Iga_Krk (offline) |
25-01-2013 10:11:53 |
Kraków |
hej lachonarium
u nas nocka do bani Marysia znów miała podwyższoną temp. niby według wskazań mojego termometru było 37.2*C ale jakaś taka bardzo ciepła cała była, budziła się 743 razy, a ostatecznie przed 7 już obudziła sie z płaczem i kuniec spania. jest taka biedna dziś, mimo, że po nurofenie jej spadła temp do 36.5 ale cała upocona jest i marudzi. zadzwoniłam do przychodni czy mi ją dziś przyjmą, cudem było miejsce na 17.00 więc przejade się z nią - niech ją pediatrzyca obsłucha bo już sama nie wiem. przynajmniej będę spokojniejsza... no i księdza nie przyjmiemy dzis ... Sylwuś ty ciągle sprzatasz hihi powiem Ci, bo zapomniałam ostatnio, że mimo że małym kosztem zrobiłaś tą kuchnie to mi się spodobała. dlatego że super zagospodarowałaś wnękę, poza tym mebelki wyglądają na takie estetyczne Edytka fiutro fiu fiu dobrze że Przyjaciółka odpuściła bo wstyd żeby matka dwójki dzieci tak sie zachowywała Daria będę tęsknić! szybko neta zakładajta!hehe w ramke oprawio nie omieszkam przekazać jak ją spotkam może w wielkanoc... coś nam pozostałe dziołchy przycichły!! Asia - jak Igulka? Monia - co u Grosi? Justi - czy Bartusiowi coś lepiej?? Izka właź babo i pisz ! lecę przewinąć smroda od razu na nocnik wskoczymy my też się nocnikujemy choć pielucha musi być! bo moje dziecko dużo pije i dużo sika ! buziaki!! [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..." |
Iga_Krk (offline) |
25-01-2013 10:26:18 |
Kraków |
dziewczyny właśnie dzwoniła koleżanka która była u nas z synkiem 3 dni temu. powiedziała, że jej Olek przedwczoraj miał wyskoą gorączkę i problemy z oddychaniem, zadzwonili po pogotowie, zabrali go do szpitala, zrobili wszystkie badania i nic nie wyszło! pediatra powiedziała że to jakiś wirus , może to być jakaś zmutowana 3 dniówka... nie wiem czy czasem Mary nie zaraziła się od niego tym czymś! bo też ma temp... i nic więcej. w nocy oddychała ciężej ale myślałam że to od tej temp... bo problemów z oddychaniem nie miała jako takich.... więc chyba zagadka powoli się rozwiązuje co złapała Marysia...
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..." |
Mycha86 (offline) |
25-01-2013 11:20:21 |
Orzesze _ Żywiec |
Dzień dobry :*
MY dziś znów pięknie sobie pospałyśmy Wstałyśmy przed 10 ... ŚNIADANKO Judka zjadła , ja już po kawce ogarniam dom przed wyjściem na spacerek MYŚLĘ ,że przed 12 pójdziemy choć 30 min bo coś u nas wieje ... i śnieżyk sypie Ale jak idziemy na pole to później młoda mi szybciej zasypia - chcoć dziś pewnie i tak nie pójdzie wcześniej niż o 14 ... Na obiados już mam wszystko przygotowane więc jak wrócimy tylko postawię i już A MĘŻOWY chce dziś jechac do CASTORAMY bo potrzebuje grzejnik do garażu kupić ... Wczoraj robił porządek i przygotował motor do rozbiórki , zaczyna już teraz bo chce przed sezonem zrobić go na cacy To będę mieć mężowego teraz non stop w garażu A ja może coś sobie dokupię w castoramie ... Bo nie oprę się pokusie Edytko nie nie jak zobaczyłam ten płaszczyk to mi się aż oczy zaszkliły Piękny ! I za taką cenę ... Ja tu nie mam po blisku żadnego ciucholandu ... ;/ ALE MAM komis z ciuszkami dziecięcymi , zabawkami - i jak tam jestem to zawsze muszę coś młodej kupić Hopla mam na tym punkcie JUDYŚKA od jakiego czasu uwielbia wyrywać nam klawisze z laptopa , ale ma zaciesz przy tym - ja już nauczyłam się wkładać na miejsca - wczoraj mężowy był w szoku jak wlożyłam klawisz na miejsce bez niczego - on potrzebuje do tego noża a ja nic Kulig - zazdroszczę ... u nas zawsze ktoś oraganizował , kulig z pochodniami a później wielkie ognicho , kiełbaski i herbatka z rumem na rozgrzanie Ach to były czasy ... Mamcia na pewno zadowolona ale tak jak piszesz zmęczona ... Cóż nasze łobuziaki potrafią wszystko i nie ma się co dziwić ... JA Z MOJĄ czasem kota do głowy dostaję DARIA przepis dam, dam TYLKO ciągle coś mi on wyleci z głowy ... dziś może wieczorkiem Go wrzucę A co do szwagierki ... JAK DLA MNIE temat beznadziejny więc nie będę się powtarzac Słońce ja też jestem uzależniona od netu ... A mamy oddać laptopa do naprawy na 5 dni ... jak wytrzymam bez Was to ja nie wiem ... NA szczęście mamy połączony telewizor z netem więc tragedii wielkiej nie będzie Ale czekac tu na Ciebie będziemy ! Z utęsknieniem :* IGUŚ No ja na punkcie porządku to mam świra Teściowa się ze mnie czasem śmieje,że chcoćbym była umierająca musze posprzątać ... tak już mam Mam nadzieję,że MARYŚ czasem czegoś na dłużej nie podłapie :* Lepiej dla swojego spokoju skonsultowac się z pediatrą - lepiej na zimne dmuchac Iza pisała ,że oglądała fajny thlirrer - uwielbiam je ! I horrory Ale teraz mało kiedy trafi się coś mocnego ... Chcemy teraz w weekend jechać z R. DO kina na Kolekcjonera 3D albo "Mama" nie wiem nna co się zdecydujemy JA mnóstwo filmów oglądam na [link widoczny po zalogowaniu] Polecam Wam bo mnóstwo fajnych filmów jest i serali Teraz raczej oglądamy coś wieczorami jak Mała śpi i nie wariuje No właśnie a gdzie reszta DZIEWCZYN ? Hmmmm .... No nic zmykam bo czas z dziecięciem na polko iść . Miłego dzionka życzymy :* [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Kocham Cię w sposób którego nie mogę sprecyzować :* [link widoczny po zalogowaniu] |
mika203 (offline) |
25-01-2013 13:09:44 |
|
Witam się i ja,
Od wczoraj siedziałam w pitach (he, he ale to brzmi), już mam swojego też zrobionego. Niestety żeby się rozliczyć już z urzędem potrzebuję od męża a on pewno dostanie swojego dopiero pod koniec lutego. A zależy nam żeby się szybko z tym uporać bo liczymy na kasę ze zwrotu, że będzie na komunie. Dla mnie teraz się zaczyna okres rozliczania pitów z całej rodzinki, znajomych, nie wiem jak wy ale ja to lubię. Co u nas, Bastuś znowu marudzi po nocach (18 miesięcy już za nami a nocki dalej nie przespane), pewno to te zęby. Marze o tym żeby już to się skończyło. Coraz więcej słówek mu wychodzi, dużo powtarza po nas (szczególnie to co nie powinien he, he). Daria – tak jak Ci pisałam na fb, współczuje ci tej długiej przerwy od neta. Ja to też jestem od niego uzależniona i nie wyobrażam sobie dnia bez. No ale jak byliśmy z mężem w maju w Egipcie to tam był tak drogi, że nie korzystałam (przez całe 8 dni), czułam się jak narkoman na głodzie. He, he ale przeżyłam więc i ty przeżyjesz. Będziemy tęsknić. Mieliśmy zaplanowane