Ania

yorkmama (offline)

Województwo: wielkopolskie

Miasto: Poznań

Zarejestrowana(y): 2010-12-15

zobacz galerię

napisz wiadomość

mój blog

odwiedziny: 1545

Kliknij w ikonkę i zaczep osobę

O mnie

Jestem szczęśliwa mamą dwoch chlopców... Jeden adopcyjny z FAS. Fasolek nauczyl mnie pokory, cierpliwości i innego patrzenia na świat. Dzieki niemu się wyciszyłam i cudem zaszłam w długooooo wyczekiwaną ciąże

Moje dzieci

więcej

Adik (Adrian)

Urodziny:
08.06.2005

Imieniny:
05.03

książeczka zdrowia

Krzyś-Jarzynka (Krzysztof)

Urodziny:
22.01.2008

Imieniny:
25.07

książeczka zdrowia

więcej

Ostatnio dodane zdjęcia

$Święta szybko się zbliżają, w święta ludzie się kochają.\nPrzy dzieleniu się opłatkiem, płyną z oczu łzy ukradkiem.\nŻyczymy sobie Wszystkiego Najlepszego, dając w policzek całusa wielkiego.\nW nocy Jezus się urodzi i serduszka nam odmłodzi.\nWesołe święta.. oby takie były i oby wszystkie życzenia się spełniły.$

Ostatnie wpisy na blogu

27-01-2011 00:00:00

Wiara...zanika...

Ja powoli tracę wiarę w ludzi...ale nie będę o tym pisała, za bardzo bolało. Tyle co weszłam w II trymestr i mega się cieszyłam że zagrożenia wczesnej ciąży się skończyły, to na własne...

cały wpis
25-01-2011 00:00:00

wyjątkowy dzień...

22.01.2011r. Bardzo wyjątkowy dzień :) Po pierwsze 3 urodzinki Krzyśka wydarzenie nie lada, jubilatek musi mieć wyjątkowy tort ze względu na swoje diety... Po drugie dziś wszyscy razem...

cały wpis
22-01-2011 00:00:00

Wszystko się zmienia...

Od chwili kiedy rośnie wie mnie dzidzia, jakoś wszystko w około się zmienia... Chłopcy jakoś dziwnie spokojniejsi, Krzysiek jakby zaczął się lepiej rozwijać i nawet z równowagą nie mamy...

cały wpis

Ostatnie wypowiedzi na forum:

20-05-2012 21:33:27

Się przywitam :* Ryli no muszę Ci powiedzieć jeśli jeszcze nie robiłaś że ciasto jogurtowe poszło w mig Dzięki za przepisik ;* Iga moja też mało co mleka spija, ostatnio wogóle mało co je...Delikatesen i już Edyta bravo dla Norbiego za nowe osiągnięcia, moja to jednak leniwiec jest po mamie Nela też jets po pierwsze próbie piasku Ale zdecydowanie jej nie smakuje, baaa ona wogóle boi się trawy tzn siedzieć na niej ale piasek ok może być Zwłaszcza uwielbia nim sypać Adikowi w oczy Nie wiem co u Kini jakoś ostatnio nie mamy kontaktu ;( Wiem z opisu na gg że była na voyagach Teraz chyba się uczy, to też wiem z opisów... My już po podówjnych chrzcie, dziewczynka była mega dzielna bo chrzszczona jak dorosły tzn sama za siebie musiała odpowiadać,a chrześniak to diabełek wcielony nawet chrzest mu nie pomógł Za dwa tyg komunia Nela tak hipnotyzowała księdza proboszcza że ten wpatrzony w nią zapominał co miał mówić Po mszy mówił że jest tak urokliwa, i tak grzeczna w kościele jak rzadko które dziecko No wiadomix że po mamie Muszę też choć raz pochwalić moich chłopców, przez cały weekend niczym aniołki nie wiem czy ktoś je podmienił czy jak Ale normalnie ani razu ich nie wyzywałam, pełna harmonia, w zabawach żadnych przepychanek...aż miło. Dziś też małe starcie z Dawisiem miało miejsce, ale musiałam mu co nie co uświadomić i chyba dało efekt. Facet musiał sobie przemyśle na spokojnie i już jest ok Chyba idę w kimono z kurami bo łeb mnie boli... :* Spokojnej nocki ;* Jeszcze Wam pokaże moją gwiazde http://zdjecie.net.pl/zdjecia/d946df8ac81fc6517eb442aa96b268f9.jpg

