Październikóweczki smiling smiley 2012

Wysłane przez noela84 

sandra1987 (offline)

13-01-2013 23:22:53

Bytom/Dublin
Tak wiec w domu w koncu jestesmy.
Ledwie do nich weszlismy a Beniu, ktory mial wysmienity humor od rana... zaczal tak strasznie plakac, ze az mu lzy lecialysad smiley Biedactwo moje. On nienawidzi tam byc. Chyba pamieta, ze ona ciagle w niego ta butle probuje wcisnac. I nie wazne, ze on nie glodny albo bardzo placze, wciska mu w gardlo poki on sie nie zrzyga.
Dzis chyba juz pokazal jej, co o niej mysli... haha.
Mary ze zmienianiem pieluszek to problem byl z moja mamasmiling smiley Ona zmieniala mu pieluche co 15 minwinking smiley Ta znowoz olewa... ja jej mowie, ze ma kupe i trzeba zmienic a ta dalej stoi i pier... swoje:/ Dzis mi trula, ze maly placze, bo on zaczyna ludzi sie bac... NO na pewno, wczoraj byla moja znajoma, ktorej Beniu prawie nie znal (widzial ja 3 razy) i sie cieszyl, ze ona do niego gada. Co do niejadalnych obiadow to u nich bardzo czesto je dostaje. Teraz uparli sie na schabowe. Boze, no nie wiedza jak schabowego zrobic, jak doprawic a ciagle gotuja! Bleh!
Boze, ja chce sie wyprowadzic do anglii to beda od nas dalekogrinning smiley

Dziewczyny tylko tak szybko napisze pare slow, bo juz pozno, maly ciagle placze no i ja padam.

Widzialam ze chyba ANIMA pytala o dokarmianie dziecka. Ja Beniowi daje kleik ryzowy juz od miesiaca i on czuje sie swietnie. Czasami oczywiscie odpuszczam jak sie zle czuje czy cos, ale chetnie wcina.

Co do plaskiej glowki, to u nas na szczescie nie ma tego problemu. Maly sam chetnie sie obraca kiedy spi, wiec ta glowka tez nie lezy caly czas w tej samej pozycji. Ale wiecie co, mam tez taka poduszeczke piankowa dla niego i to podobno zapobiega plaszczeniu glowki, wiec moze rozejzyjcie sie, czy u was tez mozna to dostac?

Ah no i to obracanie, Benek zaczal probowac z pleckow na brzuszek. Dochodzi do polowy a pozniej mu raczka przeszkadza i nie wie co z nia zrobicsmiling smiley
Ale lezy sobie na boczku i misiaki probuje przytulacsmiling smiley

Eh ok, ide, bo dalej biedak placze. Ed tez juz rady nie daje... a najgorsze, ze ja z tym wszystkim znowu sama zostane;(

Jutro juz ladnie poprawnie odpisze, jak mi sie udasmiling smiley


Prosimy o glosiki:
Beniu na tropie wiosnysmiling smiley
[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

sandra1987 (offline)

13-01-2013 23:28:59

Bytom/Dublin
[link widoczny po zalogowaniu] to ta poduszeczka!


Prosimy o glosiki:
Beniu na tropie wiosnysmiling smiley
[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

AnimaVilis (offline)

13-01-2013 23:43:45

Gliwice
Melduję się..
Miłosz przekręca główkę jakoś tak do góry, ale postaram się nie świrować, tylko go obserwować..
Noszenie w pozycji "na fasolkę" nie wchodzi w grę.. Miłosz musi być na pionowo.. trzyma ładnie główkę.. na pół siedząco też lubi.. mam nadzieję, że nie uszkodzę mu w ten sposób kręgosłupa, ani niczego..

Gulka po szczepionce.. dziecko moje nadal ją ma.. pediatra w szpitalu nic nie mówiła, więc tak ma być..

Teściowie... są czasami takie dziwne sytuacje irytujące, ale trzeba zacisnąć ząbki i żyć dalej.. smiling smiley W końcu to dla naszych dzieci dziadkowie... smiling smiley

Mam ochotę na współżycie, ale znów wizja tego bólu.. ;( Ech.. trzeba w końcu to wszystko rozruszać, porozciągać.. sad smiley


Prosimy o kliknięcia:
[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

gosia_rojek (offline)

