TERMIN NA WRZESIEN 2010 grinning smileygrinning smiley

Wysłane przez mamaasia 

beata1988 (offline)

24-04-2012 12:45:13

płock
witam się i ja smiling smiley jakoś mi nie po drodze było ostatnio na forum bo pogoda fajna i ciągle coś się robi smiling smiley dzisiaj też pięknie, jeden spacerek już był , Zosia z Marcelką się wybiegały i padła od razu w sumie jak kończyła zupę to prawie przysypiała smiling smiley jak wstanie to pewnie śmigniemy na chwilkę na plac zabaw i o 16 jedziemy z moją przyjaciółką do jej ciężarnej siostry także dzionek do wieczora zleci raz dwa smiling smiley

Maxim- śliczne imię wybraliście dla córeczki

Majuniag- a Ty już nie wracasz do pracy tak ??

Fantazja- a ja byłam pewna, że Ty już pracujesz smiling smiley a czemu opiekunki nie pasują ?? kurcze straszne to wybieranie, dobrze że nie będę musiała przez to przechodzić ... poproszę zdjęcia z urodzinek Maciejki smiling smiley

BeataS- a powiedz jak stosunki z Twoim M ??

Joasia- ale się uśmiałam z Oliwki smiling smiley tylko żeby ze wszystkim tak nie robiła w sensie żeby kasy nie stawiała na pierwszym miejscu smiling smiley Zosia za to ma swój ukochany kapelusz i jak go założy to chce żeby wszyscy mówili "wooow"smiling smileysmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

patka1818 (offline)

24-04-2012 14:27:53

Słupsk
hej dziewczynki no to dzisiaj jest juz 13 tygodni smiling smiley kurcze czas zasuwa jak niewiem co ;d jedynie co to zauwazam zmiany na moim ciele z Lenka tak nie mialam ;d czuje sie znakomicie smiling smiley... Pogoda jedynie mnie dobija raz jest taka a raz tak;/ oby ta pogoda sie ustabilizowala winking smiley... ok lece bo moja niunia bardzo lubi sie z mamusia bawic smiling smiley

joaska82 (offline)

24-04-2012 19:45:02

Beata1988 no mam taką nadzieję, że nie będzie z niej aż taka materialistka! Ogólnie dzieci są śmieszne czasami jak sobie coś ubzdurają to boki idzie zrywać. My kapelusza nie mamy jeszcze no ale wszystko przed nami jak i lato. Za to moja córka uwielbia buty jak mama :-) jak byliśmy w galerii to jak tylko zobaczyła stoisko z bucikami zatrzymała się przy nim, rogal na twarzy i mówi ,, jeju buty' :-)

Patka doczytałam teraz, że szkoły nie udało Ci się skończyć. Niedobrze! Powinnaś mimo wszystko uczyć się dalej. Drugie dziecko w drodze więc i wykształcenie potrzebne aby znaleźć pracę i godne życie dzieciom zapewnic, Co do ciąży dobrze, że masz się dobrze, że Ci nie dokuczają mdłości. No i że dzidzia zdrowa bo to najważniejsze

maxim16 (offline)

24-04-2012 19:54:38

Łomianki / Warszawa
beata, patka, majuniag - dziękuję smiling smiley
joaska - pocieszę Cię moja lepsza nie jest odkąd jakieś 2 mies temu dostała skarbonkę i zaczęła dostawać od nas 5zł tygodniowo to jak widzi portfel u kogokolwiek leci i krzyczy pięć albo daj pięć i jak wg niej nie ma pięć to krzyczy jeszcze grinning smiley takim cudem w miesiąc uzbierała ponad 100 zł grinning smiley


Gabrysia urodzona 7.09.2010 o godzinie 16:05, waga 4220g, wzrost 57 cm.
Antosia urodzona 3.07.2012 o godzinie 1:14, waga 3695g, wzrost 53 cm.

