatnio nawet zjadł pół banana, a raczej wessał ^^
Waguś a może dla Twojego maluszka jest jeszcze za wcześnie na taki pokarm? niektóre dzieci po prostu jeszcze nie chcą jeść takich pokarmów i jego organizm może nie daje sobie z nim rady, tym bardziej że jak wiadomo jeśli karmisz piersią, to Twój pokarm może małemu wystarczyć nawet do 6 miesiąca i nie trzeba dzieci dokarmiać. Kolejnym powodem może być nawet po prostu temperatura, nam jak jest gorąco to też nie chce się jeść i często jedzenie może się kończyć problemami brzuszkowymi. Powodów więc dlaczego jest taka reakcja po kaszce może być z tysiąc.
Zrób tydzień przerwy i może tak jak dziewczyny piszą spróbuj z tą kaszką mleczo-ryżową do której dodajesz tylko wody.

Ja ogólnie karmię Kubusia dalej piersią, dostaje tylko właśnie 150ml kaszki czasami nawet 2xdziennie, waży już 6,540 i ma 70cm podobno jeszcze troszkę powinien przybrać no ale jest już lepiej niż było zaczął sam robić kupki, no może nie codziennie, ale już dawno nie musiałam mu podawac czopka. Ząbków jeszcze nie ma, ale ciągle uparcie ich szuka. A teraz właśnie obudził się na cycucha

Jutro postaram się wkleić zdjęcia jak mały wcina banana
pozdrawiamy ^^


aaa zapomniałabym... dostałam pierwszej miesiączki od porodu, nie jest ona obfita, ale boli tak jak nigdy wcześniej no i boli tak już 4 dzień, a zawsze kończyło się 2 normalnie koszmar jakiś...


09-kwietnia-2011 o 13:05 na świat przyszedł mój Kubuś po narodzeniu ważył 3300g i miał całe 55cm długości Kochamy Cię bardzo Skarbie




[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-30 11:44 przez masiajdp.

Miczka mojej malej robili typowe testy wlasnie z tym nakluwaniem w 10 miesiacu zycia... Rodzice nie mogli byc przy tym obecni, trzeba bylo czekac na korytarzu... Slyszalam tylko placz przez drzwi i ekipa do tej roboty byla liczna. A w wieku 3 lat to u mojej corki bylo juz dawno po alergi... A wiec z cala pewnoscia stwierdzam, ze tu robia takie testy nawet takim malym dzieciom, na dodatek nie bylo na nie zadnego specjalnego skierowania, tylko na wizycie lekarz stwierdzil, ze podejrzewa alergie na mleko, a raczej jak to powiedzial nietolerancje protein mleka krowiego i od razu kazal isc do gabinetu obok robic testy, a cale to robienie trwalo z 5 minut. Rodzice nie mogli byc przy tym obecni. Moim zdaniem lepiej zrobic test i nie truc dziecka tym co mu szkodzi, lub niepotrzebnie karmic np. sojowym mlekiem, jak tak naprawde nie ma alergii na krowie mleko, a np. na gluten, lub cos jeszcze innego. Nie rozumiem czemu u was robia takie testy dopiero od 3 lat.

Wagus skoro mala toleruje inne mleko, to pewnie nie ma alergii na mleko tylko marka jej nie odpowiada. Powodzenia na szczepieniu.

Ja juz podzwonilam, no i na tenis zapisuja najwczesniej dzieci od 5 lat, na sezon 2011-2012, najmlodsze jakie zapisuja, to dzieci urodzone w 2006. Laila ma 4 lata, urodzona w 2007, wiec na tenis jest jeszcze za mloda i bedzie zapisywana na cyrk. Po poludniu ide zapisywac i po drodze uzupelnie zakupy szkolne. A o tenisie pomyslimy za rok. Jezeli chodzi o musical dla Elodie to kazala przyjsc w przyszlym tygodniu po ulotke informacyjna, a zapisy beda 12 wrzesnia.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-08-30 12:59 przez Bebe2011.