Są dwa serca - ich ciągłe nieustanne bicie zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie. http://www.blogroku.pl/ebobas,gwgqt,blog.html

duza dziewczynka ze mnie! byłam ważona u pani doktor i powiedziała, ze ,,kawał baby'' ze mnie

Dziś mija dokładnie rok, odkąd zarejestrowałam się na portalu ebobas:) to był wspaniały rok , pełen fanatstycznych wydarzeń, nasz ślub, narodziny naszej kochanej córeczki i przeprowadzka. Ciągle coś się dzieje, nie zawsze są to rzeczy pozytwne, ale na szczęscie na dzień dzisiejszy jest dobrze. Mój kochany ebobasie, mały przyjacielu mych radości i trosk dziękuje Ci za ten rok i mam nadzieje na kolejne lata wspólnej przyjaźni!

 

Mamusia zrobiła kaszkę do małej miseczki i podała mi moja ulubioną, żółtą łyżeczką. Nowy smak, taki słodki, ale smakowało mi, zjadłam dość dużo i spałam najedzona do rana:)

Świeci słońce, więc musi być dobrze:) Przynajmniej postaram się tak myśleć, co przy moim wrodzonym pesymistycznym podejściu do zycia( ja mówię o tym realizm życiowy)  jest zwykle trudne. Kłopoty od tego nie znikną, więc chyba nie warto się smucić. Tą rzeczywistość, chyba faktycznie lepiej jest brać na wesoło. Pracuje nad sobą i swoimi emocjami, może za jakiś czas nie trzeba będzie zmuszać się do uśmiechu , tylko on będzie czymś naturalnym. Jak na razie pracujemy:) Oczywiście na szczepieniu okazało się ,ze lekarz słyszły jakieś szmery na serduszku i musimy iść na usg serca:( więc jak zwykle coś się musi dziać. Przetrwamy i to , w końcu do nefrologa też chodzimy i dajemy radę. Właściwie to bardziej ja daję rade, bo moje dziecko jest super dzielne i niczym się nie przejmuje- wystarczy jej jeden uśmiech i już jest lepiej