Planujące ciążę/bycie mamą 2019

Wysłane przez kajva 

minka170 (offline)

07-07-2020 18:29:52

Wrocław
A ja Wam nie pisałam. Moj kot miał wczoraj operacje,bo w końcu się zdecydowałam ta drożyznę zrobic.. okazało się,że miała ogromnego polipa w nosie. Ma go wyciętego. Późno wróciliśmy. W nocy wstawałam do niej,zeby sie nie udusiła krwia, bo się bałam. No i spalam krotko.. Takze teraz się chwile zdrzmnelam i jestem nowo narodzona smiling smiley
Kot zyje, ja jestem splukana, ale przynajmniej niedługo wroci na wieś.. rodzice są szczesliwi,bo to ich ulubiona kotka.
I miej tu zwierzęta.. sie okazuje potem,ze takie wydatki..

No i bylam wczoraj na lumpach i kupilam tyle super ciuchów! Kilka obcislych sukienek, a teraz mnie tak wywalilo, takze i tak ich nie zaloze, póki biore tego dupka..

Takze ten. Miłego dnia kochane moje :* Ja się czuje super, w pracy troche myslalam o tym wielkim teście za tydzień, a teraz czuję pełen luz. Będzie, co będzie smiling smiley Bedziemy mieć to dziecko czy z inseminacji, czy z in vitro. Wszystko jedno. Chociaż głupio troche z in vitro,bo wyniki mamy super grinning smiley

Biedronka87 (offline)

07-07-2020 20:57:14

Konin
Dziękuję Adz smiling smiley ja o IO dowiedziałam się rok temu więc odrazu nasciagalam pełno pdf z przepisami, co mogę co nie itd. W sumie nie mam wielkiego problemu z jedzeniem tylko zamieniłam makarony na pelnoziarnisty choć unikam i odrzuciłam chleb i biała make. U mnie największy był problem z systematycznościa jedzenia bo potrafiłam cały dzień nie jeść i zjeść dopiero kolacje. Teraz jem systematycznie i weszło mi w krew to zdrowe jedzenie. Dzięki temu trzymam wagę w ryzach smiling smiley ale jak chce znowu schudnąć to już muszę jeść bardziej restrykcyjnie i to jest najtrudniejsze.

Pogodna_Aga (offline)

07-07-2020 21:19:33

Łódź
Hej
Ja po wizycie. Mam zbić TSH i wtedy ewentualnie myśleć o in vitro. A no i w kwestii przeciwciał to mam się zapisać do immunologa, żeby mnie też lekami ustawił.

Generalnie doktor otwarty, dobre wrażenie pozostawia. Siedzieliśmy u niego 50 min. wielkie oczy Zupełnie nas nie poganiał czy coś...

Zrobił mi USG. Oczywiście owulacja będzie po niedrożnej stronie z pęcherzykiem 16 mm w 10 dc.






Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-07-07 21:31 przez Pogodna_Aga.

Adz (offline)

08-07-2020 07:53:52

Sonia tak masz rację z tymi grubymi mąkami i czekoladą. Choc najlepiej wogole wyeliminować pieczywo pszenne a wziąć się za żytnie, orkiszowe lub tak jak mówisz piec samemu smiling smiley a co do czekolady nie chcem ale muszę powiedzieć że cukier jest praktycznie wszedzie i nie ma co wariować bo IO to nie cukrzyca więc dieta co prawda powinna eliminować cukry ale inaczej zjeść do śniadania dwie kostki czekolady gorzkiej a inaczej jeść codziennie kilka razy dziennie jakieś ciastka, batony. Czekolada sama w sobie nawet ta mleczna nie podnosi cukru Bóg wie jak bo jest w większości tłuszczami. Np. przy cukrzycy ciążowej obzeralam się lodami jak już nie mogłam wytrzymać z ochoty na słodycze bo tylko one nie robiły skoku a są przecież napakowane cukrami ... smiling smiley najgorsze są ciastka i ciasta sklepowe ! Ja mierzylam wszystko glukometrem, teraz mierze jak mi gorzej po posiłku czyli rzadko. I nie zawsze wbrew pozorom okazuje się że się że to wina glukozy.

Jej Minka kolejny dzień za nami grinning smiley ale ten czas zasuwa, nie chcac powiedziec brzydko że zapierdziela grinning smiley
Biedny kociak sad smiley u nas też kasy Idzie trochę na mruczka ale on to jak takie nasze drugie dzidzi, kochamy jak członka rodziny. Nie wyobrażam sobie żeby cierpiał i został pozostawiony na pastwe losu sad smiley wszyscy oczywiście mądrzy jak byłam z brzuchem że "gdzie kot i dziecko, może udusić, a to toksoplazmoza" różne tego typu głupoty. Obecnie oczywiście muszę pilnować żeby z małą nie zostawał sam na sam ale jak jesteśmy wszyscy w pokoju to przychodzi i kładzie się koło niej a połóż na niego rękę to zaraz ugryzie hihi , ale małej nie tyka nawet smiling smiley

[link widoczny po zalogowaniu]

Biedronka 10 kg zrzucić to i tak jest naprawdę wyczyn więc gratulacje! Ja też tak jadłam właśnie, pierwszy posiłek 14-16 a drugi wieczorem i hormony mi się napewno przez to też pieprzyly - no i doszła IO. Później zaczęłam się już zmuszać do tych śniadań, czasami był to tylko jogurt do picia ale zawsze coś.

