KWIETNIÓWKI 2010 cz.2

Dzień dobry!
Wczoraj nie dałam rady już napisać bo padałam,Aluś zasnął przed 23 bo w dzień spał 3 godz.Rano i owszem napisałam epopeję ale mi komp się wyłączył:-(więc piszę raz jeszcze.
My po spacerku Alek ma drzemkę oby nie taką długą jak wczoraj 3 godz.!potem mamy zaproszenie na grilla ale jakoś nie mam ochoty.
Szczerbinko!Dziękuję:-)Faktycznie u m.w pracy nieciekawie ale dacie radę,najwyżej nie zmienicie chaty na większą.Fajna ta kurtawka dla Maksa,lubię w krateczkę,swojemu już nie kupuję bo ma sporo,może jak polecę do UK to gdzieś wytropię za bezcen.Z mieszkaniem damy radę,dziś już mój ogląda i coś ma na oku....Z meblami chyba jednak kupimy w BRW ale dopiero ok września aby M.był w domu.Szkoda,że M.nie leci do Londka zaprosiłabym na kawkę:-)Dobrych macie tych dziadków:-)i możecie na nich liczyć jak i ja na swoich tz:moich rodziców.
madziorek!Dziękuję,e tam jaka tam ze mnie laska,nie takie są laski mamuśki,włosy zrobiłam to wyglądam jak człowiek.Jak samopoczucie?Oliwka nie daje dla mamy taryfy ulgowej:-)
ssylwia!Dzięki:-)super,już wszystko gotowe dla synka,ale fajnie troszkę zazdroszczę jak sobie przypomnę te przygotowania,ale mam jeszcze czas:-)Sylwia pokaż nam brzuszek.Dzieci będą razem w pokoju?czy Lenka ma swoje królestwo?Jak syn będzie miał na imię?
sarahia!Trzymam kciuki za dobry wybór auta:-)fajne fotki z pracy i siostrzyczek:-)wyglądacie na bardzo szczęśliwą rodzinkę:-)fajnie,że niedługo zobaczysz Patryczka,jaki prezent szykujesz?Dziękuję:-)Czasem jednak rodzina nie może być razem,ale najważniejsze,że jest miłość to ona pozwala nam przetrwać:-)Na pewno Lili przypadnie rower do gustu zawsze to coś nowego.
Celinka!Jakoś się z pracą ułoży,czy prędzej czy później,najważniejsze,że dzieci zdrowe i że Milenka tyle gada:-)
efas!Też chce buty kupić dla Alka w Deichamannie,jakie Ty kupiłaś dla Wiktorka?W Realu czasem fajne rzeczy są ale kiedyś Real to był sklep:-)Nie,nie mają innych lokatorów,chodzi o Gosi pracę....nie będę tu pisała opowiem jak się spotkamy.M.już ogląda inne.
Gabi!Jak samopoczucie?może jutro się wybierzemy na basen?macie jakieś plany na jutro?
domi!Udanego part urodzinowego,czekamy na fotorelację:-)
Dziewczyny,pisałam do Magdy,zaniedbuje forum z powodu braku czasu,u nich ok niebawem się odezwie,pozdrawia Was wszystkie:-)
Miłego dnia!


Aleksander ur. 21.04.2010r.waga 3750 dł.54cm




Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-24 13:42 przez Zanetka.

