Laktacja

Wysłane przez jmijeczka 

jowita (offline)

05-05-2010 21:09:54

Lublin
Kochane,ja też rodziłam przez CC. Przez 2 dni nie miałam pokarmu w ogóle. Malutka strasznie płakała w dzień i nocą. Myślałam,że zwariuję!!! W końcu musiałam poprosić położną zeby mi dokarmiła dziecko...i malutka usnęła spokojnie. A potem nagle moje piersi niemal wybuchły. Obudziłam się calutka mokra-dosłownie! Karmię małą już 10 miesięcy. Nie wiem kiedy to zakończymy,czekam aż Natalka sama się odstawi. Mnie to wogóle nie przeszkadza. Alkoholu mogę nie pić! A nadal czerpię z tego satysfakcję-po prostu strasznie lubię kiedy maleńka wtula się we mnie! Myślę,że będę za tym tęsknić....


[link widoczny po zalogowaniu]

Fiodor Dostojewski

Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.

beatris (offline)

28-02-2011 14:45:08

Warszawa
Cytuj
izka31
A ja bardzo chciałam karmić piersią i co? Lipasad smiley Nie było czym...sad smiley Przez tydzień było tyle mleka, że cały dzień ściągałam żeby starczyło na jeden posiłek... a po tygodniu już całkiem nic nie byłosad smiley
I po co mi takie duże cyckigrinning smileygrinning smiley

miałam dokładnie to samo... Mleka co kot napłakał, głodny i rozwrzeszczany dzieciak, bolące sutki... Dramat. Na sutki okłady z kremu flosleka, żeby bardziej nie bolało to ściąganie... Koniec końców skończyło się na butelce. Piersi nie bolały, dzieciak najedzony, spokój, cisza...

laska (offline)

15-03-2011 22:18:44

pomorze
Dziewczyny co do obolałych piersi, to ja coś też wim na ten temat. Juz wcześniej pisałam jak długo karmiłam mojego pierworodnego, a drugiego jeszcze karmię cyckiem, choć za chwilę skończy 2 latka. Próbuję go odzwyczaić, ale idzie nam to z oporemsad smiley Jednak wracając do tematu, to po urodzeniu pierwszego synka nie dałam za wygraną nawet jak pogryzł mi sutki do krwi. Też smarowałam BEPANTHENEM, wietrzyłam je i dalej karmiłam. Gdy zaszłam w drugą ciążę powiedziałam sama do sibie - że tym razem już będzie lepiej z kamieniem, bo wiem jak to ma wyglądać. Lepiej nie było - a to dlatego, że drugi syncio jakoś nie wiedział jak poprawnie powinien trzymać mamy cycusia podczas jedzonkaprzewracjący oczami. I znów miałam pogryzione sutki! Ale dałam radę znów to przezwyciężyć. I karmię dalej.


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGAsmiling smiley
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

wajolet26 (offline)

21-03-2011 18:16:57

Łódź
Dziewczyny jak czytam o Waszych historiach to mam nadzieję że u mnie się uda smiling smiley
ja cały czas mam pozytywne myślenie chce karmić piersią jak na razie małą dostawiam co 3 godziny - nocki przesypia już z 6 h niestety muszę dokarmić małą butelką - bo mała po każdym cycku wrzeszczy, rzuca się ... Mała ma 6 tygodni....
piję ponad 2 litry wody mineralnej, herbatkę laktacyjną - jak mam zwiększyć ilość mojego pokarmu??
nie mam co ściągać laktatorem bo nic tam nie leci... a już sobie raz "zaszkodziłam" po ściąganiu zrobił się twardy sutek i mała nie umiała go złapać... ale walczę i staram się!!


