Głosy: 77 Komentarze: 13 Odwiedziny: 61

Piłka w grze

powrót

poprzednie następne

Zdjęcie zgłoszone na konkurs eBobas.pl

Choć piłeczko moja
pokażemy jak sie strzela gola;)

anusia10660

Głosowanie zostało zakończone.

skomentuj

Komentarze

dorota3 | 27-05-2012 22:37:08 | zgłoś naruszenie

10/3

prosimy o głosik

https://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/25707/sort:rating
lila96 | 29-05-2012 14:03:23 | zgłoś naruszenie

3 https://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/26160
https://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/25490
rafi11 | 02-06-2012 13:56:17 | zgłoś naruszenie

35
anusia10660 | 02-06-2012 22:26:46 | zgłoś naruszenie

+3 od mamusi;)
41
anusia10660 | 03-06-2012 22:27:09 | zgłoś naruszenie

48 od mamusi
fiollla | 04-06-2012 10:20:10 | zgłoś naruszenie

51 od Zuzi:)
rafi11 | 04-06-2012 14:14:26 | zgłoś naruszenie

54;)
gosiaaaaD | 04-06-2012 16:52:39 | zgłoś naruszenie

+ 3 od Wiktorka zapraszamy na rewanż
https://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/26275
anusia10660 | 04-06-2012 22:38:21 | zgłoś naruszenie

60
+3 od mamusi
rafi11 | 05-06-2012 14:14:23 | zgłoś naruszenie

63;)
rafi11 | 06-06-2012 17:28:45 | zgłoś naruszenie

70
anusia10660 | 06-06-2012 22:49:27 | zgłoś naruszenie

74;)od mamusi
rafi11 | 07-06-2012 20:10:28 | zgłoś naruszenie

77;)

Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz się zalogować.

Nasze dyskusje porozmawiaj z innymi

Polecamy

Jeśli zjesz rosół z kurczaka, twój dzidziuś nie powinien mieć reakcji alergicznej.

Dieta matki karmiącej

Choć nie słyszałam, żeby dziecku karmionemu piersią zaszkodziła zjedzona przez mamę jedna mandarynka czy kilka winogron, to niektóre dzieci źle reagują na większe ilości tych lub innych produktów.

czytaj

Chodziki są nie tylko zbędne, ale też szkodliwe.

Chodzik dla dziecka. Opinie lekarzy

Moje zdanie o chodzikach jest bardzo krytyczne. Uważam, że to niepotrzebny gadżet, który ma uwolnić mamę od dziecka i ograniczyć jego przestrzeń życiową. W chodziku dziecko na pewno nie wejdzie na schody – a raczkujące prędzej czy później zacznie się na...

czytaj

Przed kąpielą trzeba było ogrzać pomieszczenie elektrycznym piecykiem, żeby dziecko nie wrzeszczało jak odzierane ze skóry.

Jak to było, być rodzicem w PRL?

Jesteś zmęczona, niewyspana i wiesz, że w najbliższym czasie nie odpoczniesz. Sterta do uprasowania, obiad do ugotowania, spacer z dzieckiem i przed nim trzeba doprowadzić się do porządku. A twój dzidziuś wciąż płacze. Możesz wierzyć lub nie, ale młoda...

czytaj