cześc dziewczyny!
witam was przy sobocie i przepraszam za zaniedbanie , ale obowiązki praca , cięzko mi wogole się skupic i coś naskrobrać. Bardzo was wszystkie przepraszam za taką małą aktywność.
bardzo dziękuje w imieniu Lenkowym za życzenia , Moja juz 2 letnia Lenka to mała gaduła , jest bezpampersowa ale dalej smokowa , i energia tak ją rozpiera ze praktycznie nie śpi w dzien , za to przesypia calutkie nocki no i tfu tfu od grudnia zero katary itp, zeby nie zapeszyć Lenką zajmuje sie 2 tyg w miesiącu Moja Mama i tydzień teściu więc taki podział najwazniejsze ze Lenka nie robi z problemów w pracy wszystko dobrze , zaczęłam smigac na rowerku bo wiosna zawitała do nas na całego. Zamierzam tez spotkać się z sosenką może w kwietniu? i Sarahia jak bedzie we wrocku
u mnie chyba dobrze nie bede narzekać bo aż grzech Lenka odróznia kolory , jak mówie przynies cos żółtego to przynosi np kredke albo klocka , czerwony , niebieski i biały ma do perfekcji a dzisiejsza śmieszna scena z Lenką . jedziemy autem i leciała motolotnia bardzo nisko nad nami , a Lenka mówi " oooo paaaa Maamaaa leci....coś " niewiedziała jak to nazwać , bo samolot zawsze jest mało widoczny a czesto macha jak widzi a tu dziś motolotnia

Szczerbinka , Ssylwia no i przedewszyskim Madziorek bardzo za was wszystkie trzymam kciuki , zycze wam szczęśliwego i w miare bezbolesnego porodu , trzymajcie się dziewczyny i duzo sił wam przesyłam bo napewno sie przyda!!!!!

Celinka wspołczuje problemów i trzymam kciuki za pracę. dzieciaki śliczne masz i bardzo podobne do siebie
szczerbinka Maksiu z Mamusią the best a Mamusia szczuplutka w ciązy az milo sie patrzy!!!! synka masz przystojnego , kurteczka przefajna i a co masz za mebelki ze narzekasz? ja z agata mam wypoczynek jestem zadowolona bo coś doczytałam o agata meble wspolczuje problemów u męża w pracy/
Żanetka śliczne zdjęcia z Mamusia i Tatusiem a Alus śliczny chlopczyk nawet niewiem do kogo podobny jak Ci sie zyje w PL? tesknisz za UK? €
Madziorek jejku ja w 37 tyg urodziłam a Ty juz przekroczyłas ten tydzien , podziwiam Cię za poczucie humoru juz w cięzkich w sumie dla Ciebie chwilach widac ze fajna babka jesteś Szogunek widze jak to szogunek , ale kochane sa te nasze dzieci pomimo tej calej energi , nieposluszeństwa , buntu itp
Gabi duzo sil i zdrówka dla Ciebie a co do sikania , to Lenka tez miała okres ze podsikiwała , ale szkoda mi bylo znowu jej pampka zakladac skoro juz tak fajnie było , zaczełam sadzac ja co godzine ona bez buntu sikała i znowu jest okej , znowu woła bardzo ładnie , czekam tylko az sama zacznie sciagac spodnie zeby sama nasikała
Ssylwia jakie imię dla synka? pochwal sie pokoikiem a jakie łózko zamówilas? Lena dostała coś takiego[link widoczny po zalogowaniu] duzo sil i zdrówka

sorki za pominięcie kogos..

dla Igorka i Oleńki !

Najpierw się pokażemy bo nie mogę się powstrzymać, a za chwilę odpiszę.








[link widoczny po zalogowaniu]

IGORKU Z OKAZJI 2 URODZIN WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!!!!
DOMI


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Nasze Słoneczko Kochane **Gracjanek** ur. 1 kwietnia 2010r. godz. 19:50, 3240g. 53cm

