Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
CarAllowa (offline) |
13-02-2014 18:22:37 |
Warszawa |
ania_stefcia łozeczko super fajnie ze juz masz przygotowany pokoj dla maluchów my ciagle bez łozka dla małego;/ ja nie wiem kiedy je kupimy.. do tego jeszcze teraz nam samochód nawalił i stoi sobie w warsztacie, takze musze sie wstrzymac z rodzeniem az go nie naprawią
ehh.. przeziebienie mowisz, mnie tez dopadł katar ( a w zasadzie zatkany nos w dzien- wczesniej tylko w nocy było a teraz od młodego sie zaraziłam) aa no i bol gardła- ale to juz prawie wyleczyłam. najgorsze ze wczoraj bylismy u lryngologa na kontroli i mały znowu ma obustronne zapalenie uszu;/ my sie chyba tego szybko nie pozbedziemy- a przeciez tydzien temu na ostrym dyżurze miałam dziecko zdrowe ajj.. szkoda gadac. znów antybiotyk na 10 dni i kontrola- mam nadzieje ze tym razem pomoze- chociaz osobiscie w to wątpie;/ jak mu to nie pomoze to na RTG noso-kardła mam dostac skierowanie. Juz mam dosc łazenia z nim po laryngologach;/ zaden nie umie wyleczyc mi dziecka-ale obawiam sie ze i prywatne wizyty nic by nie dały;/ Co do imienia dla córci, mi sie wczesniej tez podobało imie Wiktoria, ale pozniej zmieniłam na Laure- zawsze chciałam miec córke Laure, Wiktoria to dla mnie takie popularne;/ no ale cóz.. tak to jest jak bym podjeła od razu decyzje to moze i byłaby Laurka a tak to bedzie Wicia Kochana mam nadzieje ze szybko sie wykurujesz! bo wiem jak meczy przeziebienie w ciązy!! a a co do synka, to rzeczywiscie wczesnie wstaje ale przynajmiej i bez problemowo idzie Ci spac po poludniu- u nas ciagle z tym problem. [link widoczny po zalogowaniu] |
Martusia26d (offline) |
13-02-2014 21:18:22 |
Kraków/Holandia |
Hoi!
Dzisiaj wstalam wczesniej, specjalnie nastawilam budzik, by pozniej lepiej spac w nocy (lecz plan mi sie nie udal-padlam na kanapie i spalam 2h) Mialam dzisiaj wizyte( synek okolo 3kg, i wszystko dobrze.Ciekawi mnie to ,ze ma czesto raczke przy buzi, nawet dzisiaj,mam nadzieje,ze nie bedzie sie chcial tak urodzic,bo chyba mnie rozerwie ;( ) Lekarka kazala dzisiaj spakowac do konca cala torbe do szpitala, mam zabrac rowniez kosmetyczne rzeczy, jak bym miala zostac np. na noc- wiec doszlam do wniosku,ze lepiej przywiez ze soba jak bedzie potrzeba niz, pozniej Seba musialby mi dowozic . Ogolnie to mam dwie lekarki, dzisiaj mialam ta lepsza, raz ,ze jej anglieski jest na superowym poziomie,to jeszcze jest bardzo dobra lekarka i bardziej milsza od poprzedniej . Wczesniej bylam w sklepie kupic Walentynke hahahah.. mojemu chlopakowi i zrobic rezerwacje w Chinskiej restauracji na jutro. Wiecej nie zalatwilam bo dostalam bole plecow i 3 mocne skurcze wiec szybko jechalam do domu, ale na szczescie zas mnie ino postraszyl Dziwi mnie fakt ,ze mam caly czas napiety brzuszek, twardy jest.(Opowiedzialam to lekarce podobno to skurcze no i synek wypelnia cale wnetrze mojego brzucha) Teraz pobolewa mnie w krzyzu, ale chyba od kanapy mam nadzieje magmal23 Znam to uczucie,ze chcialabym miec juz wszystko gotowe,(pamietam jak czekalam by Seba zlozyl drugie lozeczko w salonie, on mial czas.. a ja robilam maslane oczy,ze juz CHCE!! hahah.. ,ja chyba jestem w goracej wodzie kapana ) 2300g to juz duza coreczka tzn. idealnie , ja tez nie wiem ile ma moj cm..