-
Utworzono: 2010-08-19
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Tosiaczek ( Antonina): Byłam na szczepieniu
Szczepienie -
Utworzono: 2010-08-16
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Tosiaczek ( Antonina): Mój 8 tydzień
Dziś kończe równo 8 tygodni, po ubrankach widać ,ze rosnę. Część ubranek juz poszła do szafy i będzie czekać na rodzeństwo, a mamusia dokupuje mi coraz większe sukienki:) sama przyjemność. Uśmiecham się słodko na widok mamy i taty, bo jestem coraz bardziej towarzyska i wszystko mnie interesuje. Najbardziej smakują mi moje własne rączki i do tego ślinie się niesamowicie:) -
Utworzono: 2010-08-13
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Tosiaczek ( Antonina): BYŁAM NA USG BRZUSZKA
-
Utworzono: 2010-08-13
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Tosiaczek ( Antonina): Byłam na usg brzuszka
-
Utworzono: 2010-08-12
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Szczęśliwa mama
Dziś moje kochane już nie brzuszkowe, ale calkiem realne i prawdziwe szczęście kończy 52 dni:) Mniej więcej rok temu podjelismy decyzję o powiększeniu rodziny i rozpoczelismy starania:) Mieliśmy dużo szczęścia i wkrótce na teście pojawiły się dwie szczęśliwe czerwone kreseczki. Ciąża...hmm już nie pamiętam jak to było:) choć pod koniec duży brzuszek bardzo mnie ograniczał...a potem poród( który na szczęscie zakończył się szybko- bo bolało jak cholera) i jest z nami:) moja wyczekana córeczka. Teraz rośnie moja Tosiunia i z dnia na dzień sprawia, że jestem najszczęśliwsza na świecie, bo jestem mamą
-
Utworzono: 2010-08-10
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Dziecko nie daje mi w kość:)
Troszkę Cię zaniedbałam mój blogu...ale od 7 tygodni jestem mamą i większośc czasu spędzam na patrzeniu się na moją małą królewnę:) teraz korzystam z okazji , ze mój maluszek śpi i zamiast gotować obiad , stukam w klawiaturę...ale przecież świeżo upieczona mamuśka musi mieć czas też na przyjemności, a nie tylko sprzątanie , gotowanie i karmienie. Dziś na przykład moja przyjemnością będzie wyjście na miasto, ale bez córki. Czekam na popołudnie i cieszę się jak dziecko, ktore ma dostać cukierka:) Pewnie i tak po jakiś 20 minutach, będę chciala wracać ,bo na pewno płacze beze mnie:) nie ma to jak przewrażliwona matka. Ciągle zmartwiona i drżąca o swoje małe serduszko. Najlepiej wszędzie zabierałabym moje szczęście , ale czasami potrzebuje oddechu, chwili tylko dla siebie. Próbuje ułożyć sobie swój odrębny plan działania , tak aby caly dzień przebiegał bez przeszkód....no cóż nie zawsze to się udaje, czasami zostają tylko chęci, a to przecież za mało....ale potem jest noc i znowu dzień-można zacząc od nowa;) zapału mi nie brakuje. Znajome przed porodem mówiły ,, po porodzie zobaczysz , dziecko cię wykończy, będziesz niewyspana, zaniedbana, dziecko da ci jednym słowem w kość'' i co jak ja im po narodzinach córki mówię, że jest rewelacyjnie, że jestem super szczęsliwą matką i żoną, to co słyszę tym razem ,,ale zobaczysz jak zacznie raczkować , a jak ząbkować, a kolki, to wtedy da Ci popalić'' bardzo jestem ciekawa czy ich teoria się sprawdzi. Bo jak na razie mam wrażenie, że lepiej mówić z góry , że jest tragicznie i że dziecko to udręka , może wtedy te ,,znajome'' zamkną dziubki, bo będa miały satysfakcje i powiedzą,, a nie mówiłam, że dziecko da Ci w kość''
-
Utworzono: 2010-08-09
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Tosiaczek ( Antonina): Mam już 7 tygodni
Skończyłam 7 tygodni:) Mama z tej okazji zjadła swój ulubiony budyń i nawet mnie po nim brzuszek nie bolał:) Jestem coraz bardziej towarzyska, nie lubie leżeć samotnie w łożeczku, mimo, że jest tam kolorowo i cieplutko. Najbardziej odpowiada mi jak mama nosi mnie na rękach i przytula. Gdy ktoś na mnie patrzy usmiecham się do niego:) jestem małym wesołym śmieszkiem rodziców:) -
Utworzono: 2010-08-09
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Tosiaczek ( Antonina): Jechałam samochodem
Wyjechałam do babci na krótkie wakacje, niestety pogoda nam nie dopisała i cały czas padał deszcz:( ale i tak świetnie się bawiłam. Teraz jestem jeszcze grzeczna, bo spokojnie sobie leże u mamy na rękach, ale jak zacznę chodzić , to dopiero ta moja babcia zobaczy jak będzie musiala mnie gonić:) ale to już za rok:) -
Utworzono: 2010-08-05
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Tosiaczek ( Antonina): Świętowałam...
Moje pierwsze w życiu imieniny:) Dostałam śliczne prezenty od rodziców i dziadków i mnóstwo życzeń i buziaków. Popołudniu pojechałam do drugiej babci i zostałam tam , aż do niedzieli, więc miałam małe imieninkowe wakacje:) -
Utworzono: 2010-08-05
Imieniny Tosiaczka
Dziś moja Kochana Tosia obchodzi swoje pierwsze w życiu imieniny:) Od rana świeci słoneczko , więc jest szansa na piękną pogodę, a taka się przyda , bo dziś wyjeżdzamy do babci:) Tosiunia od rana przyjmuje życzonka i prezenty:) To będzie udany dzień dla nas wszystkich
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...