lipcóweczki2011

dobry wieczorek!

No i mamy drugą górną jedyneczkę!! moja mała maruda już tak mnie wymęczyła że mam nadzieje na krótką przerwę w wychodzeniu zęboli

my też spędzamy całe dnie poza domkiem dużo spacerujemy albo siedzimy na ogrodzie u mamy ale super jest mieć swój domek z ogrodem...

tak po krótce :

Sylwuś Judytka jaki kawał kobieciątka kurde za chwilę macie roczek!! ale ten czas zapierdziela!! co do prezentu - jeśli "komunista" lubi takie gadżety to napewno będzie radość niesamowita!! niejeden staruch by się takim pobawił

Iza my też powoli przeskakujemy w rozm 80. body i pajace już zmieniłam bo się same odpinały te mniejsze...

Daria moja Maryśka też zaczyna raczkować lepiej późno niż wcale chociaz cwaniara jest! bo tam gdzie kocyk to raczkuje a jak już dolezie do gołej podłogi to sie ślizga cczyli pełza flądra mała

Anulec dobrze że jesteś!! :* i niech tak zostanie!


ehhh ide spać bo nie daję rady już!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..."

Asiaaaa zazdroszczę wyjazdu !!!!!!!!! opaliłaś się ?? wrzucaj fotki! niech no pęknę z zazdrości :*


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat..."

Igula, czyli moj zlodziej pilotow


wspomniana Majowka - Iga na lonie natury


i najlepsza zabawa Igusi - klamerki to jest to



[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-06 22:27 przez Aisha34.

Witajcie mamuśki!

Pogoda dzisiaj była tragiczna!! Zimno i padało, ze spaceru nici
Zrobiłam dzisiaj na obiad małe deVolaille z serem zółtym. Mąż wrócił z pracy o 18, głodny, zjadł i się pytał czy te kotlety kupne bo takie dobre A na kolację zjadł mi zupę mleczną, bo miał ochotę :/ I zostałam z niczym, bo skończył mi się makaron gwiazdki. Może szybciej schudnę
Nagrałam dziś Domisia jak pełza kawałeczek i nibyraczkuje [link widoczny po zalogowaniu]

Daria - właśnie o to chodzi, że się na tyle odzwyczaiłam od alkoholu, że zupełnie nie mam na niego ochoty i raczej już nigdy nie wypiję, bo piłam jeśli już dla rauszu a nie dla smaku.

Aniu, witaj z powrotem Jak pisze Iga, niech tak zostanie!
Mam nadzieję, że jesteś już po traumie w związku z wypadkiem Dawida więc Ci powiem, że u nas był ostatnio wypadek - czwórka młodych ludzi jechała samochodem, uderzyli w drzewo. Kierowca i dwóch pasażerów (dziewczyna 18 lat i chłopak 25) zginęli na miejscu, przeżył jeden pasażer. Jak o tym usłyszałam myślałam cały czas o Dawidzie, że miał baaardzo dużo szczęścia, że w miarę cało wyszedł z tego wypadku, z czego niezmiernie się cieszę. Tamten kierowca (21 lat) podobno był ostro naćpany, tak jak wszyscy, temu co przeżył musieli najpierw narkotyki wypłukać żeby mu życie ratować
Bardzo się cieszę, że macie już tatę w domu jedną nogą Ja codziennie się martwię, bo mój (jak i wielu z lipcóweczek) mąż jest kierowcą ciężarówki i się martwię czy wróci do domu
Ale koniec smutków, teraz trzeba się cieszyć i wziąć nauczkę na przyszłość. kochajcie się ile wlezie

Asia - ale fajnie miałaś!! super, że wyjazd udany zdjęcia śliczne, Igusia do Ciebie podobna!! Chyba, bo męża nie widziałam Jak się przechadza wśród kwiatków, słodko
Z pogodą tak jest, ja kiedyś jechałam z Fordonu do szkoły i dzwoniłam do męża, który był w okolicach PKP w pracy. U mnie lało że ściana deszczu, a u niego słonko
Gratuluję ząbków!!

