Majówki 2013 !!!! ciążadziewczynka w łóżeczkuchłopiec w łóżeczku

Wysłane przez haniaagata 

asienka273 (offline)

22-08-2014 23:33:13

Łabiszyn
Kasik- a ty kobietko uważaj z tymi wykopkami i nie przeholuj....ja wiem że ciąża to nie choroba ale lepiej uważać......moja mama też w ciąży wybierała tyle że buraki i to w 9 miesiącu ciąży bo myslała że urodzi a tu ząk i urodziłam moich braci blizniaków ponad tydzień po terminie a najlepsze było to że o tym że ma dwóch dowiedziała się podczas porodu więc była w szoku bo wyprawkę miała dla jednego a to były czasy że rzeczy się dostawało na kartki......

Dziewczyny życzę wam mile spędzonego weekendu.....


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

To moja kochana trójeczka...KOCHAM !!!

asiulla (offline)

22-08-2014 23:44:11

Żyję smiling smiley


Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam. Ja o Twe zdrowie najgoręcej prosiłam.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama! :*

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

asienka273 (offline)

23-08-2014 10:18:36

Łabiszyn
Asiulla - widzisz twarda babka z ciebie jest 14 godz. sama z dwójką małych dzieci wow....ja to bym chyba oszalała ja mam dwóch dużych i Marysie i czasami mam ochotę gdzieś uciec i zostawić to wszystko w cholerę......a co do mężów to tak z nimi jest że oni nie planują i nie rozumieją nas kobiet że my lubimy planować i tych planów się trzymać bo to nam pomaga w życiu no ale cóż tak to już jest mężczyzna raczej nie zrozumie kobiety......


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

To moja kochana trójeczka...KOCHAM !!!

ewelinafear (offline)

26-08-2014 09:26:35

Stargard Szczeciński
Co u Was dziewczyny? smiling smiley U nas nuuudnyyy... Wczoraj byliśmy tylko kupić kapcie Gabrysiowi i adidaski. Oby dwie pary rozm 22.

Ence pojechałaś gdzieś odsapnąć?


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-26 09:30 przez ewelinafear.

asiulla (offline)

26-08-2014 15:47:55

Jestem... byłam u siostry na weekend...

Jesteśmy trochę podziębieni.. leczymy się w domku.

Asiu moja sis ma 3 dzieci... trochę przywykłam ale wiem, że to ciężka praca na codzień...

Ewelko 22? Wow. Sporą ma nóżkę Gabryś. Maksio nosi taką sporą 19/ małą 20. Z Befado 20 jest za duża a 19 mała smiling smiley Zimówkę zamówiłam 21 myśląc o sporym zapasie smiling smiley Gabryś pewnie wysoki chłopczyk.
Jak się czujesz?


Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam. Ja o Twe zdrowie najgoręcej prosiłam.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama! :*

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

ewelinafear (offline)

26-08-2014 16:48:17

Stargard Szczeciński
Gabryś miał/ma sandałki rozm 20 i są na styk dosłownie. Chciałam mu 21 kupić ale w ogóle na nogę nie mogłam mu wcisnąć, ani kapci ani adidasów. Więc padło na 22 i super w nich śmiga, w paluszkach ma trochę luzu.

Właśnie wczoraj przewertowałam szafę i muszę mu kupić spodnie na 92 raczej, bo 86 krótkawe i podciągają się nogawki do góry. Koszulki w dalszym ciągu raczej 86 ale zapasu w nich mało. Ale co najlepsze wcale nie wydaje się duży, raczej przeciętnego wzrostu, nóżki dość krótkie (po mamusi grinning smiley), niby pulchne nózie i ręce ale brzuszek już nie.

A czuję się dobrze, wczoraj miałam nawet wenę iść na spacer z mamą i Gabrysiem, przedwczoraj też byłam, a dziś do dupy jestem. Nie chce mi się nawet na balkon wyjść, ciągnie mnie w pachwinie i brzucho chyba jakoś się obniżył i uwypuklił do przodu.

