marcóweczki 2013

Wysłane przez 1310 

aligol (offline)

02-12-2012 12:25:51

Chorzów
mpuchala przykro że twój mąż tak cię traktuje,na niekturych działa terapia wstrząsowa . Dobrze jest czasami gdzieś wyjechać lub na kilka dni kogoś odwiedzić by facet zauważył i odkrył co traci . Może macie rakieś gorsze dni ,albo on się boi nowej sytuacji i obowiązków jakie się zbliżają i tak się zachowuje nieświadomy jak cię krzywdzi . Ja jestem małżenstwem 10 lat ,było naprawdę w tym okresie bardzo ciężko , napłakałam się . Może i głupoty piszę .Jednak wierzę ze będzie dobrze i u ciebie a mężowi chwilowo odbija .
Miłej niedzieli wszystkim !.


[link widoczny po zalogowaniu]

kp0018 (offline)

02-12-2012 12:42:35

Gorzów Wlkp.
mpuchala no mam nadzieję, że mąż się ogarnie trochę!! Nie możesz płakać przez niegosad smiley Pomyśl, że jak tak Cię traktuję, to nie jest wart nawet jednej Twojej łzy!! A jakaś rozmowa z nim może by pomogła?? Czy raczej nic nie działa??
Ja mojemu dziś powiedziałam, że raczej w czwartek wezmę już L4, bo mam dość tego ciągłego zmęczenia, wstawania, hałasu w szkole i że chcę już zacząć w końcu odpoczywać... Jego mina świadczyła o tym, że niekoniecznie mu się moje decyzja podoba... że te dwa tyg dłużej mogłabym pochodzić... Ba! Najlepiej jakbym jeszcze w styczniu pochodziła... Chyba tylko inna kobieta w ciąży (albo taka co niedawno była) jest w stanie zrozumieć, że jest Nam ciężko... Bo tak na nikogo nie możemy chyba liczyć...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

mpuchala27 (offline)

02-12-2012 12:59:08

ostrzeszow
Dzisiaj mu powiedziałam ze jestem na niego zła , ze chyba w dupie mu sie poprzewracało i ze mam dosc jego odzywek i burczenia do mnie to nawet nie dał sobie nic powiedziec tylko okrecil kota ogonem ze to ja zachowuje sie tak a nie inaczej i sie rozlaczyl ....no wiec Malwina znowu ryk .....Zaczeło sie od tego ze wczoraj wrocił z pracy zly , pozniej wkurzyl go jego ojciec i oczywiscie mi sie oberwało ....jak wspominałam wczoraj wziełam sie za szafe , zrobiłam ja na picus glancus , a on do mnie z pretensjami ze teraz bedzie musial do dwuch pokoi lazic po rzeczy bo koszulki w jednym a bielizna w drugim , z taka mina to powiedzial ze wszystkiego mi sie odechcialo tym bardziej ze napracowałam sie przy tej szafie , myslałam ze bedzie zadowolony a tu masz .....z placzem przeniosłam jego rzeczy spowrotem do komody w ktorej ledwo sie miesic ale jego sprawa .....dzisiaj juz nie wytrzymałam i napisałam mu co tym mysle niestety odzewu zadnego .....on pewnie sadzi ze to ja wymyslam bo w ciazy jestem i hormony mi szaleja ....teraz na wszystko bedzie mial takie wytlumaczenie


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

mpuchala27 (offline)

02-12-2012 13:04:17

ostrzeszow
kp0018 idz na zwolnienie i nie patrz na to co beda mówic inni , nalezy Ci sie odrobina spokoju i odpoczynku , sama wiem jaki wrzask potrfi byc w szkole , a przeciez pieniazki i tak bedziesz dostawac , wiec chyba roznica miesiaca w L4 duzo nie robi .


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

kp0018 (offline)

02-12-2012 13:19:02

Gorzów Wlkp.
qrde kobieta się stara, chce jak najlepiej, a tu przyjdzie taki wqrzony na pracę i się wyżywa na bogu ducha winnej osobie... Chyba korona by mu z głowy nie spadła, jakby się przeszedł do dwóch pokoi?? Ehhh czasami naprawdę trudno zrozumieć facetów;/;/
pewnie jakbyś nic nie zrobiła to też by było źle, skoro wqrzony na pracę to każdy powód dobry, żeby ponarzekać;/;/

Współczuję <przytul> postaraj się nie myśleć o nim za dużo, bo pewnie co chwilę będziesz płakać z bezsilności, żalu i wściekłości sad smiley Trzymaj się dzielnie buziak od dziecka Pamiętaj, że nie wart Twoich łez!!!