dwoje dzieci, także trzeciego raczej mieć już nie będziemy. Wierzę, Ci ja tez po pierwszym dziecku pomimo tego, że wróciłam zaraz po macierzyńskim do pracy (musiałam bo mąż nie dałby rady utrzymać nas plus kredyt), to tez długo zwlekałam z drugim. Zarąbiście z tym Waszym nocnikowaniem, że Wam Julcia sama komunikuje , że chce. Zazadroszczę. My co jakiś czas sadzamy Bastusia na nocniku, i czasami cos tam do niego zrobi, ale on jeszcze nie kojarzy, że coś robi. Więc myślę, że to jeszcze nie jego czas. Chleb z opiekacza z masełkiem czosnkowym uwielbiam, ale na drugi dzień do tego paczka gum miętowych :-). U mnie to sprawdzona kuracja na przeziębienie. O dziwo moje dzieci tez lubią czosnek. Ja jak byłam mała to nienawidziłam go. Iza – Ja mam za słabą psychikę na oglądanie horrorów, jak już coś obejrzę to potem przeżywam mocno (nawet koszmary mi się śnią). Pamiętam jeden co oglądałam kiedyś tam dawno jeszcze w liceum „Blair Witch Projekt”. On był taki realistyczny, że do dzisiaj czasami mnie prześladuje he, he. Mój mąż uwielbia horrory i musi sam oglądać. Nie mogę też oglądać żadnych filmów związanych z pedofilią tez potem je mocno przeżywam. Jak w ciąży z Bastusiem obejrzałam Trade (ten z Bachledą), to ryczałam przy nim a potem całą noc nie spałam przez niego. Także już tez sobie darowałam. Masz racje. sam ten opłatek na tort wystarczy, a te kuleczki u nas można dostać je w super marketach, nie masz jakiegoś w pobliżu. Dziękuję za komplement o torcie, to robota mojej mamy, ja się nie odważyłam jeszcze zrobić swojego. Moja zdolna mama ostatnio nawet zrobiła Bastusiowi w kształcie samochodu. Tez super wyglądał. Oj dziadkowie to rozpuszczają dzieci, no ale taka ich rola. Nawet jak dla nas rodzice byli ostrzejsi to dla wnuków pozwalają na wszystko. U nas to samo. Edytka – też Cię podziwiam za te szpile, ja to na pewno bym w nich nawet nie umiała stać. Noga w gipsie gwarantowana (jeszcze w kozakach to już na 100%). Pewno pięknie się w nich prezentujesz no i to futerko. Sexi mamuśka :-) . U nas też rodzice się cieszą jak jesteśmy wszystkie siostry w domu. Ale do tego nasze rodziny i dzieci i naprawdę widzę jak ciężko to wytrzymać, To męczy nawet mnie. Te hałasy. No ale uwielbiam takie „spędy”. Jutro kolejny - urodziny mamy. No ale mojej siostry z córeczką nie będzie (dopiero 5 lutego przylatują), wiec wszystkich nie będzie. Fajnie ten kulig (kupę lat nie byłam), ale uważajcie bo wczoraj znowu trąbili o jakimś wypadku na kuligu. Także uważajcie, bo to świetna zabawa ale tez niebezpieczna. Iga – biedna Marysia, tez od razy pomyślałam, że to jakiś wirus, i organizm się bronił. Idz do lekarza niech ją zobaczy. Lepiej dmuchać na zimne. Widzisz my też dalej nie śpimy po nocach. Półtora roku już za nami teraz czekam na drugie urodziny. He he niezła ta sąsiadka rodziców. Ja też myślałam, że na drugie to też będzie córka (u mnie w domu same baby), miałam ciuchy po Natalce i moja siostra z Anglii akurat rok wcześniej urodziła córeczkę i tez wszystko dla mnie zostawiła. He, he ale tez po cichu liczyłam na synka. No i się doczekałam. He, he na szczęście moja teściowa nigdy nic nie kupuje dzieciom tylko daje mi