Marzec 2014 !!! :-)

Witam widzę że nie ma tu żadnych mamusi z moich okolic troche mi smutno fajnie by było mieć jakąś bratnia duszę. Pozdrawiam

Dzień dobry dziewuszki!

Ja już dziś z samego rana zaliczyłam mały spacerek, ale kurczę w połowie drogi zaczął bolec mnie brzuch.. więc wolałam nie ryzykowac dłuższej wędrówki. Jak jest przy mnie mężuś czuje się spokojniej, tak bezpieczniej.. a sama jakoś wolę zbytnio się nie oddalac
Wczoraj byliśmy na kawce i ciachu u 'szwagrów' dzieciaki nie mogły nacieszyc się moim brzuchem hihi, a mały Sebastianek zastanawiał się jaką dużą musiałabym połknąc piłkę Ogólnie było bardzo sympatycznie, i dostaliśmy świetny kombinezon dla Kacperka! Takiego białego misia z serduszkiem na pupce rewelacja!
Synuś w brzuszku cały czas aktywny więc jestem teraz naprawdę o niego spokojna i nie mogę nacieszyc się kopniakami! Szczególnie tymi które czuję pod ręką
Mamusie! Bardzo dziękuję za miłe słowa..!!! ale wy kochane jesteście! i tak mnie dowartościowujecie!:*:*:*

siwa110 super zdjęcie fasolki! nic się nie martw tym że nie możesz wyszukac tętna maleństwa..! ja słyszałam że to bardzo często się zdarza nawet w późniejszym etapie ciąży! Dlatego sama boje się kupic detektora żeby się potem nie zamartwiac dodatkowo Na pewno wszystko jest dobrze!!!:*

magan23 ojjj.. to się narobiłaś..! Mam nadzieję że obiadek udany? właśnie kochana.. którego masz teraz wizytę?

Kasiek0 Napewno nie będziecie żałowac tej prywatnej wizyty! Z tego co wiem do zawsze dają na usg swoje płyty.. ale nigdy nie zaszkodzi na wszelki wypadek zabrac ze sobą a artykuł bardzo fajny! przydatny i uspokajający:*

magmal23 ja cały czas chodzę prywatnie, ale niestety nie mają tu sprzętu z 3D.. więc też będę musiała i chciała za jakiś czas wybrac się na osobną wizytę i zobaczyc Kacperka w 3D i 4D

CarAllowa kolorek nie był odświeżany od ślubu i już taki trochę wypłowiały jest Ale na szczęście i taki źle nie wygląda współczuję ciężkiego weekendu.. dobrze że to już za Wami!:* a na następnym szczepieniu Synuś już będzie straszy i pewnie będzie łatwiej! gorzej będzie z małą córunią!

ania_stefcia super że weekend udany i przyjemny! Fajnie tak czasem oderwac się od codzienności w domu..

yshkar po porodzie wszystko samo poprzestawia się według potrzeb dzidziusia! teraz śpij kiedy i ile chcesz !

izabelabielsko mało z nas jest tu z okolic blisko siebie.. ale to wcale nie przeszkadza w tym żebyśmy zżyły się ze sobą, polubiły czy zaprzyjaźniły..! a nawet odnalazły bratnie duszę!

Całuję mooocno!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-10-21 11:37 przez aniaobn.

Hej Mamuśki

My już dziś zaliczyliśmy spacerek zrobiliśmy pranie, i porządki jesienne w szafie dwa wory się uzbierały do wyrzucenia mały aktualnie śpi a ja odpoczywam po tej dzisiejszej gimnastyce bo trochę mi brzusio zaczął twardnieć, mężyk w sobotę umył okna a dziś jeszcze tylko jak przyjdzie z pracy musi mi przynieść pudła z ciuchami po Krystianie trzeba poprzeglądać co my tam mamy i poprać bo w tym tygodniu ma być bardzo ładna pogoda więc trzeba to wykorzystać

siwa110 a z jakiej firmy masz detektor ?? nie czasem taki jak ja mam "summer infant" ?? ja dziś tym swoim nie wyszukałam tętna Kacperka ale za to jak tylko przyłożyłam detektor mały dawał solidne kopniaki ja nie miałam zbytnio czasu żeby kupić tą oliwkę w żelu pewnie w dopiero w czwartek kupię jak będę z mężem na zakupach zobaczę czy coś ona pomoże bo być może rzeczywiście nie jest on tak aż czuły i trzeba poczekać do skończonego 21 tc hmmm

Aniu super prezencik dostaliście dla Kacperka te nasze Kacperki to ruchliwe chłopaki ale i dobrze niech dają o sobie znać jak najczęściej