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

mpuchala27 (offline)

02-12-2012 13:24:43

ostrzeszow
Dobrze kp0018 ze chociaz Ty to rozumiesz , moze gdyby nie to ze ta grzmotna szafa wymgała ode mnie tyle wysilku to moze obyloby sie bez placzu , ale spedziłam przy niej na serio pol dnia . Miałam tez wrazenie ze jest zly bo obiadu nie bylo , obrałam mu jedynie ziemniaki bo twierdzil ze kupi sobie pulpety , a ze zapomniał to same wiecie .....Rozbawilo mnie jeszcze jak mowie mu ze sprawił mi przykrosc i ze plakałam przez niego ....jego odpowiedz "trzeba bylo nie plakac" .....i nic ani przepraszam ani pocałuj mnie w dupe .......qrwa


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

aligol (offline)

02-12-2012 13:37:50

Chorzów
mpuchala olej go .Ty wiesz że zrobiłaś dużo i naprawdę się narobiłaś ,jak ma problem niech zje chleb lub podejdzie do sklepu .
Ty też pracowałaś w domu i tobie też nikt jedzenia nie naszykował,masz prawo być zmęczona .
Teraz sobie posiedź tutaj ,odpocznij lub poczytaj .Nie denerwój się bo nie warto .Przyszedł zły to jego problem ,niech pochamuje emocje a nie pokazuje jaki jest biedny .


[link widoczny po zalogowaniu]

1310 (offline)

02-12-2012 14:55:37

Zabobrze
Ja ryczę dziś też, tylko mąż mnie tak nie denerwuje a synek i chyba ja sama, że jestem taka zmęczona i tak mnie boli, że mi się nic nie chce, jeszcze po wczorajszej wyprawie i takim napiętym tygodniu, nie chce mi się odwozić go na te urodzinki i widzieć się z ludźmi, taka napęczniała się sobie wydaję, że normalnie nie chce mi się pokazywać, to może o to chodzi... A synek no wiadomo, jak to synek, stawiam mu granice, a on już jest starszy i potrafi po pierwsze dyskutować, a po drugie ma potrzeby, jak to dziecko, ma zmartwienia, coś tam mu się nie udaje, nie podoba, i przychodzi się skarżyć. Mówi, że już nie chce ćwiczyć na gitarze i chodzić na lekcje, i wiem, że to jest jego wybór i ma prawo wybrać ale w pierwszej chwili włączyła mi się złość, że jest taki leser, że mu się nie chce, sprzątać mu się nie chce, zadań domowych mu się robić nie chce. Na urodzinki mu się chce i grać w gry komputerowe też, do tego nie trzeba go namawiać.

... a ja dziś nie mam siły i po prostu nie chce mi się nic, i może też z tego powodu mam wyrzuty sumienia że jakby jestem niekompetentna jako matka, że to przeze mnie mu się nie chce, że nie nauczyłam go obowiązkowości... A to zmęczenie raczej i ten ból pleców... I też myślę o tym L4... I też tyle rzeczy niepokończonych, bardzo pracochłonnych... Ale w grudniu jeszcze nie wezmę, od stycznia na pewno...może ustalę sobie od 15 stycznia, to będzie mi lepiej.

Malwina, no to musiałaś się poczuć rozczarowana i odepchnięta przez swojego męża... Ja bym pewno też mogła tak się poczuć...


Kamcia

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

launica1 (offline)

02-12-2012 17:46:44

Słupsk
Wiecie co? Ja myślę, że na Was to i ten stres związany z własną pracą też wpływa. Bierzcie te L4 i tyle- należy się Wam i już.
1310 nie wciskaj sobie, że nie nauczyłaś syna obowiązkowości. Ja przerabiałam to samo ze swoim i przerabiam nadal. Trudno- czasem trzeba odpuścić i już. Tym bardziej, że nosisz w sobie malucha i jemu nerwy nie są potrzebne. Poza tym, podejdź do tego inaczej- teraz juz nie popełnisz tych samych błędów winking smiley ja mam w domu dziecko ze stwierdzonym ADHD, na lekach- uwierz mi, miewam równie wesoło, jak Ty opisujesz- tego sie nie chce, tamtego też nie, a na kompie całe boze dnie i noce mógłby siedzieć. Do tego dochodzi masakryczne zapominalstwo i totalna czasami wręcz pierdołowatość szaleniec I też się wściekam, potrafię ryknąć, na poczatku ciąży płakałam. Ale to są ciągle nasze dzieci- dziś gorzej, jutro lepiej, ale kocha sie tak samo smiling smiley głowa do góry.
Malwina nie wiem co Ci napisać. Mam w domu złotego faceta, który jak trzeba, to i na górę po gatki biega, jak prania nie zniosę z suszarki do szafek na dół, i takie teksty, jak sadzi Twój są dla mnie zaskoczeniem. Wiesz co, może po prostu, skoro tak chce, niech się gnieździ w tej małej szafce, a Ty przygarnij sobie całą nową szafę ? Zobacz, jaki tego plus- tyle miejsca na własne bibeloty! Możecie sobie robić i mówić na złość, tylko czy to do czegoś doprowadzi?
U mnie leń- i to jaki...


[link widoczny po zalogowaniu]

30.03.2013: 100kg OBECNIE: 66 kg CEL: 62 kg (na minusie 34 kg grinning smiley )
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546200, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.