kase żebym ja im cos kupiła. Bo gust też nie najlepszy ma. U nas też Bastek w pieluchach chodzi, bo on ciągle pije i ciężko złapać kiedy będzie akurat sikał. Ale tez sadzamy na nocnik co jakiś czas. Sylwia – W pizzerii pewno chcieli was naciągnąć na ten sos. Zapłacone a nie przynoszą. Parę takich osób w ciągu dnia i mają zaoszczędzoną kasę. Normalnie teraz wszędzie tak oszukują że szok. Prezent perkusja, Hm, dla dziecka super sprawa, pewno się ucieszy, gorzej rodzice. Mój mąż kiedyś zakupił Natalce organy dla dzieci i taką zabawkowa gitarę elektryczną. Po tygodniu wylądowała na szafie, bo to jej granie było już nie do wytrzymania. Także zastanów się nad tym. Tez oglądam filmy w necie, ale ja głownie na Onecie i Tvn player. Ale tez zapisałam sobie ta stronkę, i będę korzystać. Dzięki. Mój mąż tez by najchętniej mnie wyciągnął na horror do kina, ale niech zapomni. Dla mnie te niektóre co on ogląda to są obrzydliwe i się zastanawiam jak zrytą psychikę mają ci scenarzyści, ze takie rzeczy wymyślają. Np. PIŁA. Ja też lubie koty, persy też mi się podobają no i te syberyjskei (takie niebieskie). Tylko też słyszałam, że persy są agresywniejsze, no i więcej chorują niż zwykłe dachowce. Ja w domu tez mam dachowca, i u rodziców też takiego mieli. Udanych zakupów. Nic kochane ja będę kończyć. Życzę Wam przyjemnego weekendu. Buziaki |
Izabela84 (offline) |
25-01-2013 13:15:51 |
Niszczewice |
Kochane, pisałam do Was wczoraj, ale prąd nam wyłączyli na pół godziny, no i W. przyleciał zaraz że jak prądu nie ma to wiadomo co trzeba robić I później już poszłam spać.
Miałam wczoraj kiepski spacer, goniłam się z dziećmi, tzn jedno ciągnęłam na sankach a drugie biegło obok mnie, no i się przewróciłam, uderzyłam mocno w pupę i w głowę, aż się popłakałam Ledwo wstałam, pupa mnie wciąż boli. I jeszcze boli mnie klatka piersiowa, tzn jakby żebra i mostek, ale nie cały czas tylko jak leżę na brzuchu to mocno kłuje, nie wiem co to może być. Ale to już boli od kilku dni. U nas ok, wczoraj w nocy było u nas -16!!! A dziś ładnie świeci słoneczko, także zaraz na spacerek zmykamy Edzia - z Twoim Arturem to mam wrażenie że można pogadać o pracy na budowie, samochodach, ciuchach, podpaskach, gotowaniu i makijażu Słowem o wszystkim, nawet mówiąc o seksie nie był jakoś wstydliwy czy coś Inne babeczki na pewno to pociąga, dlatego się tak stroją No ale jak wyskoczysz w takich szpilach to nie ma zmiłuj Futerko cudne, za 5zł!! Jak ja tęsknię za lumpikiem! Dominik tak samo robi jak Norbuś, woła mnie z daleka, rozkłada rączki i czeka aż mu je otrzepię Igula, babo, jestem u nas wszystko lubi spać, po ojcu A młody pewnie rekompensuje sobie w nocy brak drzemki w dzień. Ja nie mam TLC, ale też lubię te tematy. Duże wrażenie zrobił na mnie film Sierociniec, oglądałaś? Zdrówka dla Marysi, miała już trzydniówkę? Albo to jakiś inny wirus, teraz tego pełno. A tego malucha super mondrego to na studia zaraz wysłoć, toż sie w domu marnujo taki talent!! Sylwia - ja też chcę na pizzę, u nas tu nic takiego nie ma, a dowóz kosztuje kupę kasy.. Masz rację z tą szufladą, zawsze ktoś może zrobić. Nam W. kolega zrobił biurko pod komputer, wygląda jak ze sklepu a kosztowało dużo mniej. Udanego wypadu do Castoramy i ewentualnie do kina!! Daria - ja też się boję, ale lubię oglądać i co zrobić Mam nadzieję, że szybko będziesz znów miała internet i będziesz do nas pisać!! [link widoczny po zalogowaniu] Trzecie urodzinki [link widoczny po zalogowaniu] Szóste urodzinki [link widoczny po zalogowaniu] Dziewiąte urodzinki |