Asiulla kurujcie się, jeszcze nie czas na przeziębienia! Fajnie, że u sis byłaś. smiling smiley Mnie już mama irytuje, ale wiem że bez niej może być kiepsko, zwłaszcza jak mnie "złapie" grinning smiley bo Mariusz ma 40min jazdy z pracy ze Szczecina.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

katiuszkaaa (offline)

26-08-2014 22:13:41

Neulussheim
Hej winking smiley
Czytam Was niemalże na bieżąco, ale nie miałam czasu, żeby siąść i coś napisać.
Kubusiowi wyszły ostatnio trzy czwórki, ostatnia chyba też niebawem wyjdzie. W sumie będzie to już dwunasty ząbek.
Może przez te ząbki (albo i nie) z Kubusia zrobił się straszny niejadek... Najgorzej jest z obiadkami. Zje kilka łyżeczek i koniec. Dlatego zawsze w lodówce mam paróweczki i daję mu w ostateczności. No i parówki zje zawsze ;p
Asiulla, staramy się staramy winking smiley To nasz trzeci miesiąc starań, po pierwszym miałam lekką załamkę (bo ubzdurałam sobie, że uda się za pierwszym razem ;p), i tym razem podchodzę do tego profesjonalnie, kupiłam specjalny termometr owulacyjny i testy owulacyjne. Może się uda winking smiley Trzymajcie kciuki winking smiley
Ence, mam nadzieję, że między Wami już wszystko się ułożyło. Wiem, co czujesz, bo czasami mam tak samo. Mąż ma motor i dość często wymyka się na przejażdżkę, hm... dla niego to chwila, a w rzeczywistości potrafi jeździć nawet kilka godzin. Teraz mam spokój, bo ma małą awarię i nie jeździ. No a ja zostawałam w domu sama z Kubą. Zresztą, jak byliśmy w Polsce Mąż zachowywał się jak kawaler, jakby rodziny nie miał... Codziennie wychodził z kolegami, a ja musiałam z Kubą zostawać, chociaż też miałam ochotę gdzieś wyjść, spotkać się ze znajomymi, których tak rzadko widuję. Ale ja się nie cackam, mówię Teściowej, jak jest, i w takiej sytuacji nie ma prawa stanąć w obronie syna.
No i Ence gratuluję silnej woli i spadku wagi winking smiley Mi ostatnio jakoś tak ciężko trzymać się dietki. Ale dziś wróciłam do octu. Może pomoże ;p
Ewela, duży chłopczyk z Gabrysia winking smiley Kubuś dopiero zaczął nosić spodenki 86, a i te są jeszcze ciut przydługie. My też ostatnio kupiliśmy adidaski, rozmiar 21, ale jestem pewna, że za miesiąc trzeba będzie wymienić na większe.
Kasik, super wieści, i piękne imię wybraliście dla córeczki winking smiley Uważaj na siebie winking smiley
Asiulla, kurujcie się, zdrówka życzę!
Pogoda masakryczna, u Was też? Normalnie jesień nadchodzi wielkimi krokami. Wyszłam dziś z Kubą na dwór 2x i łącznie spędziliśmy na dworzu 20min... Co wyszliśmy to zaczął padać deszcz... No a Kuba tak już ma, że musi wyjść na dwór przed południem i po południu, w przeciwnym razie jest strasznie marudny. No i dziś też taki był. Jak widzi, że się szykuje, staje przy drzwiach i robi "papa". No a jak ktoś wychodzi z domu bez niego, to jest ryk, że hej! No a na dworzu wszędzie chce chodzić siam. Uwielbia plac zabaw, zjeżdża na zjeżdżalni, huśtawki już mu się chyba znudziły, za to upodobał sobie ostatnio bramkę wyjściową. Wchodzi i wychodzi z placu średnio 15x dziennie ;p
No i straszny tulinek z tego mojego synka winking smiley Tuli sie do Mamy baaaardzo często, podchodzi do mnie, gdy stoję przy zlewie bądź kuchence i obejmuje moje nogi ;p Do Taty się tak nie garnie, ale tak to już jest, że Mamy są do całowania i przytulania, a Tatusiowie do szalonych zabaw winking smiley
Ewela, ojej, Ty za moment będziesz tulić Kaję, a ja jak dziś pamiętam Twój post, że jesteś w ciąży winking smiley Ale to zleciałoooo!


[link widoczny po zalogowaniu]

kasik77 (offline)

26-08-2014 23:18:02

Mosina
Witajcie.