Aga naprawdę już idziecie w stronę in vitro? Jeśli tak to powodzenia ! :* Skoro raz wam się udało to pewnie jeden transfer i będzie fasolka ;*

minka170 (offline)

08-07-2020 10:47:01

Wrocław
Adz czas szybko zapierdziela grinning smiley Ja nie chce robić tej bety. Jak dla mnie może lecieć wolniej smiling smiley Wolałabym czekać na @, ale przy dupku to chyba w ogole by nie przyszla :p
Ogolnie to zrobiła mi się taka sucha skora, gdzie ja mam tendencje do przetłuszczen. Myślicie, że to wina dupka? Kurde..co chwile smaruje twarz.

A kotek przepiękny!!! No nie ładniejszy niż Emilka, bo ona to jest number one, juz taka duża slicznotka :*
Ale masz rację, warto pilnowac. Nie wiadomo,co zwierzakom odbije..
Moj jest taki wredny...a ja go lecze.. mam nadzieje,ze to koniec wydatków na niego. Czekam teraz na wynik, czy polip był złośliwy czy nie. Generalnie wyniki krwi ma super jak młody kot. A ma 13 lat winking smiley

Sonia , jak tam samopoczucie dzis? :*

Adz (offline)

08-07-2020 12:26:07

Moj też wredny ogólnie ale tylko dla nas na szczęście smiling smiley mam nadzieję że ta sucha skóra to jakiś dobry znak z niebios haha, w ciąży miałam wszystko wysuszone włącznie z nosem. Skóra, włosy, dłonie, właśnie nos, twarz. Teraz zaś mam znów skórę jakaś tłustą taką. A czy to wina dupka ja Ci nie powiem bo brałam luteinę. One się tam odrobinę od siebie różnią chyba składem. Po luteinie miałam okropne zaparcia i właśnie zatrzymywanie wody w organizmie jeszcze większe niż normalnie. Więc to niech Cię nawet nie dziwi grinning smiley chociaż zaraz przed implantacją miałam biegunkę mimo że niż nieświeżego i dziwnego nie jadłam, ale tak też hormony normalnie lubią sobie pofiglowac. Trzymam kciuki ! !*

Paula1671 (offline)

08-07-2020 12:45:30

Warszawa
Adz też w dniu implantacji miałam biegunkę z nikąd grinning smiley siedząc w łazience sobie wymyślałam że to napewno implantacja haha i faktycznie prawdopodobnie to było to smiling smiley

Co do dupka to biorę go teraz pierwszy raz w życiu, w tedy co krwiaka lekarz zauważył. Wysypało mnie po nim na twarzy okropnie po tygodniu wszystko zeszło i już cera jest w miarę gładka, brzuch mi od niego wywala (domniemam ze to od niego) i skórę właśnie od początku ciąży mam mega sucha, z brzucha to się normalnie sypała bo swędział mnie do tego. Teraz już smaruje olejkami. smiling smiley

Minka wierzę że ta inseminacja była strzałem w 10 :*

Adz piękna córeczka smiling smiley i kotek grinning smiley

No i dziewczyny czekam za waszymi pozytywami :* jakoś nieszczęśliwe mamy te forum, niech to się w końcu zamieni w same II grinning smiley

Soniaa25 (offline)

08-07-2020 13:03:08

Wrocław
Minka w trakcie brania dupka też można dostać @ xd ja tak miałam kilka razy i wtedy po prostu odstawiłam. W każdym razie u Ciebie ma się nie pojawiać w ogóle! Niestety on robi niemałe spustoszenie na zewnątrz i wewnątrz i niby ma łagodzić PMS a ja po nim miałam jeszcze gorszy niż bez niego. Ale po ilus miesiącach brania to np. zauważyłam, że piersi nie bolaly mnie przed @ ,gdzie na początku brania to nie mogłam ich dotknąć. Teraz jak odstawiłam to znowu bolały przed @.

ellevv (offline)

08-07-2020 13:57:58

Hejka dziewczyny, właśnie was nadrobiłam. Się rozpisałyście ale no szkoda że te wredne @ przybywają do was. Ale zauważyłam że każda z was też w końcu coś nowego wie o swoim ciele i że macie nowe drogi leczenia. Będę dalej za każdą was trzymać kciuki smiling smiley

Boże , jaka Emilcia jest słodka. Można ją schrupać!!

Ja chciałam tylko napisać że 2 lipca przyszedł mój maluch na świat. Nie udało się urodzić naturalnie, po całym dniu męki i braku rozwarcia z 9 na 10 urodziłam przez cesarskie cięcie. Dla mnie tam jedna rybka w jaki sposób, najważniejsze aby był zdrowy <3 Ogólnie od niedzieli jesteśmy już w domu, uczymy się nawzajem. Tylko jedyny problem taki że mnie coś dopadło. Wczoraj gorączka +38°C a dziś jeszcze w okolicach 37,6-37-7°. Ale możliwe że to wina tego że nie karmię piersią a zrobiły się twarde, gorące i bolesne (to znaczy już dziś lepiej).

KlaraW (offline)

08-07-2020 17:15:56

Gdynia
Ze zwierzakami zupełnie jak z nami, cały czas coś smiling smiley smiling smiley ale kochane z nich potworki <3
Ellevv gratuluję maluszka! Najważniejsze, że oboje jesteście zdrowi <3
Paula, w lipcu Minka przełamie klątwę! smiling smiley trzymamy wszyscy mocno kciuki!

Dzisiaj mnie trochę przestała boleć głowa ale w sobotę kolejna porcja dostinexu więc długo się nie nacieszę grinning smiley
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1546052, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 368, Posty: 114712.