Edyta24 (offline) |
25-01-2013 13:40:17 |
Dobrzyn |
hej kobietki
U nas dzis piekne slonko za oknem Nadusia jeszcze na kuligu! Pewnie dlatego tak dlugo bo ma jeszcze wskoczyc na cieplutka czekolade do znajomej Norbi spi, ja zrobilam zakupy, pranie i obiad! zrobilam, fasolke po bretońsku Meza juz niby mam i nie mam Pojechał gdzies z tesciem... Ja chce sobie zrobic na jutrzejsze spotkanie z babcia loki Mam nadzieje ze bedzie to dobrze wygladac I oczywiscie ubieram sie w te kiecke z lumpeksu co zakupilam na sylwestra + buciorki za darmoche i mam zamiar zalozyc ten kożuszek Wiec poprosze zeby mezowy pstryknał fotke to wam pokaze sie po weekendzie Daria maz mi dzis powiedzial ze jutro promocja w tym sklepie CENTRO na wszystkie buty zimowe za 49 zł i torebki 39zł !!!!!! Juz bym tam jutro byla gdyby nie to ze mam wyjazd heheh pokraka???? jestes wysoka zgrabna i piekna, wiec mozesz sobie latac bez szpilki Ja mam 165cm wiec bez szpiki przy moim mezu to wygladam troche smiesznie Ale mamy taki sam rozmiar buta wiec spoko bedziemy sobie pozyczac a tak szczerze i calkiem serio WYgladalas bosko w moich butach Jejciu ja tez jestem uzalezniona Nie tylko od neta hehe a musze sobie radzic kiedy nie mam meza przy sobie A ciezko jest jak cholera miejmy nadzieje ze ten miesiac bez minie szybciutenko...noi skrobnij cos od meza z telefonu jak sie uda bedziemy na Ciebie tu wszystkie czekały!!! Iga to pewnie tak jak mowisz 3-dniowka zaatakowała Marysie! Jak tak przebywali ze soba, blisko siebie, to jest to w 99% bardzo mozliwe ze sie zaraziła... No futrooo bardzo mi sie podoba czasami warto wejsc i pogrzebac w tych ciucholandach Myszka no taki kulig z rumem to ja rozumiem Taki z prawdziwego zdarzenia, jak to w gorach W klawiszach to duzo paznokcie pewnie ci pomagaja Ja taka zdolna niejestem co do przepisu to i ja czekam Udanego wypadu !!! I czekamy na relacje co tam sobie nakupowalas Izunia no to kochana skoro ci ten masaż Wojtka nie pomogł na te bolesci to ja juz nie wiem co ci moge doradzic A tak powaznie to ładnie sie załatwiłas!!! Ale boli cie kość ogonowa??? to straszny ból jest.... Nawet zebra i mostek???To jak ty upadłas?! Współczuje...moze niech Wojtek Wsmaruje ci krem przeciwbólowy, napewno bedzie ci lepiej. - 16 mowisz!!!!!!!!! WOW ja takiej temperatury u nas jeszcze nie widzialam!!! TAAAA z Moim Arturem to mozesz o wszystkim Noi zdradzilas ze rozmawialismy o seksie bedac u ciebie hehehehe MIKA HALOOOOOOOOOO? ASKA??????? jak Daria odejdzie to bede pisac tylko z Izunia, Igusia i Myszka ktorą w tym roku musimy pochwalic ze nas nie zaniedbuje :*:*:* [link widoczny po zalogowaniu] |
mika203 (offline) |
25-01-2013 13:55:39 |
|
Hello Edzia :-). Ja tu jestem, jestem patrz post przed Izą. He. he. No to czekamy na po weekendową fotkę w poniedziałek.