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

psycholozka (offline)

21-03-2011 22:47:14

Royston
Hej,

Wszystkie mamy były tutaj bardzo dzielnesmiling smiley. Z mojej jednak strony karmienie trwało dosyć krótko (2 miesiące), chociaż "walczyłam" do końca..sad smiley. Ale cóz, pogodziłam się z tym, bo wiem, że dałam mojej córeczce tyle własnego pokarmu ile mogłam.
Mam nadzieję, że przy następnym dzidziusiu uda mi się pokarmić do 6tego miesiącasmiling smiley.




[link widoczny po zalogowaniu]


Serdeczności
Alicja

Kassia (offline)

31-03-2011 12:13:48

Witam

troszke zaniepokoily mnie informacje w pierwszym poscie...

czy zaniknie mi laktacja jak nie karmie 8 razy w ciagu doby? moje dziecko az tylenie potrzebuje - dobrze przybiera ale jednak..czy to nie jest za mało... martwi mnie to podwojnie poniewaz w nocy budzi sie raza pozniej dopiero nad ranem i czasem bywa tak ze tylko 3min pije z 1 piersi i zasypa..


[link widoczny po zalogowaniu]

Nena (offline)

02-08-2011 14:59:47

I jak tam Kassia z ta laktacja? :-)
Wszystkie mamy problemy z karmieniem, pamietam ze mi sie wydawalo ze to takie proste bedzie i naturalne i ze czyta przyjemnosc.
A potem bol, zgrzytanie zębów i kolejne specyfiki na piersi od wietrzenia po smarowanie miodem.


radosc, nosze ja w sobie

haniaagata (offline)

11-08-2011 17:36:10

Ja karmiłam i robiłam wszystko aby karmic jak najdłużej ale wytrwałam 13 miesięcy niby pokarm nadal mam ale mały zapomniał co się robi z cyckiem smiling smiley Ja urodziłam naturalnie ale mój pokarm nachodził dośc długo do 2 doby prawie w ogóle go nie było ale dziecko się najadało, jak mały był w inkubatorze to rzadko mi go przynosiły aby szybko spadła biluribina więc ja walczyłam z laktatorem ale mi nikt nie powiedział jak już do domku wychodziłam że dziecko nawet jak śpi to trzeba budzic i jak poszłam do domku to spał nawet po 7 godzin na szczęście na następny dzień przyjechała położna do domku i okazało się że mały bardzo spadł na wadze i kazała modyfikowane tylko że ona nie wiedziała że on te sztuczne dostawał może raz dziennie a ja miałam go przy sobie non stop czasami karmiłam po 8 godzin non stop M mi tylko przynosił jedzenie i czasami karmił smiling smiley Ból, płacz i co nie tylko ale powalczyliśmy i sie udało mleko sztuczne odstawione zużyłam może 1-2 puszki i o tą ilośc za dużo gdybym wiedziała to co teraz to nigdy bym go nie podała sad smiley Teraz mój maluch pije mleczko krowie, jak go przestawiałam to podawałam kartonikowe zwykłe. Teraz kupujemy u gospodarza w wiosce i jesteśmy szczęśliwi smiling smiley


Michalina smiling smiley [link widoczny po zalogowaniu]

Mikołaj [link widoczny po zalogowaniu]

Piotr i Hanna [link widoczny po zalogowaniu]

Córeczko Kochanie choc byłaś we mnie tylko 54 dni Kochałam Cię nad życie. 17 wrzesnia 2012 będę tą datę zawsze pamiętac [*]

AnimaVilis (offline)

05-01-2013 22:29:28

Gliwice
Na razie o tym nie myślę, ale może być problem z zakończeniem karmienia, a zakończeniem laktacji.. Ale mam zamiar nie robić tego z dnia na dzień, tylko stopniowo karmić coraz mniej..


Prosimy o kliknięcia:
[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

dziadova (offline)

21-05-2014 20:52:16

Katowice
Mnie przeraża dosłownie to samo.


[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6019, Posty: 1561819, Użytkownicy: 73672.
Ostatnio dołączył/a lena566.

Statystyki tego forum
Wątki: 128, Posty: 2365.