TERMIN NA WRZESIEN 2010

hej dziewczynki pogoda dopisuje nam w weekend wiec wykorzystujemy ja na maksa....
Wogole juz nic mi nie doskwiera zaden bol czuje sie wspaniale jak bym wogole w ciazy nie byla... Maz chce mnie zapisac do psychologa bo mowi ze za bardzo panikuje bo jak zaczyna bolec mnie brzuch albo cos w tym stylu to ja juz widz czarne scenariusze... no ale na to nic nie poradze;/ juz taka jestem... w srode po wizycie bede wiedziala czy dziecko jest zdrowe opisze wam napewno moje badania a teraz lece bo musze zorganizowac sniadanko i wyszykowac moja panienke do wyjazdu na wies
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

hej dziewczynki jestem wlasnie po wizycie u lekarza okazalo sie ze z dzidziusiem jest wszystko dobrze ale ja natomiast mam niedoczynnosc tarczycy:/ boje sie czy to nie bedzie mialo jakiego kolwiek wplywu na mojego maluszka dostalam od lekarza skierowanie na trzy kolejne badania takie jak fT3 i fT4 i anty TPO no i musze brac tabletki EUTHYROX jestem ciekawa co uslysze na nastepnej wizycie u lekarza ;( mam ja 16 maja... Lekarz mowil ze maluszek jest bardzo ruchliwy niemogl go wogole zmierzyc z badan prenetalnych lekarz powiedzial ze wyszlo ze jest wszystko ok oby tak bylo do konca jestem szczesliwa ze juz mam 3 miesiac ciazy za soba

Witajcie
trochę mnie nie było ale mam problemy rodzinne i nie mam weny pisać zaglądam tylko poinformować Was że w końcu znamy płeć będzie Antosia mała waży 1573 g więc tak średnio wszystko jest w porządku mam skierowanie na badania już na następną wizytę do porodu i mam wziąć wypis ze szpitala po porodzie z Gabi i będziemy myśleć co dalej ze mną


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

Antosia

[link widoczny po zalogowaniu]


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

Dzień dobry!

Szykowałam się na co najmniej godzinne nadrabianie, a tu takie pusteczki
Miałam ostatnio małe kłopoty rodzinne i nie zaglądałam, ale widzę że chyba nikt nie ma czasu na pisanie.

Maxim gratuluję kolejnej księżniczki!! Antonina - bardzo ładne imię.
Nie rozumiem, o co chodzi z tą kolejną wizytą - to już ostatnia do porodu?

Patka - nie dziwię się, że masz ciągłe obawy. Po Twoich przejściach to pewnie całkiem normalne.
Ja też już bym chciała czuć ruchy, albo chociaż mieć szybko kolejne USG, żeby się dowiedzieć, że wszystko jest ok. To się chyba nazywa instynkt macierzyński. Głowa do góry - będzie dobrze!

Adasiek już wyzdrowiał i byliśmy we wtorek na szczepieniu (pneumo i 6 w 1). To nasze dziecko jest dziwne, bo pomimo, że troszkę płakał, ciągle jeszcze ma ślad na jednym udzie i mówi, że go to boli - to chciał iść dziś do lekarza i jak mu tlumaczę, że jest zdrowy i nie musimy to mi wciska, że ma kaszelek i z lekka go wymusza
W przyszły czw i pt idziemy na adaptację do nowego żłobka. Zastanawiam się, czy dać go do grupy starszaków (od 2 latek), czy jednak do młodszych dzieci. Głównie z powodu na ciągłe zmiany. Teraz zmiana żłobka (z Grudziądza na Gdańsk) za kilka miesięcy znowu zmiana grupy? Z drugiej strony on jest strasznie ruchliwy i nie wiem, czy wysiedzi na zajęciach dla starszych dzieci. Mam nadzieję, że Panie opiekunki coś mi sensownie doradzą.

Zmykam posilić siebie i rosnącego małego głodomorka w brzuchu ;P


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]SĄ JAK MIŁOŚĆ, KTÓRA STAŁA SIĘ WIDZIALNA

majuniag - chodziło mi że mam zrobić już badania do porodu na następną wizytę w maju potem mam jeszcze dwie w czerwcu co najmniej bo mogę znów pochodzić do 41 tyg


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

hej dziewczynki
maxim- bardzo ladne imie wybralas dla coreczki
chcialam wam dziewczynki powiedzie ze czuje leciutkie ruchy dziecka niewiem czy to normalne w tym tygodniu bo dopiero to raptem 13 tydzien ale w samym podbrzuszu jak ploze reke to czuje jak dzieciatko sie rusza teraz wybieramy sie na spracerek...