Witajcie... Dzisiaj super dzień. Od rana piękna pogoda więc po zakupach poszłam z dziećmi na dwór (spotkałam sąsiadkę i znowu posiedziałyśmy trochę), później drzemka Wiktorka i znowu spacerek z siostrą i Lelcią Popołudniu wpadła do mnie koleżanka z 2 córkami, siostra z Lelcią też została więc było jak w przedszkolu. Dzieciaki się wybawiły, Misiek gdzie zawsze mówi, że nie lubi dziewczyn szalał z dziewczynami aż nie mogli się rozstać Wiktor wieczorem padł i jak nigdy usnął sam w pokoju (ze zmęczenia nawet nie zauważył, że mnie nie ma). Także dzisiejszy dzień uważam za udany
Szczerbinka z allegro mam ten problem, że ja raczej muszę wszystko przymierzyć, bo niestety moja figura do idealnych nie należy i mam problem w sklepie ze wszystkim. Ale może jeszcze coś znajdę. Fajnie, że dzień spędziliście z dziadkami. Maksiu na pewno szczęśliwy
Madziorek oj coś czuję, że dotrwasz do końca terminu... Małej się nie spieszy Powiem Ci, że uwielbiam biegać tak sama dla siebie a najlepiej jak mam słuchawki w uszach i leci muzyczka z Radia Zet
Żanetka nieźle Aluś śpi w dzień... 3 godziny Ja kupiłam takie zwykłe buciki na rzepy, w środku mają wyściółkę skórzaną, więc nóżka nie będzie się pocić (ale nie są za kostkę). Tak w Real'u kiedyś było lepiej a teraz powoli się psuje... To M. na pewno coś dobrego znajdzie dla Was...
Anya ale super, że wszystko się układa z pilnowaniem Lenki. Zazdroszczę Ci, że Lenka już bez pampersa U nas jeszcze daleka droga, ale mam postanowienie, że latem się pozbędziemy. U nas na szczęście smok pożegnany już w październiku więc jeden problem mniej
Ssylwia ale piękne z Was dziewczynki


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Lena wspolczuje kociołu w pracy, może się unormuje? Z dziecmi to nigdy nie wiadomo kiedy cos sobie zrobia,szybkiego powrotu do zdrowia dla Gracjanka, faktycznie pechowy dzień :/

Darinka kupiliśmy nakladke niestety boi się tam usiasc, ale na szczęście jest poprawa z nocnikiem, no to niezle z tym wyjściem z lozeczka, ja bym chyba zawalu dostala przetrzymacie wyjazd, najważniejsze żeby się ulozylo

Madziorek trzymaj się dzielnie zazdroszczę już tego 39 tygodnia, tez bym już chciała, chociaż im bliżej porodu to panika mnie bierze człowiek sobie wszystko przypomina u mnie już zakupy poczynione ale jeszcze nie spakowana jestem, jakos nie mam ochoty wogole się za to zabierać, ja ostatnio tez miałam dość spacerow z kuba, chodzi swoimi drogami, na szczęście teraz w. z nim lazi, ja jakos cierpliwości nie mam zle mi z tym, caly czas bym się na nich darla u mnie bez zmian, na szczęście nic tam się nie powiekszylo, mam wytrzymać jeszcze 2 tygodnie,ale już nie mogę, nosi mnie, dobrze ze w. w domu jest teraz, kolejna ciezarna myje okna noo nie ja tez tak chce!

Efas tak jak pisałam darince,niestety opcja z nakladka się nie sprawdzila, ale przynajmniej poprawa jest z nocnikiem, wiec może jakiś chwilowy kryzys, super ze Wiktorek obkupiony, na siebie tez cos znajdziesz, jak ja bym poszla na takie zakupy a tu niestety musze poczekać jeszcze z tym z pol roku poki waga po porodzie mi się unormuje w miare,

Szczerbinka ja tez marze żeby dotrwać d 36-37 tygodnia a później niech się dzieje co chce,oj ja tez lubie zakupy teraz mi wieksza przyjemność sprawia zakup dla synka niż dla siebie wspolczuje zawirowan w pracy u meza u mnie jest to samo, premie i socjale ida w niepamięć nie wiadomo czy wogole nie zlikwidują punktu, na razie o tym nie mysle,

Ssylwia do 10:30 spalas boze ja już nie pamiętam kiedy tak pospalam 8 godzina to już dla mnie pozno odpoczywaj odpoczywaj, doczekamy się zdjęcia brzuszka?? Niezle się ostatnio wysprzatalas oj chętnie tez bym pomyla okna w tym domu, już na ten syf patrzeć nie mogę czekamy na zdjecie kacika Lenki sliczne fotki Lenki mala gwiazdeczka no i mama się pokazala

Sarahia powodzenia w zakupie auta, gratuluje zabkow, jakie ladne zdjęcia pracusiów i siostrzyczek