BeataS (offline)

24-04-2012 20:27:22

Beata1988 z R różnie i podłóżnie, raz jest dobrze a raz niezbyt ale i tak ciągle muszę go prosić żeby zajął się małym jak ja np sprzątam. Dziś przy myciu podłóg mały podlatywał i próbował grzebać we wodzie więc usłyszałam "zostaw to, pomyjesz jak mały uśnie" angry smiley
Patka a czemu to szkoły nie skończyłaś?:whipping:

patka1818 (offline)

24-04-2012 21:23:41

Słupsk
no niestety nie udalo sie slonczyc szkoly z wielu powodow z niektorych bardzo przykrych niechcem tego juz wspomniac bo nie jest mi przyjemnie;/ ale nic sie nie stalo jeszcze wszystko przede mna od wrzesnia ide do nowej szkoly gdzie beda nowi ludzie i nowy nauczyciele... wiec napewno wyksztalcenie bede miala i bede godnie zyla i moje dzieci rowniez... Teraz natomiast mam inny cel, aby urodzic zdrowe dziecko... Dobranoc

BeataS (offline)

25-04-2012 08:43:39

Pokoik Szymka



Taki mam bałagan

oka82 (offline)

25-04-2012 15:50:01

Kraśnik

gabi0611 (offline)

26-04-2012 11:24:10

witam smiling smiley

może dzisiaj uda mi się coś naskrobać, moje dwie małe terrorystki usnęły, zawsze jak siadam żeby się ''odezwać'' to się budzą, czasu z reguły mam tylko tyle żeby poczytać, brakuje mi codziennego pisania z Wami
u nas wszystko ok, no prawie bo mamy problem z Judytką a raczej z jej słuchem, pod koniec maja dowiemy się wszystkiego konkretnie w jakim stopniu jest to niedosłuch, przy moich obserwacjach małej nie wiem co myśleć bo maleńka reaguje na dźwięki, przy nawet małym puknięciu podskakuje że ''mało nie wypadnie'' z kołyski
nadal karmię cycem, co bardzo mnie cieszy, choć były już kryzysy to dzielnie trwamy, bardzo chcę ją karmić cycem, nie poddam się tak szybko jak przy karmieniu Tysiolka
byłam na szczepieniu z dziewczynkami, Tysiol jak zwykle dzielna, bez żadnych komplikacji,a Judyta dosłownie wrzeszczała mi całe popołudnie nie wiedziałam w jaki sposób mogę jej ulżyć, człowiek jaki stary taki głupi, bo dopiero po telefonie do położnej,bo dodzwonienie się do ośrodka graniczyło z cudem, dałam małej czopik i po 15 minutach dzidzia słodko spała, myślę nad szczepionkami tymi płatnymi żeby się nie męczyła, ale się boję nie wiem czy to prawda,ale nasłuchałam się tyle na temat tego że jest w nich rtęć i u niektórych dzieci się ona nie rozkłada i atakuje układ nerwowy, mam mętlik w głowie ( muszę poszukać w necie czy są jakieś info na temat szkodliwości owych szczepionek) może wy coś wiecie? miałam się jeszcze pochwalić jak moje maleństwo ładnie przybiera na wadze, prawie dwa tygodnie temu ważyła 4200, teraz 4680, robi się z niej mała kluseczka smiling smiley
Tysiolka nie chce jeszcze mówić,poza słowami kółko; pić, jeść,każdego woła po imieniu i kilkoma pojedynczymi słówkami, rozumie dosłownie wszystko co się do niej mówi, poza trzema słowami hihi '' zbieramy teraz zabawki'' jak wypowiadam te słowa jest zupełnie niesłysząca smiling smiley naśladuje głosy zwierząt, jak chce się z nami porozumieć to gestykuluje, dba o młodszą siostrę, podaje jej smoczuś jak płacze, przykrywa kocykiem jak się rozkopie, buja w bujaczku, były też próby brania małej na ręce pod moją nieobecność w pokoju, choć staram się żeby nie zostawały w pokoju same, ostatnio muszę zabierać Tysiolka ze sobą do łazienki, żeby małej krzywdy nie zrobiła, z miłości do niej oczywiście hihi smiling smiley
Martynka ''zaliczyła'' już dwie wizyty u stomatologa, nie podobały mi się Tyśki jedynki i dwójki, więc poszłyśmy, jak usłyszałam że to próchnica butelkowa to mi się kolana ugięły, tak staram się dbać o jej ząbki,a tu takie coś, ząbale myjemy dwa razy dziennie, nie dostaje dużo słodyczy, a okazało się że słodkie kaszki i soczki pite z butli w nocy mogą być tego przyczyną, a raczej są przyczyną,
teraz raz w tygodniu musimy się pojawiać w gabinecie u pani doktor, została nam jeszcze jedna wizyta i za pół roku na nowo, mam nadzieję że to coś pomoże
moje dziecko też jest materialistką, robi siusiu i kupciaka na nocniczek, ale za pieniążek, jak dostanie to zrobi,a jak się zdarzy że nie mam akurat monet to stanie w kącie wystawia rękę mówi daj, jak powiem że nie mam pieniążków to się uśmiecha i siuśki lecą po nogach smiling smiley