Iza - toś się załatwiła, może Ci coś pękneło w żebrach, że Cię tak boli?. Jak nie przestanie to do lekarza leć. No i kość ogonowa tez podobno mocno boli przy stłuczeniu. No patrz u nas jak wyłączają prąd ostatnio dość często to przeważnie w dzień jak dzieci nie śpią, he, he. wow -16, u nas max chyba jest -5, ale za to śniegu pełno i co dziennie dostawa nowego. Nic to teraz już spadam pa, pa |
Edyta24 (offline) |
25-01-2013 15:19:46 |
Dobrzyn |
Mika ale zes mi sie schowała
Pity lubisz Ja nie bardzo za nimi przepadam My jeszcze sie nierozliczalismy... Sexi mamuska mowisz No staram sie wygladac zawsze ładnie Uwielbiam kiedy Nadia mi mowi "mamo wygladasz wspaniale" Napewno tez nie raz uslyszalas od Natalki takie słowa. Od razu mam usmiech na twarzy To tez niezly prezent sprawiliscie Natalii Głowa peka od tych zabawek grajacych... Nadia własnie wrocila z kolezanka Ja wychodze na dworek z małym...pobiega po sniegu a ja musze sie wziasc za odsniezanko bo nie wyjade z garazu!!! A mąż jak sie ulotnił z tesciem tak nie ma go do tej pory!!!!!! [link widoczny po zalogowaniu] |
ryli20 (offline) |
25-01-2013 20:44:42 |
Poznań |
Witajcie mamuśki
przepraszam że mnie nie było ale u nas nie najlepiej było powoli ... to że Grosia była przeziębiona wicie, miałam na nią opiekę do wtorku i nawet ładnie już było więc w środę mieliśmy wrócić do żłobka i pracy. Ale we wtorek co ze mną się zaczęło dziać, gardło mnie drapało już wcześniej i katar też miała ale z dnia na dzień nos jakby był zapchany coraz bardziej a rano to tyle w nim było że makabra no i we wtorek koło południa oczy zaczęły mnie piec, zaczęły się robić czerwone, jak małż przyszedł to wyglądałam jak wampir nie miałam białek a oczy były czerwono krwiste, poszłam do apteki po świetlik w nadziei że pomoże, no może mi się zmęczyły albo co już napisałam koleżance że wracam do pracy ale mam oczy czerwone, niestety zamiast lepiej było jeszcze gorzej, więc jeszcze po 20 pojechaliśmy na SOR. jak tam weszłam i zobaczyłam kolejkę to chciałam wyjść ale na szczęście na oddziale okulistycznym nie było źle. Dostałam antybiotyk do oka, a to było bakteryjne zapalenie spojówki. A i jeszcze ropa mi bardzo ciekła z oka zwłaszcza z prawego. I to wszystko prawdopodobnie przez katar !!! mogłam też się zarazić od Grosi pisałam Wam że jej ropiało oczko ale ropiało jej 2 dni i nie tak bardzo. achh tak więc kobietki widzicie ile problemów od kataru. No ale ok, miałam nadzieję że w środę i tak wrócę do pracy a moje oko będzie białe jak wstanę. ale idę do łazienki a tam nadal wampir wypisałam urlop wypoczynkowy ale pisałam do szefa żeby go nie akceptował bo idę do internisty i może będę musiała na L4. U internisty osłuchowo czysto ale dostałam antybiotyk bo zamiast mi być lepiej to było gorzej, i wzięłam zwolnienie do dzisiaj. Nie powiem żebyśmy były zdrowe, chyba ja się zaraziłam od Grosi a teraz Grosia znowu jakby miała nawrót. Mam już dosyć mówię Was. Wczoraj byliśmy na kontorli z Grosią. Osłuchowo ok, ma katar a jak ma katar to i kaszle. zmieniła syrop i psikanie do noska. Qrde ja już nie chce brać opieki, a moja mama teraz nie może przyjechać, małż nie może wziąć opieki i rób co chcesz. Normalnie wszystko na mojej głowie. Nie jest lekko. Na szczęście moje oczy wyglądają już dużo dużo lepiej chociaż coś sama nie wiem co robić, boję się że mnie szef przechrzci bo najpierw opieka, moje L4 i znowu opieka.... ale co też mam zrobić. No nic zobaczymy co będzie jeszcze przez te 2 dni. W poniedziałek jak co to mam iść do lekarki i wypisze opiekę Podczytałam co nieco Wasze posty, ale przepraszam nie będę odpisywać każdej. Oki to tyle u Nas nie będę już marudzić. 3-majcie kciuki żebyśmy wyzdrowiały wiem że pomogą Buziaki ! [link widoczny po zalogowaniu] |
ryli20 (offline) |
25-01-2013 20:46:11 |
Poznań |
|
Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1547290, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.