co za noc!!!!!!!!!! zapaliłam wieczorem światło, okno na szeroko otwarte no i patrzę a na suficie dosłownie gniazdo komarów- zatrzęsienie......... Michał wybijał , traktował je dezodorantem ale nie dały się wszystkie, schowaliśmy się pod kołdrę i modliliśmy żeby nas nie zeżarły w nocy
ale ok 2 nie wytrzymałam tego brzęczenia nad uchem, nawet pod kołdrę chamy właziły i się przenieśliśmy do sypialni rodziców
na szczęście bąbli nie mam . Jak tylko wybije 9 to jestem w galerii po coś do gniazdka od komarów brrr ale ich pełno :/
Dariaale super, że jesteś i będziesz ale pewnie już niedługo bo Lorenzo lada chwila zacznie się na świat pchać chociaż mniejmy nadzieję, że da Mamusi jakiegoś posta napisać co jakiś czas
Oliwiano podobno taki masaż co boli jest najlepszy
więc tylko czekać na efekty!!!! na basen sio skoro masz takie problemy!!!!!
A u nas upał od samego rana więc siedzę w domu skoczę do tej galerii no i koło 15 jadę do miasta po zakupy dla Zosi
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]