cały wątek
18-05-2012 14:17:02

Ewcia a nie chciałabyś ogarnąć jeszcze mojej szafy ???? Reszte ubrań poogarniałąm a za swoje wziąć sie nie moge To co ??? Ja właśnie nie widzę nic złego uwielbiam roooolki ale brat mówi że za szybko jechałam a i że to niebezpieczne z takim małym dzieckiem, ale co tam niech se gadoli a ja za to mam rower i rolki Też szukam tej przyczapki ale w Czaczu tzn na rupieciarni Iguś ja nie mam pomysłu na prezenty, a jeszcze po drodze mam 7 urki Adikosa zaraz za tym roczek wiec nie mam zielonego pojęcia co komu... Żeby się wyspać trza mi tak mniej więcej 4 godzinki i będzie ok, no ale jakby się trafiło np 6 ciągiem to już wogóle wypasior ;D Ej kanapki moje wpierdziela juz jakiś miesiąc i uwielbia je ja daje kawiorek z masełkiem i jakąś dobrą szynke z drobiu. Do tego codziennie wcina z 2 małe parówki cielęce Za to mało obiadu zjada woli suchą bułkę albo biszkopty. Dziś dostałam kartkę że w szkole od 9-23 maja zbierają na książki bagatela 270 zł Szkoda tylko że dostałam ją dopiero 18 maja !!!!!! aa i za książke do angielskiego osobno 57 zł. Porażka jak dla mnie... Aaaa żeby było mało 31 wyjazd do zoo. Chyba kupie sobie maszynkę do robienia sianka. Dobra spadam bo obiecałam upiec chłopakom placka, a za "raczkującą" Nelą to nie lada wyczyn...Jest już wszędzie zwłaszcza w kuchni i robi "porządki" . Łooo i jeszcze goście się zapowiedzieli że wpadają na 16...Więc musem idę piec placek ;D

cały wątek
18-05-2012 10:26:21

Witam się pogodnie Asia przegapiłam szczegół że Iguś ma kolczyki... Nasza gwiazda też ma od jakiegoś tygodnia. Wycia przy kłuciu było co nie miara, ale teraz jest spoko Gdzie kupowałaś fotelik na rowerek podeśli linka prosze :* Ja kupiłam sobie rower no małę sprostowanie brat mi kupił Raz widział jak śmigam z wózkiem do szpitala na rolkach i szału dostał Na drugi dzień był z rowerem, teraz muszę kupić fotelik dla Nelci. Ewcia :* :* Tak o kisiel chodzi Trze jabko i marchewke sobie sam, ale nie mogę mu przetlumaczyc ze to coś co pływało to było jabko odpowiada mi że skąd ja mogę wiedzieć co tam było jak mnie nie było Wieć koniecznie musi byc rewizyta ;D Nooo i wielki buziol dla Julciaska :* :* Iga nie smutaj wiem że troche nie fajnie patrzeć na swoje nie swoje biurko i akcesoria które były nasze... Ale może szykują Ci lesze stanowisko Ej ta laleczka to woo doo była a nie chucky ;P Ale spoko pomyśle i o tym tylko że to też dzieło szatana ;D Monia moja w wannie wogóle nie chce się kąpać ;/ Pluska się w wanience jeszcze zalewając mi pół pokoju W łazience wyje w głos jak chcę ją wsadzić do wanny ;( A pazury daje sobie obcinać bez większych jazd tylko żeby były namoczone bo łatwiej się tną. Dziś znów się wyspałam raju jaki rarytas Marze żeby ten tydzień się już skończył, choć następny też będzie w rozbieganiu ale już duuuużo lżejszy (mam nadzieje) niż mijający. Cieszę się że lekarz rodzinny zdecydował że pielęgniaraka będzie przychodzić do nas co 2 dni zmieniać Dawidowi opatrunek (będzie mi trochę lżej) bo ja się denerwuje robiąc coś przy tej wielkiej ranie... Noo i pogoda u nas się robie lepsiejsza więc na dworku z ekipą będzie można posiedzieć i w końcu wysprzątać do reszty ten mój bajzel do okoła, ale mam już pięknie wylany taras i młodzi mogą się bawić do woli ;D Tym czasem idę poleżeć chwilunie :*

cały wątek