(dlatego nie wiem jaki mam wziasc kombinezonik do szpitala, ryzykuje i wszystko mam na 56cm, w najgorszym wypadku przygotuje wieksze i seba mi dowiezie) Propo rozpakowania -to nigdy nie wiadomo, sam termin nie jest wyznacznikiem (zobacz chociaz na lutowki, niektore to mialy niespodzianki ) GRATULUJE!!!3 ROCZNICY ZYCZE duzo milosci, zrozumienia,i szczescia <3 (i co sobie zyczycie) CarAllowa Witaj kochana. Wiktoria bardzo ladne imie Laura rowniez bardzo ladne imie (Ciekawa jestem jaki to był zakład ,ze przegralas ??) Ojjjjeej..znowu te uszy (malutki bidulek ) Dziwne to jest,ze tyle podejsc i wciaz sie nawraca. --> (przypomnialo mi sie jak bylam mlodsza, leczyli mnie dlugo na nerki, a okazalo sie ,ze to zapalenie miedniczek nerkowych mialam, a ile sie ze mna mama uchodzila po lekarzach-glowa mala ;/) ania_stefcia Jaki sliczny kacik dla Kacperka <3 Bardzo mi sie podobaja te literki na scianie z imieniem, rowniez planuje sobie takie wstawic Wogole caly wystroj pokoju jest ekstra Ja od dziecka leczona bylam na zatoki (uprzykrzajace zycie)Mam nadzieje,ze szybko sie wyleczysz . Dziewczyny ide wziasc prysznic bo mnie tak boli w krzyzu ,ze nie wysiedze, az mi nie dobrze (coraz trudniej no ale dam rade.. ps. pisalam kiedys o koleznce co ma malutki brzuszek, i dziecko jest za male jutro ma miec wywolany porod , albo cc -nie dogadalam sie tyle, bo podobno dziecko moze bedzie szybciej rosnac po za macica mamusi -zobaczymy.Jutro rano o 8:00 zaczyna (dodam,ze terminy mamy bardzo zblizone)) Buzioleeeeeeee [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-13 21:20 przez Martusia26d. |
magan23 (offline) |
13-02-2014 22:00:35 |
Ruda-Gajówka |
Hej dziewczynki,
Dziś z Ninka juz o wiele lepiej, co prawda gluty do pasa i słychać jeszcze jak jej rzezi, ale przynajmniej na mnie nie wisi i nie śpi na moim brzuchu, bo ledwo co dawalam radę oddychać... Jutro ostatnia dawka antybiotyku, ufffff....! A mnie od wczoraj męczy mnie mega zgaga, jakbym miała ogień w przelyku, tak aż do wymiotow mi sie zbiera. W sumie przez cała ciąże mnie to nie doskwieralo, tylko teraz na finiszu... Nawet z dziewczynami nie miałam tego problemu... Aniu i Aniu kaciki Kacperkowe superasne. przecudnie!! My jeszcze nie gotowi na przyjście Młodego myśle ze złożymy łóżeczko w weekend, no najdalej w poniedziałek i moze w końcu sie zmobilizuje zeby spakować torbę do szpitala CarAllowa imię sliczne, choć rzeczywiscie bardziej przypadło mi Laura no my tez na szczęście juz odebralismy z warsztatu, normalnie bez samochodu jak bez ręki mam nadzieje ze szybko go naprawia :* Biedny Antos, co chwila go te uszka mecza... Magmal, Julia to juz niezła panna a tymi pomiarami długości, to juz lekarze nie mierza, bo poprostu sie nie da z tego co mi sie wydaje to mozna ocenić po kości udowej jak jest ponad granice normy to moze rzeczywiscie dziecko być dłuższe niz standardowe 56 cm Martusia, Jay tez juz swoje waży mały Klopsik no ciekawe jak z ta koleżanka i jej dzieciatkiem, moze faktycznie nadrobi swoje gramy po drugiej stronie brzuszka Youknowho, 15 kg to nie aż tak dużo nie przejmuj sie teraz faktycznie mało przytylam, nawet nie wiem czy do 10 kg dociagnelam... Ale to pewnie dlatego, ze mało jem, chyba mniej niz przed ciaza, a poza tym synek nawet nie ssie ze mnie tyle... Z Zuzia to masakra, aż mi sie ręce trzesly i prawie mdlalam... [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
magmal23 (offline) |
14-02-2014 05:16:33 |
Dębiarze |
Witam kochane,
Ja dzis zrobilam prawie ostatnie zakupy przed nadejsciem malej. Reszta co mi brakuje moge nawet dokupic po w razie czego bo to juz tylko pierdoly, raczej dla mojej wygody niz z potrzeby. A dzis dokupilam reszte ubranka na zabranie malej do domu, I odrazu tez zrobilam pranie suszenie I teraz wieczorem wyprasowalam, choc neistety cos suszarka dobrze nie wysuszyla I sa wilgotne wiec porozkladalam w mieszkaniu I sie susza I cale mieszkanie pachnie dzieckiem Jutro jak sei wszystko wysuszy to dokoncze pakowanie torby. Na zakpach wymeczylam sie okropnie, brzuch bardzo boli, I sluz zaczyna mi sie robic ciemniejszy. Byl bialy przez ostatnie pare dni jak