Wrześnióweczki 2012ciąża:wozek:

Wysłane przez misia0805 

ania255 (offline)

05-01-2013 07:30:03

Patinka z podawaniem obiadków czy deserków nie ma co się stresować. Wszystkie dane są statystyczne!!!! Dziecku nic nie będzie jak podasz wcześniej. Zresztą, to tak jakby dziecko karmione piersią było inne od karmionego sztuczniesmiling smiley ja znam osoby , które w 4 miesiącu obiad z talerza jadły i żyja i mają się bardzo dobrze.
Tu chodzi tylko o to, że przy piersi dziecko wszystko co trzeba dostaje, dlatego można później zmieniać dietę.


[link widoczny po zalogowaniu]

agus123 (offline)

05-01-2013 10:42:15

Czechy
Patinka- a czem,u nie odrazu? przecież karmienie piersią nei wyklucza podawanie innych posiłków. Z reszta wszystko pod okiem pediatry. Poza tym nawet gdybym jeszcze karmiła piersią i tak włączałabym inne posiłki a nie tylko samo mleczkosmiling smiley Nie boję się podawać kolejnych nowości, wszystko tylko z umiarem i pokolei nie na raz. Tak jak pisze Ania255 też znam dużo takich osóbsmiling smiley mam sąsoadke ktorej mała ma 5msc i ona je chleb z pasztetem!:/ ja narazie zostaje przy słoiczkach stosownych do wieku mojego maluszka i kaszkachsmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Astre (offline)

05-01-2013 11:03:14

witam smiling smiley

Patinka czemu tak sie boisz tych gotowych dan? moj juz polyka i mlaska przy tym okropnie grinning smiley, nie ma zadnej reakcji niedobrej, i jak widzi lyzeczke to tak sie do niej smiesznie obraca, tylko nie rozumie, ze trzeba otworzyc budzie, i robi taki dziubek smiling smiley, n arazie podaje malutko tak ze 4 lyzeczki, z czego i tak polowe rozmazuje po ubrankach smiling smiley, ale widze postepy smiling smiley

moj po szczepieniu nic, normalnie jakby wcale na szczepieniu nie byl. nastepne dopiero w marcu smiling smiley

Agus - ja tez jeszce nic nie dostalam z hippa tylko gerber ptzyslal sloiczek i sliniaczek, wspolczyje tej `przebojowej nocy sylwestrowej` ale dobrzem, ze juz jestescie w domu. a to klucie to okropienstwo sad smiley.

Matko, ale to zlecialo smiling smiley, ja pamietam, ze w styczniu w swoje urodziny zobaczylam na USG pecherzyk grinning smiley, i pamietam jak szlam na ta wizyte to tak sie balam, ze az sie trzeslam przed gabinetem smiling smiley i myslalam, co tu bedzie za rok ...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

agus123 (offline)

05-01-2013 19:17:11

Czechy
Astre- miałam to samo przed pierwszą wizytągrinning smiley myślałąm że zemdleje przed gabinetemsmiling smiley a zobaczyłam tylko poszerzoną śluzówkę macicy pęcherzyk pojawił się tydzień później a po kolejnym tygodniu w pęcherzyku był już zarodek z moim maleńkim serduszkiemsmiling smiley i to już rok na tym forumsmiling smiley

Nie mogę się doczekać kiedy Filipek będzie wyciągał do mnie rączki jak będzie chciał na opkasmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

ania255 (offline)

05-01-2013 21:02:56

To ja Was chyba pobiję z pierwszą wizytą hihi. Ja w ten dzień rano w drodze do pracy mandat za przekroczenie o 22 prędkości i 4 punkty- dodam, że pierwsza w życiu kontrolasmiling smiley
A do gina to już w drzwiach z tekstem, że znowu na laparo muszę chyba iść bo okropnie znowu jajniki bolą. A on w trakcie usg się uśmiecha i mówi w odpowiedzi na moje pytanie, że to nie jajnik tylko macica z zarodkiemsmiling smiley
Szok, bo wtedy już nie miałam nadziei, że jednak sie uda.


[link widoczny po zalogowaniu]

patinka89 (offline)

06-01-2013 10:43:18

Katowice
A co jako pierwsze podałyście deserek czy soczek ?;>


Astre (offline)

06-01-2013 11:37:14

agus123 (offline)

06-01-2013 12:17:09

Czechy
ania255- dobra historia grinning smiley

patinka- ja soczek jabłkowy hippka kilka łyczków (filipek wody pic nie chce a musialam go dopajać) a potem marcheweczke gerberkasmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

ZnowuMama (offline)

06-01-2013 14:41:47

Złocieniec
Ja z podawaniem czekam do 6 miesiąca. Tak jak mówicie mały dostaje teraz wszystko z pokarmem moim, wagę ma idealną także narazie mu to wystarcza.
Patinka najlepiej podaj napierw warzywa, marchewkę, ziemniaczki...owoce są słodkie i może później nie chcieć ziemniaczków zjeść. Do picia najlepiej przegotowana woda niegazowana. Ja jestem bardzo wyczulona na punkcie zębów małej bo o moje zeby rodzice nie zbadli przez co często byłam u denstysty. małejj dawałam tylko wodę do picia i do tej pory ją uwielbia. lubi też kubusie ale jaiś tam soczków w kartoniku nie piję, czasem od święta jej się zdarzy. Nie dawałam też żadnych herbatek w granulacie. I tak później mała jak zaczęła normlanie jeść( a miała rok jak już sama widelcem jadła). przez 1,5 roku nie jadła w ogóle słodyczy, teraz je sporadycznie albo w nagrodę. Ale nie, że tylko np. w piątki bo wtedy by mi a wpiątki wyjadła pewnie pół spiżarki ;P słoiczki później doprawiałam generalnie tylko ziołami a nie solą. No i od 1. r.ż jadła juz nasze obiadki tylko wiadomo nie doprawiałam ich tylko każdy już sobei na talerzu udoprawiał.

ania255 to fajna niespodzianka u gina grinning smiley



[link widoczny po zalogowaniu]

moka_86 (offline)

06-01-2013 17:46:47

Płock
Witam serdecznie, jestem tu nowa ale mam nadzieję że szybko się zaklimatyzuję smiling smiley
Piszę bo mam problem. Moj synek urodzil się 30-09-2012. Od 2 tygodni takjakby gdzies tam glębiej, niby nie w nosku ale też nie w gardle strasznie mu harczy. Sytuacja ta strasznie mnie niepokoi. Jedna pani dr powiedziala ze to może być od mleka druga zaś że niby katar, a to coś mu tam lata. Gruszką cokolwiek próbowałam mu wyciągnąć po użyciu wody morskiej ale kompletnie nic nie wyszło. W nocy to coś utrudnia mu sen.
Kochani, doradźcie mi co tu zrobić ?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1547870, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.