Hej

Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że tu dość cicho i spokojnie.
Maciej ostatnio wrócił z przedszkola z temperaturą. Było podejrzenie o ospę, ale na szczęście to jeszcze nie ten czas...

Majuniag- jak miło, że jesteś
Nie za mądry ten Twój synek??;-) Niezłego masz w domku aktora, ale powiem Ci, że szybki jest w symulowaniu chorób. A może macie przemiłą i ładną panią doktor?
Lena rzadko ogląda bajki, ale o Teletubisie też się czasami upomina. Mówi na nich "tiki kiki, dipsi, lala i poooo". I teraz ma ogromną fazę na piosenki Arki Noego, a zawsze woła, że chce piosenkę "siejeje"
Od jakiegoś czasu liczy do 10, ale pomijając ósemkę
Urlop wychowawczy miałam zaplanowany do marca 2013, ale cały czas byłam pracownikiem poczty w Szczecinie. Aby się przenieść na Dziwnów ktoś najpierw musiałby mi zwolnić miejsce, a wszystkie panie tu pracujące siedzą aż do emerytury. No i otrzymałam informację, że akurat dwie panie przechodzą na emeryturę właśnie od maja i ja się wkręcam, bo taka okazja może się nie powtórzyć.
Tak więc wszystkie formalności z przeniesieniem mam już załatwione. Zostały mi jeszcze tylko badania we wtorek i 2-go maja szkolenie BHP (tak dla przypomnienia).
Tylko nianie zgłaszają mi się nieodpowiednie niestety


Wszystkim kobietkom z rosnącymi szczęściami w brzuszkach życzę dużo spokoju i dużo radości z kopniaczków

Aaaa, no i mamy za sobą 4-te urodziny Macieja Było wesoło, czyli tak jak być powinno


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-22 13:17 przez fantazja84.

Nareszcie mam kontakt ze światem na stałe Komp w końcu zrobiony Muszę tylko poprawić łączność z routerem ale to już z górki Nie wiem dokładnie co i jak u Was ale coś mi się mignęło że kilka z Was jest znów w ciąży GRATULUJĘ SERDECZNIE
Aster doczytałam tylko któregoś Twojego posta i przykromi bardzo Nie znam się na tej chorobie ale jest może szansa ją wyleczyć lub chociaż zaleczyć?

W wolnych chiwlach postaram się nadrobić Wasze wpisy, choć przy małym będzie ciężko. Zrobił się naprawdę absorbujący. A jak jest zmęczony lub coś mu nie pasuje to est nieznośny, bije, krzyczy, szczypie i wogóle. Na nocnik jeszcze nie chce robić ale ma czas, smoczka nadal ciągnie.

Witam i ja po przerwie sporej ale jakoś weny brak i czasu mało... teraz tym bardzie bo wiosna!!!

Widzę, że nowe fasolki znowu. Uf... gratulacje dziewczyny!!!

Majuniag no i Ty jesteś? No no Ciebie to ja wieki na forum nie wiedziałam. Gratki również co wiadomość Eh wychodzi na to, że ja sie obijam

Aster przykro mi z powodu Twojej choroby. Mam nadzieję, ze jakoś się uporasz z tym co możesz a czego nie. Na pewno się jakoś przyzwyczaisz. Ja się wybieram na badania bo ostatnio też nie najlepiej się czuje. Leki na zapalenie zatok brałam a teraz od kilku tygodni nie mogę się uporać z krwawieniem z nosa. W środę do lekarza się wybieram i badania morfologię i wymaz...
EH....

Poza tym u nas wszystko dobrze. Oliwka rozbrykana, rozgadana. Wesoła i uśmiechnięta. Robi po kilka numerów dziennie z których można boki zrywać. Ale chyba najlepsze jest tańczenie. Jak tylko się jej powie , żeby zatańczyła to ślicznie tańczy a potem podchodzi wyciąga rączkę i mówi" daj kasę " no i trzeba wrzucać do skarbonki nie ma przedstawień na darmo hehe Uwielbia śpiewać a jej ulubiona piosenka to 100lat, śpiewa sto lat sto lat, niech żyją.... dalej już nie zna. Lubi tańczyć kaczuchy, i śpiewa aaaa kotki dwa.... w jej wykonaniu to brzmi aaa koty dwa...