sie zaczol pojawiac a teraz juz ciemno zolty. Wiec ciekawa jestem co tam sie dzieje. A tu do srodowej wizyty daleko Jutro mam wizyte u kardiologa. Niechce mi sie strasznie, niecierpie chodzic do lekarza, jedynie na wizyty do gina chodze z checia bo to dla dobra mojej niuni , inaczej to mam takiego lenia. Ale trzeba sprawdzic to moje sedrucho bo dzis znowu dalo popalic :/ CarAllowa no to super ze imie wybrane. Bardzo piekne Ja wlasnie nie znam duzo wiktori. Maze ze dwie, obie fajne Ania_stefcia to nie pomaga antybiotyk? Zatoki to kurcze ciezka sprawa, powodzenia u lekarki niech ci znajdzie cos do podleczenia. Zdjecia pokoiku sliczne Martusia teraz mi tez tak ciezko cos wiecej zalatwic gdzies, zaraz wszystko boli. Fajnie ze po wizycie jestes zadowolona. A to synek nie za duzy bedzie raczej no moja jeszcze z kilo przez te 5 tygodni moze podciagnac wiec tak bedzie w sam raz ja tez wszystko na 56 biore. Dziekuje za zyczenia. Magan, super ze corcia lepiej sie czuje. I ze samochod znowu sprawny, bez tego to jeszcze pewnie wieksze nerwy. Biedna z ta zgaga. Mi sie tylko czasem pojawia na chwilke, ostatnio przegryzam ogorkami kiszonymi jak mnie zaczyna palic mam zapasy teraz w lodowce na caly tydzien [link widoczny po zalogowaniu] lutóweczki2016=> [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Marcóweczki => [link widoczny po zalogowaniu] |
aniaobn (offline) |
14-02-2014 07:43:51 |
Szczecin |
Dzień dobry mamusie!
Dziś moja noc i spanie skończyło się po 4 rano.. więc jestem już po śniadanku i oglądam jakieś głupoty w tv no cóż.. przynajmniej dzień będzie dłuższy! Wczorajsza wizyta u ginka w porządku, wszystko jest dobrze.. moje wyniki super - hemoglobina się poprawiła słuchaliśmy Kacperkowego serduszka - pięknie bije! ♥ ♥ ♥ Ale niestety u mnie dalej wszystko zamknięte i długie.. ginek powiedział że w ciągu 3-4 dni nie powinno się nic wydarzyć.. aczkolwiek powiedział również że nigdy nie można być pewnym, bo wszystko może zacząć dziać się nagle i szybko.. Także iskierka nadziei jest.. choć ja czuje że Kacperek będzie przenoszony.. wiem że jest mu tam dobrze, że on wie najlepiej kiedy wyjść i że mam jeszcze czas.. ale tak bardzo boje się że będę musiała mieć wywoływany poród... słyszałam że taki jest o wieeele gorszy.. bardziej bolesny.. Ciągle do niego z mężusiem mówimy i próbujemy przekonać żeby zaczął wychodzić, ale mały uparciuch nie słucha Zastanawiam się czy seks może faktycznie przyspieszyć 'akcję'..?! na facebooku mamusie mają różne zdanie na ten temat.. ale myślę że spróbować nie zaszkodzi, i w przyszłym tygodniu zaczniemy działać. aaaale mężuś szczęśliwy!!! MAMUSIE jeśli chodzi o karmienie piersią.. Napiszcie proszę ze swoich doświadczeń czego nie wolno nam jeść w tym okresie..???? w internecie jest tyle opinii na ten temat.. że już sama nie wiem co będzie mi wolno a co nie.. Ach... i dziękuję WAM kochane ze miłe słowa o Kacperkowym kąciku! :*:*:* magmal23 ale z Julki już duża dziewczynka!!!! -długości na tym etapie faktycznie zmierzyć już się nie da super że wszystko u Was dobrze! Bardzo się cieszę że ilość wód płodowych jest w normie, bo jeśli pamięć mnie nie myli to to Cię martwiło.. ( dobrze pamiętam?) Daj koniecznie znać po wizycie u kardiologa! Aaaa.. i spóźnione rocznicowe życzenia dla Ciebie i mężusia!!!!! :* CarAllowa Wiktoria!!! ślicznie! bardzo mi się podoba! i super że mała już nie jest bezimienna co do wagi.. to mi też się wydaję że 15kg na plusie w ciąży to wcale nie taka tragedia.. mi wszyscy przed ciążą mówili że przytyję ze 30!!! a póki co mam +17 kg.. sporo.. ale zawsze to nie 30 poza tym chyba już za wiele nie przytyję do końca.. a przy karmieniu piersią będzie lecieć w w drugą stronę (wiem, wiem.. nieźle