maxim- gratuluję córuni, choć zapewne synusia chcieliście smiling smiley imię śliczne, też nad nim myślałam, ale tatusiowi się nie podobałosmiling smiley widzę że niewiele ''ciążowania'' Ci już zostało smiling smiley jak ten czas leci, moja księżniczka już dwa miesiące skończyłasmiling smiley
duża ta twoja Antosia, mi przed porodem ginek powiedział kilka dni przed porodem, że mała ma dwa kilo, tyle wychodziło z usg,a miała 540g więcej, no chyba że nie potrafił dobrze wymierzyć

mujaniag-wielkie gratki smiling smiley, no na brak pomocy nie narzekam, niby jestem zorganizowaną mamą, ale wiecznie brakuje mi czasu, a o swoich przyjemnościach to raczej na długo muszę zapomnieć hihi

beatas-pokoik śliczniutki, jak ja wam zazdroszczę tych pokoików dla dzieci, w moim pokoju robi się małe '' gratowisko'' od tych zabawek, część już wyniosłam do pokoju starszych dziewczynek, część w kuchni w skrzynkach stoi, ale jak tu dziecku nie kupić jak ma tyle radości, choć koniem na biegunach Tyśka bawiła się chyba nie cały tydzień, Dawid też rozpieszcza siostrzyczkę, jak był na urlopie u nas to pełną walizkę zabawek przywiózł, w domu jeszcze rowerek Tysiolka, wózek Jdyty, spacerówka Martyny, łóżeczko,kołyska, bujaczek, krzesełko do karmienia........ grinning smiley eh, nie wiem co ja tak narzekam

fantazja- powodzenia w pracy smiling smiley

aster- współczuję, wiem jak jest ciężko jak człek musi być na diecie, eh
smoczka nie odstawiam, nic na siłę przyjdzie na to jeszcze czas, Donacie teściowa zabrała smoczek i na jej oczach go spaliła, mała wtedy pogodziła się z tym że nie ma ''dydusia'' ale to nam się tylko tak wydawało, bo zaczęła ssać kciuka, do 13 roku życia zresztą był z tym problem, a przy tym zgryz ( zęby wystawione do przodu) i paluch (kciuk) wyciągnięty, chudy i dłuższy od drugiego, od tego dopiero był problem odzwyczaić

olenkawi- nie wiem czy jest to sposób na zwrócenie na siebie uwagi, poświęcam dość dużo czasu Tyśce, nawet biorę ją na kolana jak karmię Judytkę,i przytulam żeby nie odczuła tego że muszę dzielić czas towarzyszy mi przy kąpieli, pomaga i dumna jest z tegosmiling smiley bardzo dużo czasu poświęcamy na zabawę, ''rozmowy'' , może faktycznie odczuwa to w ten sposób hmm...

beata1988 - pokarzę fotki, ale muszę znaleźć najpierw kabel do aparatu,czy takie przedmioty potrafią się same przemieszczać ? chyba dostał nóg i wyszedł hihi smiling smiley nigdzie nie mogę go znaleźć

joaśka- ale się naśmiałam z tego '' jeju, buty'' suuuuper

ale naskrobałam smiling smiley, czas kończyć bo moja kochana pijawka się obudziła i zaczyna się domagać swojego cycola smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

beata1988 (offline)

26-04-2012 11:56:35

płock
witamsmiling smiley u nas cudne słonko i cieplutko więc czasu brak bo ciągle na dworku, na placu, na rowerze , wszędzie byle nie w domu smiling smiley

BeataS- super pokoik w końcu się doczekaliście smiling smiley Szymcio jaki zadowolony

Joasia- niezła jest Oliwcia, uśmiałam się z niej smiling smiley

Gabi- czekam na wieści co ze słuchem Judytki i gratuluję Martynce , że była dzielna smiling smiley śmieszna jest z tym nocnikiem grinning smileygrinning smileygrinning smileygrinning smiley a kable owszem przemieszczają się same smiling smileysmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545992, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.