Link do tabelki LUTÓWKI_2012 --->[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Kacperek przyszedł na świat 4 marca 2014 roku o godzinie 13:19 dając nam 2940g szczęścia i 53 cm radości

[link widoczny po zalogowaniu]

a to moj brzuszek na poczatku 20 tygodnia
a jak wam minal weekend??? mi ogolnie fajnie bo na dworku cieplutko bylo wiec mozna bylo sie wybrac na spacerek. Michałek zadowolony bo bylosmy zamowic torcika na urodziny i sam sobie wybral oczywiscie kwadratowy z myszka miki i o smaku truskawkowym buziaki



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-10-21 15:13 przez paulusia1333.

a wlasnie mam pytanko , jutro musze jechac zrobic wyniki takie podstawowe mocz i morfologia ale zastanawiam sie czy po tym w sumie dosc ostrym przeziebieniu i no kaszel mnie jeszcze trzyma czy zrobia mi te wyniki czy to nie przeszkadza bo w sumie nie mam pojecia a w czwartek mam wizyte u ginekologa taka kontrolna jak co misiac ... wtedy uslysze bicie serduszak maluszka juz sie doczekac nie moge

Witajcie!!!

Nie odzywałam się jakiś czas, bo mamy strasznie dużo spraw do załatwiania przed ślubem. Już tylko 5 dni!!! Ciągle coś jest do zrobienia. W sobotę grałam jeszcze wesele, było okropnie, w życiu się tak nie zmęczyłam, bolała mnie cała przepona :/ Malutka całą noc kopała, chyba nie podobały się jej głośne dźwięki. Teraz już trochę odpoczęłam i mogę dalej działać. I jutro nareszcie upragniona wizyta!!! Nie mogę się doczekać. Mam o 16:30. Wreszcie zobaczę dzidzię i mam ogromna nadzieję, że płeć się potwierdzi, bo już się przyzwyczaiłam do Tosi
Jeśli chodzi o samopoczucie, to mam problemy z oddychaniem. Jeśli zjem większy posiłek, to szczególnie ciężko złapać mi większy wdech. Nie wiem czy to przez ciążę, czy są jakieś inne powody? Któraś z Was tak ma? Do tego kilka dni temu ukruszył mi się ząb, uwaga.......kiedy jadłam mambę! Teraz rani mi ciągle język i chyba bez dentysty się nie obejdzie.

paulusia , ładny masz brzusio Prawie tak duży jak mój hehe. Niestety nie pomogę Ci w sprawie tych badań, nie mam pojęcia, czy to ma wpływ na wyniki. Ale ja jutro też mam badania, więc będziemy we dwie

Ania_stefcia , uważaj na brzusio i oszczędzaj się, żeby nie twardniał już więcej Fajnie, że udało się wykryć tętno Kacperka! Może ten detektor rzeczywiście później wychwyca serduszko dzidzi...

aniaobn , wiedziałam że Kacperek niebawem zacznie mocniej się ruszać Też mam straszną radochę, jak czuję kopniaczki pod ręką A ostatnio Paweł też poczuł jak się Tosia wierci i był baaardzo zadowolony, że mu się udało I kilka dni temu główkę mi wbiła w brzuszek i też było widać Po prostu meeegggaaaa raadooochaaa Aaa!!! I gratuluję Ci utraty tak dużej ilości kilogramów!!! Jesteś wielka!!! Podziwiam

siwa , śliczne zdjęcie malutkiej Gratuluję!!! Jeśli chodzi o ten detektor, to nie martw się kochana, na pewno niedługo uda się znaleźć tętno. A jakiej oliwki używasz? Bo to raczej powinna być taka w żelu, nie taka zwykła.

Kasiek0 , ale masz ładny brzuszek Dzidzia ma gdzie fikać Super :* Bardzo ładnie wyglądasz. Myślę, że jak weźmiesz ze sobą płytkę, to nic się nie stanie, bo w każdej przychodni jest inaczej. Bardzo fajny artykuł, dzięki za link

magan23 , może jednak to przez to łożysko na przedniej ścianie tak mało czujesz maluszka? Nie martw się na zapas, jeżeli czujesz go co jakiś czas, to już jest jakiś postęp. Myślę, że lada dzień będziesz bardziej czuła jak się wierci A kiedy kolejna wizyta?