się pocieszam!) mam nadzieję że autko zostanie szybko naprawione! nasze też ostatnio zaniemogło.. i miałam niezły stres! musisz grzecznie poczekać z rozpakowaniem się ojjjj... ale mi szkoda Twojego Antosia.. namęczy się biedulek z tym uszkiem.. a jak jego noce???? Anusia ciesze się że nauka samodzielnego zasypiania Krystianka idzie dobrze! wiadomo że na początku będzie to trwało i trwało.. ale najważniejsze że są efekty! A jak jest z wieczornym usypianiem? kochana, mam nadzieję że szybciutko poczujesz się lepiej..! ach, że też musiało się coś przyplątać..! to jest właśnie ta 'zdradliwa' pogoda.. zdrówka!!!!! :* A pokoik chłopców super! Naprawdę wszystko tak ładnie dobrane do siebie i Kacperkowy kącik cuuudny!!!!!!! na pewno synusiowi będzie tam baaardzo dobrze! Martusia ciesze się że z Synusiem wszystko dobrze! nooo.. spory już mężczyzna! ciekawa jestem jak to będzie wyglądało przy porodach.. jakie duże będą nasze dzieciaczki co do rączki przy buźce.. może mały ćwiczy ssanie, i ssie sobie kciuka ? Kochana, nie martw się na zapas :* magan23 baaardzo się cieszę że z Ninką lepiej!!! może teraz uda Ci się troszkę odetchnąć kochana..?! oby... co do zgagi.. mnie taka męczy od początku i niestety często aż przez nią wymiotuję.. więc doskonale Cię rozumiem i bardzo współczuję.. :* KOBIETKI MOJE KOCHANE!!!! SZCZĘŚLIWYCH, UDANYCH i PEŁNYCH MIŁOŚCI WALENTYNEK !!!!! ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-14 07:48 przez aniaobn. |
magan23 (offline) |
14-02-2014 08:15:35 |
Ruda-Gajówka |
Aniu co tego co wolno a co nie, to nie stresuj sie tym jeść cos trzeba i nie każde dziecko ma skaze, przy skazie to rzeczywiscie trzeba uważać niestety... Przy pierwszym dziecko to człowiek ma fiola i myśli, ze wszystko moze szkodzić oprócz gotowanego i rosolu, ale na takiej diecie to długo sie raczej nie wytrzyma Z Nina to pamietam, ze w początkowych tygodniach jadlam na zmianę rosół, krupnik, ogorkowa i pomidorowa bez smietany, szczytem marzeń raz w tygodniu był ryż z duszonymi jablkami i jogurtem dużo nabialu jadlam, bo lubię wędliny drobiowej, czasem dzem owoce jadlam i duzo wody pilam czasem jakis biszkopcik lub kisielek a czego sie wystrzegać? Wszystko co ciezkostrawne... Kapustą, groch, czosnek, ostrych przypraw, smażone... Alenajlepsza metoda jest OBSERWACJA MALUSZKA nie ma sie co bez sensu katowac ja np jak tylko dziewczyny skończyły miesiąc podawalam im w kropelkach espumisan i rzeczywiscie łagodniej znosily problemy jelitowe
Magmal dobrze, ze juz wszystko zakupione na pojawienie sie Julci teraz każde wyjście z domu to wyprawa i mega wysiłek... Ja juz praktycznie nie wychodzę... Szkoda mi tracić energii Nina krzykacz wlasnie sie obudził... Czas zacząć dzien Wam tez Kochane życzę Szczęśliwego Świętego Walentego :* [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
ania_stefcia (offline) |
14-02-2014 10:29:26 |
Jaworzno |
Hej Mamuski :-)
Ja tylko na chwilke bo dzis troche zakrecony mam dzionek no i wizyta u ginka :-) wiecej popisze i poodpisuje wieczorkiem i zdam relacje z wizyty. Ja na szczescie lepiej juz sie czuje :-) jeszcze 2 dawki antybiotyku mam wziac to pewnie po nich juz calkiem bede jak nowo narodzona ;-) no i Krystian juz nie kaszle ale do niedzieli mamy jeszcze podawac antybiotyk MAMUSKI MOJE KOCHANE MILYCH I UDANYCH WALENTYNEK Link do tabelki LUTÓWKI_2012 --->[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Kacperek przyszedł na świat 4 marca 2014 roku o godzinie 13:19 dając nam 2940g szczęścia i 53 cm radości [link widoczny po zalogowaniu] |
meegi89 (offline) |
14-02-2014 11:40:10 |
Częstochowa |
Zapraszam na mój ebobasowy bazarek mam do oddania i tanio do sprzedania dużo rzeczy po mojej córeczce.
