My (ja i moja roczna Córcia) uzywamy Johnson&Johnson do kąpieli (wczesniej Musteli, ale jakoś nie dojrzałam powodu, dla którego miałabym płacić aż tyle za płyn do kapieli. 2 razy w tygodniu, bo ma suchą skórę - używamy innych emoslji do kąpieli - nawilających i lekko natłuszczających.
Mustela - balsam do ciałka i krem nawilżający
Emolium - krem specjalny - na wszelkie suche "placki" na skórze - super krem, który naprawdę szybko działa.
Alpika - krem do pupci
Bambino - szampon do włosów
Sopelek - krem Flosleku - teraz zimą, jest nieoceniony. Chroni dobrze buźkę Małej, łatwo się rozprowadza i pachnie. Poza tym ma śmieszne opakowanie z pingwinkami, dzięki czemu Córcia mi się nie wyrywa, bo w trakcie smarowania "rozmawia" z kolegami