No upały odpuściły w końcu to i ja lepiej funkcjonuję...... Chociaż dziś i ja ledwo żyłam od rana strasznie słabo mi się robiło dobrze że starsza córka poszła z nami na targ bo chyba bym wylądowała w szpitalu tak źle się poczułam.......A potem mężuś wywiózł mnie do rodziców i jakoś doszłam do siebie.no i wieczorkiem posprzątałam chałupę bo w czwartek mam na obiedzie gości ze śląska i musiałam ogarnąć co nieco.Jutro jak będzie ok to zakupy i gotowanie....

W sobotę natomiast troszkę wybraliśmy ziemniaków nawet mała na polu szalała i ziemniaki zbierała do koszyka.Frajdę miała że hej....
a potem w nagrodę byliśmy na dożynkach i jechała na koniu i potem z mężem bryczką.Darła się z radości aż się ludzie za nią oglądali.....Konie to po prostu kocha......

No a na sobotę mamy balety rodzice robią 40-lecie ślubu z muzyką.....Potańczymy sobie podjemy pogadamy...Kieckę już kupiłam przez tablicę za 30 zł bo szkoda mi było na ten raz kupować droższej... Sąsiadka troszkę wszyła pod pachami i ok.

Co do ciuszków to Amelka ostatnio troszkę urosła bo kilka śpiochów i bodziaków poszło do kartonu ale butki nadal nosi 20.Teraz na imprę kupiłam jej 21 i mają jeszcze luz.....Ciuszki to tak na 74-60 cm nosi.....

Dalej broi za dziesięciu nawet ciocia ze śląska była zaskoczona co ona wywija....

Asiulla kuruj się bo szkoda chorować.My na szczęście zdrowi.....

Katiuszka no nam też pomogły testy owulacyjne i już za pierwszym zastosowaniem zaciążyłam.....A swoją drogą to mnóstwo kobiet teraz w ciąży chodzi u nas.......

Ewela no ty już lada chwila pojedziesz do szpitala i Kajcię będziesz tulić.....Przeleciało nie wiadomo kiedy.......Ja na końcówce ciąży chcę łykać olejek z wiesiołka (oeparol) bo ponoć świetnie rozmiękcza szyjkę i szybciej się rodzi.Sprawdzę i dam wam znać czy to prawda.... Ale gadałam z położną i mówiła że ponoć działa bo kobiety stosują ..

ewelinafear (offline)

27-08-2014 09:06:05

Stargard Szczeciński
Uuuu to może i ja ten Oeparol kupię, bo za pierwszym razem szyjka dość długo mi się skracała i rozwierała mimo, że skurcze już były.

No tak...to już ostatnia prosta. Sama się zastanawiam, kiedy to? Czy to był skurcz? Czy znów mi wody odejdą? Jak Gabryś zareaguje jak mnie nie będzie? Tysiąc myśli juz w głowie. Osiem miesięcy zleciało jak z bicza strzelił a ten ostatni to czyste szaleństwo, codziennie się myśli.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-27 09:18 przez ewelinafear.

ewelinafear (offline)

27-08-2014 12:08:06

Stargard Szczeciński
katiuszka witam w klubie, też mam wielbiciela placów zabaw grinning smiley i to samo z furtką jest. Zamyka otwiera, zamyka, otwiera i tak po 15x a jeszcze najlepiej jak uda mu sie trzasnąć grinning smiley w ogóle jak przechodzimy koło jakiegoś placu zabaw to jest wielki foch, bo on chce, juz tak zna okolicę że nawet sam zaprowadzi na wszystkie 3 place w okolicy.

U nas za to problem ze śniadaniami - tak jak mówisz kilka kęsów i basta. Obiady odpukać, wcina.

Kasik a ziemniaków nie brała do buziola? smiling smiley bo Gabryś potrafi też lubi ziemniaki zbierać, wyciąga z wiaderka i polizać mu się zdarza :/
Ale masz małą pomocnicę do pracy. grinning smiley A jak na prawdziwą pannę przystało musi kochać koniki, kucyki i jednorożce grinning smiley fajnie, ze macie taką możliwość być zawsze blisko ze zwierzątkami smiling smiley u nas trochę tego brakuje.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1548460, Użytkownicy: 73666.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.