Igusia - to się bawcie, fajnie macie u babci
Gratuluję ząbków!!

Edytka??
Kończę oglądać Kolekcjonera Kości, polecam książkę pod tym samym tytułem, jest świetna!


[link widoczny po zalogowaniu]
Trzecie urodzinki
[link widoczny po zalogowaniu]
Szóste urodzinki
[link widoczny po zalogowaniu]
Dziewiąte urodzinki



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-06 22:56 przez Izabela84.

Cześć Lipcóweczki, ależ się stęskniłam...
... ale oczywiście odcięło mnie od netu, tzn spowolniło, ale już nic mi się normalnie nie ładowało. Czasem coś na fejsie się wyświetliło ale forum, a już wysłać posta- niemożliwe. Nawet gg.... normlnie jak bez ręki. Namawiam P na net z kabla, co bym nie traciła na tydzień czy dwa w miesiącu- okna na świat, ale oczywiście się nie zgadza ;/

Jestem już po pierwszych badaniach: krew, gęstość krwi, ciśnienie wysiłkowe.... ale wiem, że tutaj wyniki będą dobre... Teraz tzn pod koniec maja zaczną się poważniejsze, i może wykryjemy powód moich stanów. Zwłaszcza, że kącik ust coraz częściej znów mi opada. Osłabła mi ostatnio również ręka, więc podejrzenia, że mikro-wylew i błędniki mogą mieć wspólny mianownik- mogą być trafne.

Ale ogólnie nie jest źle- czuję się dość dobrze. Na całą majówkę oczywiście zostałam sama z dziećmi, P nie było, wrócił wczoraj, ale dziś już go nie ma. Lala wciąż ma tylko dwa zębole, ale za to doczekałam się cudownego mama. Łazi przy meblach, broi ile wlezie. Julek nauczył się jeździć na rowerku- co było totalnym wyzwaniem. Taki sprytny chłopiec a wg nie był w stanie załapać o co chodzi z tym pedałowaniem.
... A w środę moja babunia kończy 80 lat!!

To tyle w skrócie co u mnie... Dzieciaczki lipcowe prze prze prześliczne dziewczyny!!!
Jutro nadrobię zaległości, i popiszę więcej.
Ale jakby co- jestem :*:*:*

hej hej dziewczynki

Nie mialam czasu do was napisac. wrocilam dopiero wczoraj do domku ok 18 .00 ale to rozpakowywanie,kapiel dzieci i jeszcze nie dajacy mi zyc maz nie pozwolilo na 5 min spokoju zeby wam odpisac

Po krotce to piatek (urodziny chrzesniaczki meza) zaliczamy do udanych byl i spacer i torcik i winko mala zadowolona z prezentu pienieznego i kolejnych lalek monster

Sobota i roczek mojego chrzesniaka. Prezent tak mu sie spodobal ze nie spuszczal z oka !!!!!!! Zrobil nam wszystkim super niespodzianke i przeszedl roczek puscil sie i zaczal chodzic sam tak mu sie spodobalo ze nie zyczyl sobie zeby ktokolwiek za nim chodzil hihihi kilkarazy upadl na tyleczek ale to jeszcze bnardziej mu sie podobalo bo wtedy byly brawa
Wieczorem ach kochane bylo boskoooo. nie pamietam kieyd tak sie bawilam!!!! pojechalismy na bal majowkowy, po kilku godzinach zwinelismy sie z ekipa na ognisko (nie pamietam kiedy jadlam kielbaske z ogniska) a na sam koniec wyladowalismy na dyskotece mam niezle odciski na stopach ale to swiadczy o tym ze super sie bawilam (tak mowi moja mama) tego mi bylo trzeba....mam duzooooo pozytywnej energiiiii!

niedziela - obiad u znajomych ! nagadalismy sie, dzieci sie pobawily i wstepnie ustalilismy plan wyjazdu wakacyjnego Tagze nie jedziemy sami

wkoncu poniedzialek mamy i tez zakrecony dzien dzis nas czeka! dopiero jutro odpoczniemy.....