14-01-2013 13:38:02

Kraków
Jestem i ja tak szybciutko oba spia na razie ale jak długo nie wiadomo
Madzia nadal z zapaleniem płuc dalej mamy zastrzyki ale jest już lepiej mamy je jeszcze do piatku czyli będzie w sumie 10 jesli nie pomogą to ja juz nie wiem, cały czas sobie wmawiam że pobyt w szpitalu byłby dla niej duzym obciażeniem bo to teraz najwieksze siedlisko zarazków i to róznych, obyśmy dali radę trzymajcie kciuki. Troche miałam problemów z pogotowiem bo oni przyjeżdżaja wieczorem na ten zastrzyk i nie chcieli robić że niby madzia za mała i ja ich nawet rozumiem bo sama bym sie bała i nie odważyłam sie sama robić ale w końcu to ich praca i maja do tego uprawnienia a mnie tego robic samej w domu prawo nie pozwala.
Jakby tego było mało dawid od piatku tez znowu na antybiotyku, znowu zapalenie oskrzeli do przedszkola juz go chyba nie puszczę, chyba dopiero na wiosnę jak te infekcje sie pokończą,
No i ja niestety tez uległam, mam paskudny katar kaszle mnie gorączka na razie próbuję walczyc sama ale jak mi nie polepszy się do jutra to sie pójde przebadać bo sie boje żeby imnie zapalenie nie dopadło.
No i do tego u marka w pracy taki zapieprz że siedzi całymi dniami przy komputerze cały weekend przesiedział zamkniety w salonie do 3-4 w nocy dzis pojechał ledwie patrząc na oczy, nie wiadomo kiedy wróci, jutro jakas ofertę skaładają, a na 22 znowu maja jakis kolejny przetarg. Liczyc na niego nie moge wogóle a końca nie widać. Dobrze że sa teściowie i moi rodzice. W piatek był mój tata wczoraj tez przyjechali oboje i pomagaja jak mogą.

Przepraszam że nie odpisuję nikomu ale lecę pomyc naczynia i nastawic na jakis obiad póki śpią. Czytam was na komórce jak karmię ale pisać na niej nie jestem w stanie. więc jestem na biezaco tylko nie odpisuję wybaczcie. Strasznie mi brak Was ale musze przetrwać jakoś te choroby. Mówi sie żę co Cie nie zabije to Cię wzmocni i mam nadzieje że tak będzie.
Pozdrawiam wszytkich gorąco.
Trzymajcie kciuki na Rojeczkówsmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Agul (offline)

14-01-2013 17:10:46

Poznań
Jesteśmy po badaniu słuchu. Oczywiście nie wyszło. Jednak nie przez katar, okazało się że Marcelina ma okropnie zapchane uszy woskowiną i to może być przyczyna tego niedosłuchu. O Boże daj żeby to było to! Pani doktor próbowała jej wydłubać ten wosk ale jest zbyt głęboko. Mamy przez tydzień zakraplać kropelkami i przyjść ponownie na kontrolę. Uff, trzymam się tego że to tylko zapchane uszy a nie wada! Najlepsze jest to że jak poprzednio byliśmy na tym badaniu to lekarz też sprawdzał drożność uszu i powiedział że czyściutkie, a dzisiaj się okazało że tyle miodu ze masakra.
Gosia trzymaj się, zdrówka dla Was wszystkich:*


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

marymary22 (offline)