CarAllowa , dobrze, że weekend minął i już wszystko się unormowało nie dziwię Ci się, że się popłakałaś przy szczepieniu małego... Nie byłam nigdy na takim szczepieniu, ale mogę sobie wyobrazić...

dominiawa , ale masz malutki brzuszek ja to chyba nawet przed ciążą takiego nie miałam. Ale nie martw się, zobaczysz, jak zacznie rosnąć, to z dnia na dzień nie wejdziesz w spodenki


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

MARCÓWECZKI 2014: [link widoczny po zalogowaniu]

Hej dziewczynki

Paulusia nie wydaje mi sie zeby przeziębienie miało wpływ na wyniki krwi czy moczu. Sama ostatnio tez byłam przeziębiona i robiłam sobie badania, ale jakoś nie zastanawiałam sie czy to moze mieć jakiś wpływ na wyniki. Pracuje w punkcie medycznym i nie zauważyłam zeby pielęgniarki pytaly sie pacjentów o przeziębienie, bo mogło to zafalszowac wyniki, ale specem nie jestem Super ze udało Ci sie tak schudnąć!! Sama byłam na Dukanie i o dziwo udało mi sie namówić męża mi potrzeba było w sumie nie wiele zrzucić ok 5 kg, a maz rzeczywiscie schudnąć 15 kg i teraz tez miałam chrapkę na chodakowska, ale gdy juz sie przymierzylam do niej to okazało ze jestem w ciazy, więc i chodakowska musi poczekać

Nina o rety to sie nameczylas na tym weselu bidulko :* rzeczywiscie teraz najwiecej roboty z bieganiem i zalatwianiem przed ślubem zeby wszystko grało... Ale oszczędzaj sie Kochana :*
A z tym zebem to na pewno stomatolog sie kłania, mi jak sie raz ukruszyl to nie dało sie go zalepic tylko spilowala mi go tak zeby nie przeszkadzał i nie kuł.

A wczoraj rzeczywiscie częściej Młodego czułam jeszcze nie kopniaczki, raczej takie przeciąganie, ale juz częstsze więc i ja spokojniejsza wizytę mam jakoś na początku listopada, chyba pójdę we wtorek po Świecie Zmarłych.

CarAllowa no rzeczywiscie szczepienia to nic przyjemnego tak samo boli i dziecko i rodzica mnie tez niedługo czeka najpierw Ninka w listopadzie po roczku, choć ja bardziej sie boje jak Zuzie trzeba będzie zaszczepić w grudniu jako 5 latka, chyba bez przekupstwa sie nie da... Chyba Marcina będę musiała zwerbowac do pomocy, bo sama moge sobie nie dać z nią rady...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Yshkar tez się wlsnie dzis zastanawiałam nad tym lakotaniem. I codziennie się powtarza takie samo, i wlasnie najbardziej na lezaco to MUSI BYĆ TO hihi nasza kolej

Paulusia1333 ale brzucholek fajniuski 

Nina23 ja tez mam z tym oddychaniem, tak mnie z niczego zlapie ze mi się tak ciężko oddycha i musze takie głębokie wdechy brac a nic nie daja, przynajmniej tak oczywam i wtedy tez mi się wydaje ze serce wali mi strasznie szybko . pytałam się o to mojej lekraki a ta mi na to ze to sa normalnie zmiany fizjologiczne organizmu podczas ciąży. Dla niej to wszystko normalne a ja panikuje
No to się szarpnelas z tym weselichem w ten weekend. To jak Tosia ma takie doświadczenia od małego z muzyka to już niedługo pewnie razem będziecie spiewac, albo już ci tam podspiewuje hihi
Udanych i spokojnych przygotowan ostatniego tygodnia

Magan23 super ze już bobasa coraz częściej czujesz  a jak tam z tymi zakażeniami u ciebie w przychodni, trzymasz się>? Do grudnia niedaleko

A u mnie niedziela nie była za ciekawa czułam się fatalnie, slabo spiaco i brzuszek troszkę rwal. Dzis rano tez do siebie dojść nie mogłam i w pracy myslam ze zemdleje, az po prostu zostawiłam wszystko i poszlam sobie posiedzieć i potem już przeszlo. I jak pisałam wyżej. Moje maleństwo dalej laskocze  a za dwa tygodnie już rowne mamy wizyte  teraz to te wizyty sa wyznacznikiem czasu trochę dla mnie hihi. U nas jutro ma być snieg z deszczem wiec będę mieć ciekawa jazde do i z pracy. Milego wtoreczku dziewczyny 