Dzis konczymy 9 miesiecy !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Norbercik juz wycalowany !!!

z nowosci u nas to Norbercik uwielbia przegladac sie w lustrze kiedy mowie " daj buzi dzidzi" od razu schyla sie i otwarta buziulka dotyka czy to lustra (bo widzi siebie) czy to na obrazku niemowlaczka
Mowic nie mowi hihihi ale mamamamama JEST! A tata az peka z zazdrosci i ciagle powtarza syneczkowi "powiedz tata, T A T A"
Wstaje wszedzie nawet siedzac na krzeseleczku uczydeleczku z fisher price podtrzymujac sie komody z boku!(nie raz juz upadl)

Najbardziej jednak podoba nam sie jego usmiech ktory jest rozbrajajacy potrafi delikatnie sie usmiechnac (tak na pol) jesli sie kogos zawstydzi , a i to zawstydzenie superasnie mu wychodzi (chowa buzke w moje piersi ) , tak jak i glosny smiech typu doslownie zamiast HAHAHA to AAAAA

Nocki sa boskie i oby tak juz zostaloooooooo!!!!!!!!!!!! pobudka o 5-6 na mleczko i spanko do 8.00

GrATULUJE wszystkim dzieciaczkom nowych zebolkow

Asia cudownie ze wypadzik udany , ale inaczej byc nie moglo!!! mozemy ci tylko pozazdroscic... szkoda ze zapomnialas aparatu (mnie tez sie to czesto zdarza) , ale wspomnienia napewno sa wspaniale!
Igusia przesliczna. a zdjecie na trawce poprostu jest genialne!!!!!!!!!!!!!! Gratuluje pierwszych samodzielnych kroczkow
I daj swoje aktualne zdjatko kochana

Ewcia super ze zrobilas badania. Oby wszystko bylo w jak najlepszym porzadeczku! bardzo sie ciesze ze dbasz o siebie!!! ucaluj kruszynki swoje

Ania widze ze przygotowania trwaja na powrot PANA DOMU Cudownie!!!!!!!!!! wracajcie wkoncu do domku, napewno tam szybciej dojdzie do zdrowka a i wyobrazam sobie radosc dzieci Trzymajcie sie cieplutko

Izka ale dominis ma slodzisty usmiech czym ty go tak kusilas ??? swietnie sobie daje rade i pelza i raczkuje - bystry chlopak Moj Norbi tylko na dupsku sie porusza i pelza do tylu

Myszka z tego co orientowalam sie co kupuja na komunie to wiekszosc wlasnie mowilo ze taka konsole! Mysle ze to fajny prezent jesli chodzi o komunijnego chlopaka
Moj kochany mezulek tez by sie ucieszyl z takiej zabaweczki
Kask -- najwazniejsze ze ci sie podoba wkoncu to TY bedziesz w nim jezdzic!!!! Wygladasz rewelacyjne, opalenizna 1 klasa...musnieta sloneczkiem wygladasz bosko No a nasza kochana Judysia przecudna!!!!!!!!!!! o imprezke nawet nie pytam bo z pewnoscia roczek bedzie huczny !!!!!!!!!!!! buziaczki dla WAS

kurcze nie wiem czy wszytkim odpisalam, jesli nie to przepraszam ! Norbusiowi juz znudzilo sie chodzenie w lozeczku wiec lece do skarbka Nadusia w szkole , steskniona za kolezankami, chetnie wstala i nie mogla sie doczekac!

Pozniej wkleje wam jakies zdjatko moje z rocznym chrzesniakiem

Pozdrawiam


[link widoczny po zalogowaniu]




Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-07 08:39 przez Edyta24.

