Styczeń 2016

Cześć dziewczyny!

U mnie też ostatnio spokojniej, wizyta dopiero 22 lipca.
Też zrobiłam test Pappa, choć zastanawiam się czy to dobrze, że zrobiłam, bo od tygodnia się stresuję... I czekam tylko na wyniki, powinny być dziś, może jutro...

Na razie staram się jeszcze nie myśleć o kolorach, ubrankach itp. Jestem na etapie lekko widocznego brzuszka, który już kilka osób zauważyło w pracy, więc na razie odbieram gratulację, ale sama jestem jeszcze zawieszona.

Słyszałam, że w jakimś kraju są "kafejki usg" i można sobie wpaść, zrobić usg, zobaczyć jak wygląda dziecko, czy wszystko w porządku :p hehe Śmiałam się ostatnio, że najchętniej takie usg kupiłabym sobie teraz do domu

tynka, długo musisz czekać na te wyniki. Ale mam dobre przeczucia co do Ciebie


[link widoczny po zalogowaniu]

Witam wszystkie nowe dziewuszki

Czytam na bieżąco ale brak czasu odpisać tylko przelotem spojrzę

Kolorki i ciuszki ) MMM... ja juuż bym najchętniej coś tam wymodziła w pokoiku ;p a mam pole do popisu bo mam dwa pokoje w stanie surowym także wszystko od 0 aleeeeee ;p jak to się mówi szewc bez butów chodzi mój luby nie ma czasu a znając jego zrobi to bez mojej myśli i jak wyjadę przed porodem do mamy (ja mieszkam na odludziu a do najbliższego szpitala jakieś pół h drogi ;p wiec wolę nie ryzykować ;p )
Myślałam już nad kolorami.. mam pokój na poddaszu skosy... także kolory to biały -szary-lawenda znając życie i tak będzie po innemu xD czyt. tak jak mój luby sobie wymyśli ;p

o ciuszkach raczej nie myślę bo do miasta daleko ;p ale jak wejdę do sklepu np. pepco no to oczko wiruje a ręce swędzą ;p |Jedyny mój zakup to mini skarpetki w kolorach niebieski i róż bo chciałam zrobić niespodziankę i tak poinformować lubego o tym ze zostanie tatusiem bardziej myślę o sobie jak nie dopinam się w spodnie a majtki uciskają ;p chociaż raz w życiu mówię prawdę przy pełnej garderobie "nie mam się w co ubrać " ;p

A co do samopoczucia hmm ... słabo się robi , głód cały czas puka do drzwi cukry mierze kontrolnie bo jak nie zjem to źle to widzę. a tak to życie pełną parą = życie domowe bo zwolnienie już dostałam a na wieść o mojej ciąży mój szef poprosił abym poszła na l4 boooo... zycie zyciem.. leci dalej szczególnie jak przez okno nic nie widac i czas przyszedł na ich umycie,,, a pomocników brak ... pomyslałam hmm jedno dwa dziennie .. ale jakoś nie umiem ;p 2 dni o wszystko zrobione ... a było co bo aż 14 ... uhhh.. ale to już jest czas nie tykaj leż szczególnie że zadyszka była mimo tego, że robiłam to całe dwa dni xD.
A teraz przyszedł czas na leniuchowanie ... słońce las a najlepiej cień ;p .. ehh

Czesc dziewczyny, cos nie moge sie zebrac na pisanie :-/
Samopoczucie ciagle srednie ale mam nadzieje, ze jakies 2 tyg i w drugim trymestrze bedzie lepiej. W kazdym razie plamienia ustaly i wszystko jest ok .
w nastepnym tyg mam badania prenatalne i sie troszke stresuje, no ale musi byc dobrze

Paula0803 - zgadzam sie z Tobą, ze to dzielenie na kolor - róż i niebieski to kiepski pomysl - mi to nigdy nie podchodzilo, bo nie znoszę różu hehe - córcia chyba ma to po mnie i jak ze szpitala z Nia wychodzilam to miala niebiesko-zółtą czapeczkę to wszyscy mi mówili odrazu 'jaki śliczny chlopiec' nie pytajac o plec, bo przeciez nie ma różowej czapeczki hehe - synusia tez jakos kolorowo ubieralam ale nie szczegolnie w niebieskie wlasnie rzeczy - tak wiec jak najbardziej bez przesady :-) Chociaz widze, ze w sklepach jest tendencyjnie :-/

Tynka - dlugo bedziesz czekala na to amnio :-/, ale chcialam Ci napisac, ze moja znajoma mi wlasnie opowiadala jak miala te same przejscia, bo brak kosci nosowej itd itp bo w Jej rodzinie male noski maja no i na amnio sie zdecydowala i dzieciatko zdrowe - tak czy inaczej na pewno bedzie dobrze i trzymam kciuki :-)


[link widoczny po zalogowaniu]

Hej Dziewczyny!!
Zaglądałam tu często, jednak miałam problem z zalogowaniem.. Dziś się udało

Jak znosicie te upały? Ja o dziwo całkiem dobrze. Co prawda mam zakaz wystawiania się na słońce, ale jakoś brak witaminy D muszę nadrobić. Dlatego też na leżaczku chowam się w cieniu i na 10 minut wystawiam nóżki na ciepełko Takie mam lato tego lata Ale nie narzekam!! Czuję się dobrze a za 12 dni kolejna wizyta.
Mój gin będzie mierzył wtedy przezierność karkową. Podczas pobytu w szpitalu inny lekarz powiedzial, że moje zagrożenie mogła spowodować MIĘDZY INNYMI wada genetyczna, jednak na tamtym etapie nie mógł mnie zbadać pod tym katem, ani potwierdzić czegokolwiek. Wtedy mnie zmroziło..
Teraz staram się o tym nie myśleć i nie czytać za dużo, bo wybraznia znowu napisze swój czarny scenariusz...