Zanetka sliczne wiosenne zdjęcia czekam na wieści jutro, u mnie jako tako, ciężko jakos, wolalabym się wziasc za jakas robote, a nie siedzieć i czekac

Celina te komisje to jakas parodia jest :/ musi się wkoncu ulozyc tak jak należy, trzymam kciuki

Anya noo u mnie już z nocnikiem tez wraca do normy na szczęście, tez by mi było szkoda zakladac pampersa znowu, trudno jak mu się zdarzy to się zdarzy, super ze u was wszystko ok usmialam sie z "cos"

U mnie bez zmian, rozwarcie takie jakie bylo, nadal mam lezec i przeczekac te 2 tyg, wojtek ma wolne na mnie te 2 tygodnie i szlak mnie jasny trafia, ze mam tyle wolnego jak jest z nim na spacerze, a ja nie moge zrobic porzadkow w domu chetnie bym sie zabrala za porzadne swiateczne porzadki, bo mnie az nosi ale nie bede ryzykowac niech juz to sie skonczy. A tak to u nas nic nowego sie nie dzieje.






[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Dziewczynki na pytania o imię dla synka odpowiadam zbiorowo, najprawdopodobniej będzie IWO. Jeszcze nie zdecydowaliśmy na 100% ale Lenka pytana o imię brata odpowiada Iwo.

Kurcze nie poprałam tych ubranek dla synka bo mnie dziś nerwy ponosiły, najpierw puściłam zasłony, takie sztywne ciężkie do prania, wchodzę do łazienki po godzinie a tam powódź, łazienka cała w pianie, te zasłony nie wchłonęły płynu do prania i łazienka popłynęła. Jak już się wyprały to musiałam puścić pranie Lenki bo mi zamokły ubrania które leżały koło pralki i czekały aż się uzbiera więcej. Później wzięliśmy się za skręcanie łóżka i prawie się popłakałam tak mamy ciasno w tym pokoju. Do tego Lena jest nieznośna, przeczyściło ją (chyba zęby) i ogólnie mam wszystkiego dość na dzisiaj, a tu jeszcze śpimy godzinę krócej.
Jutro jadę do rodziców na cały dzień, żeby D. mógł w spokoju popracować na kompie.

ŻANETKA właśnie że nie mam nic przygotowane, tylko wyprałam kilka rzeczy. Nie tylko dzieci będą razem w pokoju ale też my, tzn. mamy 2 pokoje: salon otwarty z kuchnią i przedpokojem i 24 metrową sypialnie w której będziemy we 4. Bardzo bym chciała żeby dzieci miały swoje pokoje, ale to odległa przyszłość.
ANYA łóżko kupiłam takie [link widoczny po zalogowaniu], pochwalę się w tygodniu jak przywiesimy jeszcze obrazki i dokończymy wszystko na picuś glancuś. Te klocki to już dla poważnych panienek nie jakieś tam duplo dla maluszków, a pochwal się jeszcze jaką kuchnię Lenka dostała, bo ja też chciałabym kupić, gdyby tylko mieszkanie było większe.
MADZIOREK pewnie urodzisz po terminie jak już tyle się kulasz z takimi bólami. Nie zazdroszczę.
SARAHIA zdjęcie dziewczynek z telefonu wyszło lepiej niż z profesjonalnego aparatu, takie ciekawe i jakieś inne.
DOMI czekamy na urodzinowego Igorka.
EFAS nie chcę wcześniej urodzić, bardzo bym chciała dotrwać do 27 kwietnia żebym miała dzieci urodzone w tym samym dniu, ale żeby się tak stało to chyba faktycznie muszę przystopować, ale jak tu nic nie robić, kiedy tyle rzeczy na mnie czeka.
SZCZERBINKA to proszę wpłynąć na męża, aby wybrał Kraków, czy mieszkania drogie, no za wynajem trzeba dać 1500-2000 ale takie to już są w dobrym standardzie. Np. w Wieliczce moglibyście wynająć taniej, a to tylko 2 km od granicy Krakowa. Jakoś nie zważam na to czego kobiety w ciąży nie mogą, oczywiście nie piję alkoholu i nie palę, a pozatym wszystko robię.