[link widoczny po zalogowaniu]

No się witam póki mam chwilę ;*
U nas nocka koszmarna młoda dalej mimo czopka i syropu ma 39,3 dziś wraca nasz doktorka więc musze to skontrolować bo aż zaczynam się strachać...
Chłopaki w końcu w szkole-przedszkolu i cisza jak makiem zasiał (mała śpi) jak tęskniłam za tą chwilą
Idę ogarniać zaraz szafę Neli bo tam też kooopa ubrań o 4 rozmiary za małych
No i może dziś nastanie wielki dzień POWRÓT TATY

Witaj Asiu w śród neptyków nawiedzonych zębuszkami :*
Wypad supperr, ja zazdroszczę szczerze ale zdrowo ;* Super że się dobrze bawiliście.
Igulcem jestem zachwycona, nasza trawy się boi i nie ma mowy o posadzeniu jej w ubraniu a co dopiero na golasa
Ale jest urokliwa o lol będzie z Niej "Łamacz Serc"
Oczywiście bardzi ale to bardzo dziękuję za zauważenie że Kornel robi się mamusiowa ;D Kilka razy już to słyszałam i rozpływam się z dumy w końcu moja córka jest moja

Iguś gratki za zębolka -uważaj teraz na palce
Też mam taką nadzieję że już zostane nooo cyba że Dawid mnie wykończy po powrocie

Izka u mnie też zachwycają się devolajkami z serkiem zwłąszcza jak je natre kostką rosołową frytki i surówka i mam talerze wylizane ;D
Wypadek o którym piszesz straszny, przykro że ludzie (Dawid też) nie mają wyobraźni i igrają z życiem...On dostał szanse i o tym już wie...
Aaa i on też jest-był zawodowym kierowcą ;/ Ale prawko na 3 lata ma zabrane więc trochę nie pojeździ ;/

Ewka postaraj o sibie dbać...Jak co to jestem do Twojej dyspozycji gdybyś musiała się gdzieś położyć...To jestem...Pamiętaj... :*

Norbercik wszystkiego cukierkowego rozkosznego uśmeichu na codzień na ten 9 miesiączek :* Rośnij chłopie w siłe i na pociechę mamusi :*
Edyta radość młodych nie do opisania, choć Adik powiedział w sob że on już w cuda nie wierzy bo tata nie wrócił. Krzyś się zawiesił i w kółko gada gdzie jest tata... Więc teraz nic im nie mówie że będzie dziś czy jutro bo za bardzo to przeżywają jakby nie było to już 8 tyg nie ma Dawida z nami w domu ;( Nela jak się wpije w D to nie schodzi z niego, a on jej pozwala się nawet okopywać po tych połamanych żebrach...
Fotka super, ale te buty.... mniam

Dobra ja spadam bo nie ogarnę tych szaf... A jeszcze delikatny szlif groty trza zrobić jak by jednak Pan i Władca wrócił


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

dzień dobry w poniedziałek:*

Tzn.wcale nie taki dobry..bo pogoda do kitu.. Zimno jak nic... do tego wstałam dzisiaj lewą nogą i wszystko mnie wkurza, jestem na "nie" i ryczeć mi się chce...;(

Izka, ależ Mały jest rozkoszny Cwaniak mały raz idzie tak, raz tak.. Jak potrzeba szybciej to pełza, jak wolniej raczkuje.. Jakbym moją Młodą widziała.. Słodziak,aż chce się całować:*

Ewunia, dobrze,że już jesteś:*
Rób Kochana badania, rób... Daj jakieś nowe foteczki Szkrabów, bo już się stęskniłam za nimi

Edyta, super wyglądasz! i te buciory..! wow! ja tam już pisałam kiedyś,że od razu bym się w takich połamała
Fajnie,że się wybawiliście.. Mi chyba tego nadal brakuje...:/
Ucałuj Norberta za 9 miesięcy:*

Anka, daj znać jak D.wróci do domku.. 3mam za to kciuki:*
Nasza Panna też się boi trawy Ubaw mam z tego jak nic (może nie powinnam).. Śmiesznie wygląda, jak z koca nie zejdzie, a jak ją posadziłam na trawie i zdjęła sobie skarpetkę (co robi notorycznie), to trzymała nogę w górze

Aśka, fajnie,że wypad udany.. Gratulacje za pierwsze kroczki.. Silna dziewczynka, pewnie jako pierwsza Lipcóweczka pójdzie na nóżki


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-07 10:40 przez daria1510.

Aśka....Twoja Igula ma fajnie rosnące ząbki.. tu 3 i tu 3


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]