14-01-2013 20:42:15

Kraków
błyskotka to fajne że chrzciny się udały, chrzestny pewnie jednak dojechałsmiling smiley eh a u nas chrzciny przełożone na wiosne pewnie, i pewnie ani siostry ani mojej mamy nie będzie.a nawet strój dla Patrycji już miałamsad smiley
u nas też kupki różne, raz śliczne, żłółciutkie, raz śluz, czasem zielone. nie przejmuję się tym póki skóra ładna i brzuszek nie boli. ja już jem chyba wszystko oprócz bigosu i kotletów smażonych, ale dziś małą brzuszek troszke bolał. ja daje dicoflor dla niemowląt po antybiotyku i myślę że takie probiotyki też pomagaja na kupkę, bo mała robi kilka małych dziennie, i są raczej żółciutkie.
u nas wózeczek i bujanie odpadaja, bo na początku nie mielśmy wózka i mała kompletnie na bujanie w wózku nie idzie. usypia sama albo na rękach. sama ze smoczkiem w buzi. czy którejś mamie dziecko kręci główką przy jedzeniu? przy piersi i przy butli? bo moja tak właśnie robi. wyczytałam w necie że to od smoczka który zaburza odruch ssania. ale robi tak tylko kiedy nie jest specjalnie głodna, tak jakby się rozglądała...mleko w piersiach mam, zresztą nawet gdybym jej butelke dawała to ona tez tak robi. ale ja wtedy przerywam karmienie, nie chcę się denerwować-jak jest naprawdę głodna to je i nie kręci główką.
moja waga jest ok, może jeszcze 2 kg zrzucę ale to po drodze. mój organizm bez wzgledu na ilości jedzenia które pochłaniam dąży do wagi 54 kgsmiling smiley ale brzuszek i piersi flaczek. piersi jeszcze nie, bo karmię, ale jak skończę karmić to chyba będą trochę sflaczałe, już widzę po skórze. muszę kupic coś ujędrniającego.
czym teraz smarujecie swoje dzieciaki? bo ja kupiłam emulsje do ciała atoperal-zła nie jest, ale tłusta straszne, sporo jej idzie np na Martynkę za tłusta-smaruję jej tylko nózki, bo takie wysuszone i chropowate-nie powiem pomogło zaraz. dla Patrycji jest ok. ale następnym razem kupię emolium-jest mniej tłuste, lepiej się wchłania, mniej się zużywa, a działa na dłuższą metę chyba bardzej nawilżająco.
sandra ja wieczorkiem próbuję dawac małej troszkę mleczka modyfikowanego, żeby dłużej pospała...bo budzi się mi co 2 godziny. no i jak jej za pierwszym razem dałam po karmieniu to wypiła jeszcze 60 ml i spała 6 godzinsmiling smiley potem jeszcze 3 juz na moim mleczku. no i teraz mimo że nie dałam jej mlezka też spała sporo bo 5 godzin. tak że czasem warto pokombinować, kleikiem czy modyfikowanymsmiling smiley nie wiem dlaczego przestała się budzić tak często, skoro już jej nie dawałam modyfikowanego. chyba chodzi o jakieś przyzwyczajenie czy co, a taka zmiana zadziałała? u nas mała pije z butli, ale się krztusi czasem, chociaż nadal smoczek nr 1. ale ona od poczatku ma problemy z krzuszeniem, na szczęście na piersi już jej się rzadko zdarza, chociaż jej tryska nieraz, ale się nauczyła że jak za bardzo leci to puszcza cyca przełyka i dalej ssie.
anima mnie tez często na początku dziwnie piecze, ale chodzi o to żeby się nie nastawiać że będzie boleć tylko się poddać nastrojowi i działasmiling smiley
Agul będzie ok na pewno, w końcu się uda, myslę że kropelki udrożnią uszka.
Gosia was strasznie mi szkoda, wiem co czujesz. oby małej pomogły zastrzyki, mozna je brać nawet dłużej, my tak mieliśmy, jesli nie jest zupełnie czytsa osłuchowo jeszcze. u takich maluszków leczenie może trwać, bo leżą i nie radzą sobie ze śluzem. oklepuj często. wiadomo że pogotowie nie chce się podjąć, łatwiej byłoby w wenflon podawać, choć dla takich maluchów wkłucie też trudne może być, ale przynajmniej na kilka podań starcza. my też złobek odpuściliśmy.
eh cięzko dziś, wrzaski cały dzieńsad smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

marciak (offline)

14-01-2013 21:13:16

Pułtusk
Hej kobietki.. Melduję się i ja.. Oj jak dobrze że to już po wszystkim.. Jutro postaram się wam wszystkim odpisaćsmiling smiley dziś muszę odpocząć po tych 4 dniach..

w piątek M z okazji urodzin zabrał mnie i Relkę do Wawy na zakupysmiling smiley Było wesoło..
W sobotę okazało się że przyjechała moja ciocia i będzie nocować bo nie ma jak na chrzciny w niedzielę dojechać, a tak ktoś ich podwiózł.. Oj mówię wam, koszmar.. Do 3 w nocy nie spałamsad smiley
w niedzielę chrzcinysmiling smiley oj działo się.. Ale Rela była bardzo dzielna.. nie płakała.. W kościele nawet nie za mruczała tak się w księdza wpatrywała.. A jak pojechaliśmy na sale to myślałam że zwariuje.. Tego dzieciaka tylko z rąk do rąk sobie podawali.. Zdjęcia, całusy, flesz, migocząca choinka, głośna muzyka, stado małych dzieci biegających, miałam dość a mała nawet nie myślała spaćsmiling smiley jak wstała rano o 9 to zasnęła o 24 dopiero jak do domu przyjechaliśmysmiling smiley w między czasie może ze 3 godziny spała.. strasznie towarzyska byłasmiling smiley

W przyszłym tyg będę miała zdjątka to wstawię cośsmiling smiley

dobra zmykam spać, bo nogi mi jeszcze nie odpoczęły..
miłego wieczorkasmiling smiley


Tabelka Październikówek2012smiling smiley
[link widoczny po zalogowaniu]

wyprawka
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

blyskotka89 (offline)