[link widoczny po zalogowaniu]

JA PIERD************************************************************************ OPISALAM SIE JAK GLUPI CZOPEK I MNEI WYRZUCILO NO SZLAG!!!!!!!!!!!!

JA nadal w 2w1 chociaz w nocy myslalam ze do szpitala czas jechac...juz z rana boli dostalam przeczyscilo mnie oczywiscie i jak narazie chodze jak pingwin tak mnie boli miedzy udami ze masakra..pozniej poodpisuje wam jeszcze raz kobietki bo ide rosol nastawiac
Buziaki


<a href="[link widoczny po zalogowaniu] src="[link widoczny po zalogowaniu]; alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Rosol sobie "pyrka" maz juz z Oliwka rosół jedza ziemniaczki obrane buraczki zrobione tylko kotlety musze rozbic i podoprawiac i wsio na dzis z garami Mowie Wam jak ja sie czuje jak nie czuje jakas straaaaaasznie ospala jestem normalnie moge zanac na stojaco!!!!

Oki odpisuje...........

Zanetkaale i tak potwierdzam ze z ciebie seksi mamuska! no tak szogun daje popalic ze nie raz mam ochote nia normalnie telepnac...

Anyawrowitaj!fajnie ze znalazlas czas na fo zeby nas odwiedzic w natloku pracy i obowiazkow super ze Lenka zrobila takie postepy no a ze smoczkiem moze sama juz niedlugo sie pozegna twoja Lenka jak i moja Szoguniasta duuuzo mowi jak i juz coraz wiecej mowi zdaniami super ze ci pomagaja w opiece nad coreczka to wielki plus! dziekuje za mile slowa wmoja strone no poza tym ze jestem troche szurnieta to ogolnie jest ze mna ok;p no tak juz tulilas swoja Lenke ...37tydzien szybciusio...Buziaki dla niej od e-cioci!!!

ssylwiatwoja Lenka to istna modeleczka!! przesliczna jest i jej piekne ciemnobrazowe oczeta!!!mozna normalnie sie w nich zakochac!!!!! no zapewne dotrwam do terminu ...Oliwe rodzialm rowny tydzien po terminie....a łóżeczko normalnie mi sie tak podoba ze co jakis czas patrze na nie!!!!chyba podobne zakupie ale dopiero jak bedziemy na swoim czyli jak sie wybudujemy narazie jakos musimy sobie radzic bo na tym mieszkaniu mamy maly i duzy pokoj a w malym mamy lozeczko i lozko dla mnie wiec moja Szoguniasta bedzie spac z tatusiem....

efaszazrdoszcze ci biegania!!nmormalnie juz bym chciala biegac...albo najlepiej na rower wskoczyc i pojechac sobie....

gabigagakochana ja tez mam stracha przed porodem jak mnie bardziej ruszy to juz panikuje!!! musisz wytrymac te 2 tygodnie a potem niech sie dzieje co chce!!! wiem cos na ten temat ze o krzykach flustracji i wogole...tak to jesyt przy koncowce ciazy wiec cie w pelni rozumiem ...no i to ze chcialabys posprzatac i nie mozesz za bardzo...moj M tez juz chodzi z mala na spacery i szaleja bo ja nie mam juz do niej cierpliwosci ...wiadomo kochamy dzieciaczki bez nich zycia sobie juz nie wyobrazamy ale jak daja w piec to normalnie az sie czlowiek gotuje....mam nadzieje ze szybko minie ten durnowaty czas na wymuszanie i robienie na zlosc...poza tym super ze twoj maz wzial sobie wolne na te 2 tygodnie! tzrymaj sie kochana zycze zdrowka wypoczywaj-wiem masz juz sama tego dosc- ale szybko zleci zobaczysz Buziaki dla Kubusia od E-cioci


<a href="[link widoczny po zalogowaniu] src="[link widoczny po zalogowaniu]; alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>