Trzymajcie się mamuśki w skwarkowe dni, niech słonce wywołuje na Waszych twarzach uśmiech
Pozdrawiam!

P.S. Ta witamina D wprawiła mnie w wyjątkowo dobry nastrój. Polecam wszystkim




[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-02 20:30 przez aangie.

Ja jeszcze na chwilę..Tym razem z zapytaniem:

Dziewczyny kiedy zaczęłyście się zaokrąglać?? Mi rośnie brzuszek spożywczy Chociaż nie jem dużo 5-6 niedużych posiłków dziennie. A to co mi przybyło to ewidentny tłuszczyk. Też tak miałyście? Może to przez to, że nie mam właściwie żadnej aktywności..

W odpowiedzi na twoje pytanie aangie to własnie cały czas trzymałam ładnie wage i nic nie było po mnie widac a teraz w ciagu tygodnia strasznie mnie wydeło i chyba juz tak zostanie zaczełam własnie 11 tydzien na plusie mam 3 kg tragedii nie ma ale juz w zadne jeansy nie wejde.... byc moze to jest spowodowane brakiem aktywnosci bo od momentu jak zaczeły mi sie plamienia to leze plackiem i sie oszczedzam jak moge i conajmniej tak lezec bede jeszcze tydzien az nie pojde na prenatalne i nie zobacze ze wszystko w porzadku...

Witam

Magda - noo długo, Tobie mówili jak długo będziesz czekać?? Moja koleżanka robiła w tym samym miejscu gdzie ja i tez mówiła ze równo 2 tygodnie czekała.

Ania - faajnie tak z tego co opisujesz mieszkac gdzies na dalekiej wsi Ostatnio też mnie takie chęci naszły zeby gdzies z dala od wszystkich mieszkac, na wsi, daleko od miasta

Hanka - nawet nie wiesz jak bardzo czekam na taki sam rozwój zdarzeń

aagnie - ja to zauważyłam ze lekarze lubia dużo straszyć, chyba żebysmi były przygotowne na najgorsze .. alee wszystko bedzie dobrze co do brzuszka to mam tak samo. Waga mi stoi, ale na brzuchu tłuszczu jakby wiecej.. zauważyłam ze nawet uda mi troche zeszczuplały, alee brzusek za to wiekszy.. i to ten spozywczy bo dzidziorka tylko czasem wyczuje, jak sie takie zgrubienie stoi a przez większosc czasu to mam brzuch jakby pusty.. tylko tłusty Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, moze jestesmy jak kangurzyce haha żeby jak najlepiej tego maluszka osłonić


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-03 09:13 przez tynka03.

Cześć dziewczyny

Tynka - nie martw się wszystko będzie dobrze,zobaczysz

Magda- niesamowita jestes lekarz mówi że wszystko ok a Ty i tak się musisz upewnić hehe spokojnie jak nie ma plamień i bóli to z dzidzią wszystko ok jak ja nie widziałam jeszcze na usg serduszka przed 7tyg. to się martwiłam a teraz to super spokojna jestem usg mam 27 lipca a następne prenatalne 24 sierpnia trzeba myśleć pozytywnie

Ja już kupiłam pare ciuszków bo nie mogłam się powstrzymać raczej takie uniseks też nie przywiązuje wagi do kolorów od teściowej dostałam 4 siatki ciuszków od 50-80 w większości wogóle nie używane ma je og kolegi z pracy , bo jego żona po 1 dziecku ma już dość hehe cieszę się bo już coś mam i mogę na to patrzeć hehe

ja narazie z wagą stoję dalej 45 kilo przy 156 cm.. lekarz twierdzi że to w porządku i że mam nie zwiększać ilości kalorii pomimo tego co piszą w książkach- powiedział mi że wg niego przytyje 8 kilo ogólnie w ciązy-najpierw przyzyłam szok ;oo tak mało? a później zrozumiałam że faktycznie jestem drobna, ruszam się jeśli dobrze się czuje,są dziewczyny co tyją tylko 6kg . Wydaje mi się że powinno się jeść tyle ile każdy ma ochotę ( bez przesady oczywiście hehe) i to indywidualna sprawa każdej z nas ile przytyje i ile dzieciątko będzie ważyć nie ma się co martwić zrzucimy to przy dziecku Brzuszek lekko widoczny na dole


[link widoczny po zalogowaniu]

Magda - fajnie ze sie uspokoiłas, oby tak do końca Ja w pierwszej ciazy co prawda startowałam z 58 kg.. przy wzroscie 158 alee na poczatku schudłam 3 a jak szłam do porodu to ważyłam 66.. dziem po porodzie juz 60 a dwa miesiace po 52 nawet potem do 50 dobiłam a teraz znowu zaczynam z 55 no moze juz 56 mam alee wcale nie trzeba duzo przytyc mi suma sumarum wyszło +8 kg


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Laski dzwonili właśnie ze wyniki beda w poniedziałek i umówiłam się na 9 na omówienie wyników... alee mi sie rece trzesa, pytałam jak wyszły ale połozna powiedziała ze nie ma wgladu ehhhh boje sie, ale i ciesze w sumie ze to juz


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]