ewelinafear (offline)

Województwo: zachodniopomorskie

Miasto: Stargard Szczeciński

Zarejestrowana(y): 2012-10-13

zobacz galerię

napisz wiadomość

mój blog

odwiedziny: 764

Kliknij w ikonkę i zaczep osobę

więcej

Ostatnio dodane zdjęcia

Ostatnie wypowiedzi na forum:

• 07-09-2014 19:26:17

  Yo, wpadłam między skurczami powiedzieć, że są regularne co 7-5 min i cały dzień mnie męczą. Ponad to duuuużo krwistego śluzu, więc zaraz się zbieram i jadę na ip. Najwyżej przesiedzę noc, choć wolałabym w domu :/ Papaty i jak coś to trzymajcie kciuki

  

  cały wątek

• 05-09-2014 15:42:29

  Hmmmm zjadłabym leczo... chyba zrobię na weekend Martusia to gratulacje z powodu powiększonego babińca! dziewczynki są urocze! I jak na 4 zaciążone majówki jest 3:1 dla dziewczynek! Taki dziadzio jak Twój tata to marzenie! dziewczynki pewnie będą za nim szalały do późnych lat! Powiem Wam, że mam już szczerze dość ciąży, z dnia na dzień jest mi coraz trudniej. Bardzo bym chciała żeby Kajcia już się zdecydowała, bardzo ciężko mi wstać w nocy, ból pleców i pachwiny sprawia że ledwo chodzę, żeby przewrócić się z boku na bok muszę całe łóżko skotłować i nasapać się jak słoń po maratonie. :/ chcę już tulić tą kruszynkę i patrzeć jak zmienia się z dnia na dzień a nie stękać całe dnie.

  

  cały wątek

• 03-09-2014 12:41:38

  Widziałam terminy warsztatów, z chęcią bym się zapisała i tym razem, ale nie hu hu W Szczecinie są chyba koniec października no i jak mam jechać...? Mariusz w pracy od pn-pt...a ja z 1,5 rocznym Gabrysiem i 1,5 miesięczną Kają... żałuję, że nie mogę się wybrać. Może na maj jakoś inaczej się ułoży. Kasik to nazbieraj i dla mnie tych grzybków bo ja nie pamiętam kiedy ostatni raz na grzybach byłam. Ze środka miasta jakoś ciężko się wybrać i nie znam okolicznych lasów...co innego u rodziców, tam mnie można z zawiązanymi oczami puścić. Tego wiesiołka biorę 4 tab dziennie. Tak żeby na dwa tyg mi starczyło, sama mam nadzieję - zobaczę jakieś efekty z tego. A, i byłam właśnie na prawie 2 godzinnym spacerze z Gabrysiem. Leeedwo wózek pchałam Kaja może tak mocno się nie pchała, ale kość ogonowa nawalała jak szalona i cały czas towarzyszy mi ból pachwin, nawet w nocy, wstaję do wc jak paralityk a kilka metrów do wc idę jak kaczy-pingwin...

  

  cały wątek

Znajomi i przyjaciele

Znajomi (11) więcej czarna90 (offline) agatalove (offline)

Przyjaciele (1) więcej monika1510 (offline)