|
CarAllowa (offline) |
14-02-2014 11:58:25 |
Warszawa |
Witam walentynkowo...
u nas niestety dzien nie zaczał sie najlepiej.. a wrecz bardzo zle. Ale szczerze mowiąc nawet nie mam ochoty sie o tym rozpisywac;/ bo to i tak nic nie da.. Martusia nie podała Ci długości dziecka poniewaz nie da sie juz tego zmierzyc a synus prawie 3kg to jua ładna kluska co do mojej przegranej, to zaden wielki zakład: początkowo chciałam zrobic losowanie z 4 imion- on daje 2 swoje i ja dwa, ale doszłam do wniosku ze moge wylosowac to jego drugie imie ktore tym bardziej mi sie nie podobało wiec zaproponowałam najprostsze rozwiązanie: rzucamy monetą i kto wygra ten wybiera niestety miałam pecha tego dnia i cóż... on wybierał. magan23 powiem Ci ze teraz to taki okres na choroby;/ nie ma mrozów, zarazki krązą i wez tu sie od nich ustrzeż. przeciez nie zamkne go w izolatce;/ niestety musimy przetrwac ten moment i mysle ze bedzie juz lepiej. przykro mi z powodu Twojej córci;/ mam nadzieje ze tez szybko sie wykuruje! co do imienia.. Laura ładnie, a Wiktoria.. nie ma wyjscia, tez musi mi sie spodobac samochód mysle ze dzisiaj bedzie zrobiony, bo mąz pojechał po czesc- i to prawda bez samochodu jak bez reki! magmal to jak opisałas sluz to wyglada mi na infkecje;/ ale lekarzem nie jestem wiec nie oceniam, ale warto zeby lekarz to zobaczył jak najszybciej i super ze zakupy juz zrobione! mi drobiazgi zostały- dla mnie tylko aniaobn juz jestes na takim etapie, że jak zaczniecie sie kochac i zaczniesz rodzic to tym lepiej teraz mozecie brykac do woli! co do jedzenia.. hmm.. powiem Ci ze ja tez miałam z tym okropny problem.. na poczatku taka dieta ze szok! kurczaczek, indyczek- wszystko z piekarnika lub na parze! ja pamietam ze jadłam głownie marchewke:| teraz sie zastanawiam czemu ale tak: nie mozna surowych jabłek -gotuj je sobie, za to sok jabłkowy na laktacje dobry j nie ograniczałam nabiału- jadłam sery, piłam duzo mleka, serków homogenizowanych- ale tylko takich. po miesiacu pozwolili mi nalesniki jesc, i po woli zaczełam wprowadzac smazone- bo jak sie domyslasz miałam dosc gotowanych rzeczy. oczywiscie chude, najlepsze wedlinki kapusty w kazdej postaci nie tknełam az przestałam karmic herbatniki jadłam, suchary heh hmm.. co jeszcze.. jak mi sie przypomni- to dopisze powiem tak: moje dziecko dzieki temu nigdy nie miało problemów z brzuszkiem z resztą tak jak napisała magan- obserwuj malucha, bo to co jednemu szkodzi nie musi drugiemu uwierz, jak bedziesz karmic szybko zgubisz kilogramy ja poprzednio przytyłam rowniotko 20 i bardzo szybko sie tego pozbyłam. Tak, to fakt przynajmniej juz wiem jak mowic do brzucha a co do synka, to noce sa bardzo dobre nie budzi sie ani razu- ale ja i tak wstaje po kilka razy do niego przyzwyczajenie juz chyba [link widoczny po zalogowaniu] |
CarAllowa (offline) |
14-02-2014 12:00:35 |
Warszawa |
ania_stefcia o tyle dobrze ze mały juz ma sie lepiej! czasami trzeba podac antybiotyk zeby było lepiej i nic na to nie poradzimy;/
[link widoczny po zalogowaniu] |
Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545952, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 833, Posty: 147774.