[link widoczny po zalogowaniu]

lutóweczki2016=> [link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Marcóweczki => [link widoczny po zalogowaniu]

czesc dziewczyny

Nie mam ostatnio weny i nastroju do pisania.. ani do czytania.
ogolnie u nas jest ok, maly troche łobuzuje, kiepsko spi w nocy, aczkolwiek dzisiaj przespał ładnie calą noc i nawet sie nie rozkopał z koca.. ostatnia noc jedynie była ciezka bo maly bardzo kiepsko spał a ja od noszenia go dostałam konkretnych skurczy i musiałam proszki wziac.

po krotce:

aniaobn moze za szybko na spacerku szłas? tez mnie brzucho boli jak za szybkie tempo sobie narzuce

ania stefcia mysle ze 5 latki jeszcze gorzej bedą znosic szczepienia, ale najwazniejsze ze narazie mają od tego przerwe.

nina juz za pare dni slub! ale ten czas szybko leci.
a te problemy z oddychaniem to moze dlatego ze mała na przepone uciska.

paulusia no noo ladny brzusio juz masz!

magan23 u mnie lekarz wiedział po wynikach jak byłam przeziebiona, ale mysle ze jesli paulusia powie lekarzowi ze własnie "choruje" to nie bedzie problemów z tym.

nie wszystkim odpisałam jako ze sie skupic do konca nie moge nad tym co czytam;/ bleee chyba pogoda taka do niczego ze zycie ze mnie zeszlo

a z milszych rzeczy, wyciagnełam i przebrałam wczoraj torbe z ubrankami po małym. wyciagnelam wszystkie na 62 (mniejszych nie mam a poza tym zakladam ze mała nie urodzi sie krótka) to mam cała duuuuzą torbe tego i stwierdzilismy ze kupimy tylko kilka rzeczy takich typowo dziewczęcych bo to nie ma sensu nakupic ubranek dla leżacego i nic nie robiącego brzdąca. bedzie starsza to wtedy mozna bedzie ją stroic.










[link widoczny po zalogowaniu]

Dzień dobry!

Ja dziś z samego rana byłam się kłuć.. jak ja tego nie lubię.. pielęgniarka śmiała się jak mnie zobaczyła że to ta pani od pękających żył.. hihi, wiedziała już gdzie się wbic żeby był mniejszy siniak
Coś chyba ostatnio mniejszy 'ruch' na forum..? Czy mi się wydaję tylko?

ania_stefcia masz rację, trzeba korzystac w pogody póki jest! A dziś zapowiada się ładny dzień!!! Nawet raniutko nie było aż tak zimno..

paulusia1333 ładny, okrąglutki brzusio, niech dalej zdrowo rośnie To Ty też byłaś na dukanie? Chyba nie doczytałam w takim razie.. jak Twoje wrażenia po tej diecie? Mi jak mijał rok to było już ciężko.. najbardziej brakowało owoców.. ale jestem prze szczęśliwa że przed ciążą udało mi się stracic te 40kg

nina23 kilka dni do ślubu to nie ma się co dziwic że jesteś zalatana! już ostatnie przygotowania.. Fajnie że dziś wizyta, na pewno doda nowej energii i chęci do działania Trzymam mocno kciuki żeby potwierdziła się płec już tak w 100%!:* Mojemu mężusiowi niestety nie udało się jeszcze złapac momentu kopania Kacperka i jeszcze go nie poczuł.. ale jego praktycznie całe dnie w domu nie ma.. albo śpi wtedy kiedy mały ma największą aktywnośc, czyli około 23 i później..

magan23 ja jak byłam przeziębiona to kazali zrobic badania w innym terminie, własnie ze względu na to że przeziębienie może miec wpływ na wyniki.. co prawda nie pytają o to czy jestem zdrowa za każdym razem, ale jak wtedy zauważyli moje przeziębienie to kazali o tym pamiętac żeby nie pyło potrzeby powtarzania badań.. Super że już częściej czujesz maleństwo!!!!!:*

magmal23 no to gratuluję pierwszych ruchów fasolki!

CarAllowa mam nadzieję że dziś pięknie zaświeci u Ciebie słoneczko i doda pozytywnej energii:* super że synuś ładnie przespał noc, oby tak już zostało i żebyś nie musiała już go tak nosic...! Jasne że jak tyle rzeczy się zachowało to bez sensu na siłę wydawac pieniądze.. tym bardziej że malutka długo tego nie ponosi Wiadomo kilka rzeczy typowych dla dziewczynki (pink!) trzeba dokupic..! ale zawsze to już jednostkowe sztuki
Chyba masz rację i za szybkie tempo sobie zarzuciłam z przyzwyczajenia.. wracałam już połowę wolniej

Całuję!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-10-22 09:46 przez aniaobn.