14-01-2013 21:33:02

Strumień
Marymary moja kręci główką mało tego denerwuje się nawet wystarczy że nie jest dość glodna mija 3h podam jej piers niechęć i się denerwuje wczoraj jadla przez cały dzień 3 razy tylko i wiecie co? Martwie się ale mala mimo wszystko jest grubiutka i dużą waży już nad 6 kg i karmie ja tylko piersią. Ja mala saruje oliwka bambino i balsamem nivea i johnson na zmiane.
Agul to napewno miodek zobaczysz wszystko będzie dobrze
Gosia trzymajcie sie! Duzo zdrowka dla was! Trzymam mocno kciuki zeby obeszlo sie bez szpitala
U nas dzis dośc marudno nadrobila za wczoraj spi aniolek od 19 po kapieli to ma najdluzszy sen obudzi sie o 24 potem 3 później troszke się już kręci ale spi niestety w wozku uciekam spac mąż będzie o 23 ja padam dobranoc


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

majuniag (offline)

14-01-2013 21:57:18

Gdańsk
Hej!

Witam się i ja nocną porą.
Adaś ciągle chory - gorączki już nie ma, ale nie dawałam w końcu antybiotyku, więc cigle trochę kaszle i nie wiem, czy go już do żłobka dawać, czy zostawić w domu.

Gosieńko trzymam kciuki, aby u Was szybciutko przeszło to zapalenie u Madzi i Dawidka no i żeby Ciebie nie wzięło - obyć nie musiałą przechodzić tego co mary...

Mary - no ja zostaję całkiem sama jak mąż do pracy idzie i czasem mam problem zrobić sobie jedzenie albo siku ;P
Albo karmię i Adaś akurat musi kupkę iść he he - dziś poszłam z nim z Tymonem uwieszonym na cycku, posadziłam a jak wróciłam to tak - psiknięte odświerzaczem takim na ścianie kilka razy, cała prawie rplka papieru rozwinięta na podłodze i szcaotka do kibka w ręce the finger smiley i znów z Tymkiem uwieszonym na cycyku ściągałam go i podcierałam także niezły hardcor
Szkoda mi Tymka, że on nie może normalnie jeść jak Adaś jest w domu - bo Adaś albo go zaczepia, albo śpiewa czyt krzyczy winking smiley albo kładzie na niego zabawki itp itd

Basiasz - nawet i takie 30 min pomaga. Kładź go codziennie, a może się w końcu przekona.
Polecam też inne ćw na brzuszku - np turlanie na dużej piłce, albo kładzenie na kolanach Twoich, albo zabawa w samolocik.
Ja mam taka książkę z zabawami dla niemowlaków (dostałam kiedyś na urodziny przy Adasiu a ostatnio widziałam w Rosmanie) - polecam, fajne pomysły mają na każdy etap rozwoju.
takie cóś:
[link widoczny po zalogowaniu]

I jak z tą pracą? na bank będzie Sz. na miejscu? obyMr. Green

Sandra - znam te pomysły teściowej. Moja to z kolei wszystkie mądrości świata zjadła, ale przy moich dzieciach żadko kiedy palcem ruszy - nie wiem, czy jej się nie chce, czy boi się moich komentarzy.

Wysyłam posta bo bateria mi siada i boję się, że mi wetnie całość


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]SĄ JAK MIŁOŚĆ, KTÓRA STAŁA SIĘ WIDZIALNA

marymary22 (offline)

14-01-2013 22:09:25

Kraków
majuniag u nas też cęzko z dwójką, bo może i mąż w domu, ale pracuje neiraz od rana do wieczora. ale tak jak pisałam za to czasem mogę w ciągu dnia sobie wyjśc na zakupy bo popilnuje chwilę. ale ugotowac musze, cokolwiek ogarnąć mieszkanie i zająć się dwójką sama raczej. Martynka cyrki odstawia jak się zajmuję Patrycja, i właśnie kupka najczęściej jak ja karmię. siku sama zrobi do nocnika, ale kupkę chce na ubikację żeby nie musieć na nią potem patrzeć i wąchaćgrinning smiley-sama nie wejdzie bo nakładka jest za wysoka. też uwielbia wypsikiwac odswieżaczgrinning smiley no i mnie woła akurat jak karmię, albo jak karmię kładzie się na Patrycjisad smiley a ona zaraz się rozgląda co się dzieje, przerywa jedzenie.
Patrycja chyba nie będzie taka grubiutka jak Martynka, bo nawet nie mam czasu jej tyle karmić co Martynke heh. Martynka pół dnia bajki ogląda o nie mam kiedy z nia posiedzieć. zazdrosna i wrzaskliwa strasznie. eh cięzko jest, ale ze żłobka zrezygnowaliśmy, bo boimy się chorób. Martynka daje sobie radę ale Patrycja nie może już być chora. musi nabrać sił po tym miesiącu choroby.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545852, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.