Styczeń 2016

Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki.
Wybieram się na początku sierpnia na urlop, bardzo lubimy z mężem Grecję i w tym roku też byśmy chcieli polecić właśnie tam. Rozmawiałam już z moja gin i nie widzi przeciwwskazań, ewentualnie powiedziała, żebym zrobiła tylko zastrzyk przeciwzakrzepowy.
Głównie pytam obecne na forum mamy, czy zdarzyło Wam się latać samolotem w ciąży? Nie miałyście żadnych problemów?


[link widoczny po zalogowaniu]

Magda ja niestety nie pomoge bo nie latałam.. ale mysle ze jak tylko Ty dobrze się czujesz to samo latanie nie jest szkodliwe jeszcze na tym etapie


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-13 15:52 przez tynka03.

Właśnie wróciłam z badania genetycznego generalne super wszystko prawidłowo a mała(przypuszczenia gina) to istne ADHD. robiła wszystko by nie dać się zbadać musiałam się bardzo powstrzymywać by nie ryknac śmiechem. Lekarz pytal po kim to takie złośliwe hehe)Bardzo mi ulzylo!!!

bananek - fajnie ze moglisci poogladac szkraba to duza radosc widziec jak rośnie !! no i ze wszystko ok, jeszcze z raz potwierdzą i bedziemy gratulowac córeczki


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie Dziewczyny Witam nowe stycznióweczki, które dołączyły
Wybaczcie moje milczenie, wczoraj miałam w końcu przeprowadzke, do nowego mieszkania, a z trójka dzieci przeprowadzka to istny Armagedon
Wszystko mamy w workach i pudłach, mąż właśnie meble kuchenne składa, więc jest nadzieja, że zacznę niebawem rozpakowywać, wczoraj 30 minut szukałam talerzy,bo mąż zapomniał podpisać pudło
1 bananek super, ze wszystko ok na usg, no to za kilka tygodni, nieźle dzidzia bedzie cię kopać jak taka ruchliwa
Która z dziewczyn jeszcze w tym tyg ma wizytę i usg?Ja mam we czwartek usg genetyczne,nie mogę się doczekać, juz niedługo,ale i tak mi się dłuży,. pomimo , że mam opór pracy w domu po przeprowadzce
Kurcze tak patrze na te wasze suwaczki i wy juz macie 14 i 15 tydzień, a ja dopiero 12 tyg, tzn , że terminy macie max 1-3 styczeń tak?
Co do ruchów malucha, to w 16 tyg jak najbardziej w drugiej,czy trzeciej ciaży można czuć już dzidziusia, w pierwszej ciaży czułam dopiero koło 19-go tygodnia,ale zaczął odrazu zdecydowanie, wiec wątpliwosci nie miałam żadnych , że to właśnie syn mnie kopie, natomiast w drugiej ciaży czułam juz w 16 tyg, a w trzeciej 15,5 tyg poczułam ruchy, jeszcze żadkie były, nie zawsze widocznie trafiała, bo jeszcze mały dzić na tym etapie jest, ale mocne na tyle były, że też wiedziałam, że to dzidzia
Lecę co nieco rozpakowywać, zajrzę koło południa


[link widoczny po zalogowaniu]

OKTUŚ:


ORIANA:


OLGA:

Batusia - fajnie ze na nowym mieszkanku juz Zazdroszcze u mnie chłopaki robią z płyty szafe na korytazu dzis moze niedługo bedzie widac jakies efekty hehe. Trzymam kciuki za czwartek.. ja swojego dzidziusia zobacze jutro Bedą go monitorowac podczas wkłucia wiec pewnie oka od niego nie oderwe Modle sie zeby wszystko przebiegło pomyślnie jutro !! a potem jeszcze "tylko" 3 tyogdnie stresu Ja to ci powiem ze wczoraj raz to az było widac tee ruchy przez chwile tak delikatie, ale zawsze Dzis rano przed 6 jak maz do racy wychodził to tez kilka kopniaków dostałam Cudowne !! A co do terminu to taak.. mi z om niby wychodzi 6 styczeń ale owu miałam nie 14 a 11 dnia, wiec z pierwszego usg od razu termin wyszedł na 3 styczeń i myśle ze to jest dobry termin bo się z owulacją pokrywa a ostatnio nawet 30 i 27 grudzień mi wyszedł

No nicc wracam do pracy.. tak ciezko mi sie skupi, bym wolała spokojnie nad kolorami ścian myslec


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam nowe stycznióweczki

Batusia, Tynka, ale fajnie macie dziewczyny z tymi remontami i przeprowadzkami, lubię takie akcje W domu nie mogę sobie nawet łóżka przetransportować w nowe miejsce żeby było inaczej, bo zaraz mąż beczy, czemu tak a czemu tak

Bananek, dzieciaczki zazwyczaj wiercą się i skaczą na tym usg U mnie też tak mała zawsze szalała, a teraz jest grzeczna :]

Magda, ja nigdy nie latałam samolotem (chociaż bardzo bym chciała!), ale mam znajomą co latała w ciąży, chyba to był już 6. miesiąc. Śmiało leć jak dobrze się czujesz

Ja mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu, w poniedziałek idę do laboratorium.


[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

zokiki noo troche jest tego bujania się mój maz na szczescie lubi zmiany, powymyslał tyle rzeczy ze chłopaki mają co robić ale przynajmniej bedzie wygodnie Ja ogólnie tez lubie takie akcje ale teraz w caizy jakos nie mam weny więc większosc tematów jemu zostawiam, tylko jakies ew wątpliwosci rozwiewam Z jednej strony dobrze ze nie musze sie tym zajmowac (dodatkowo mieszkamy u mamy bo w domu biało jak w piekarni ) ale z drugiej potem pewnie bede załowac ze czesc rzeczy zrobiłabym inaczej.. alee cóż, cos za cos


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

tynka, super, że już czujesz ruchy! Ja już się nie mogę doczekać.
Wizytę mam jutro, więc czekam niecierpliwie

Ja nie znoszę przeprowadzek, remontów itp. Zawsze to dla mnie męczarnia. Ale za to najbardziej lubię ten pierwszy dzień, gdy wszystko wypakowane, posprzątane, na swoim miejscu
Przeprowadzka już za mną, półtora roku temu i szczerze mówiąc, myślimy o większym mieszkaniu, ale ja jakoś nie naciskam


[link widoczny po zalogowaniu]

Magda - noo jednak od nowa wszystko zaczynac tak czesto to nie za fajnie Trzeba troche pomieszkac Ja na razie nie czesto i nie mocno ale delikatnie coś czuje JAkos tak w pierwszej ciazy nauczyłam sie odróżniac ruchy dziecka od ruchów jelit i jestem na 99% pewna ze to dzidzia


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]