Kwietnióweczki 2011

No i dopadło mnie przeziębienie. Na szczęście obyło się bez gorączki, ale za to było bolące gardło i sącząca się z nosa woda. Aż mam czerwoną skorupę od ciągłego wycierania. Teraz już jest lepiej chociaż nos cały czas zablokowany. Ale powiem Wam, że w sobotę to już miałam stracha, bo naprawdę czułam się fatalnie. Całe szczęście mój organizm się wybronił i mam nadzieję, że będzie już dobrze.
W piątek idę na wizytę. Już się nie mogę doczekać spotkania z moim maleństwem.

Dziewczynki czy Wam też doskwierają jakieś wypryski na twarzy i dekolcie? Nigdy nie narzekałam na cerę, a teraz po prostu niemalże codziennie jakaś niespodzianka. Zwłaszcza dekolt zsypany. Dobrze, że to nie lato, bo wstyd by go było pokazać. A czytałam, że w drugim trymestrze poprawia się cera. Hmmm… Mnie to raczej nie dotyczy.

SABINA74 – jak się udały zakupy? Znalazłaś jakiś fajny płaszcz? Ja w tym tygodniu koniecznie muszę coś kupić, bo dotychczasowe kurtki/płaszcze ledwie dopinam albo już i wcale nie dopinam. Kupiłabym na allegro, ale troszkę się obawiam, że nie będzie do końca pasować. Chyba wolę w sklepie wrzucić na siebie i mieć pewność, że wszystko jest ok.

rakija11 – witaj!

osito7 – widziałam w Rossmann’ie tą gamę kosmetyków. Rzeczywiście jest dość szeroka i zdaje się, że w przystępnej cenie.

foczka68 – za mną też chodziły frytki i dzisiaj zjadłam ich całą masę.

Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki.


[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie!!!

Byliśmy dziś u ginekologa i widać było, że chłopiec. Tak, że Aniela będzie miała braciszka


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]
Dzieci to drobinki gwiezdnego pyłu zdmuchnięte z otwartej dłoni Boga

Witajcie !
- paula81 : Hej. Nic się nie martw ja mam też wypryski. Są osoby wśród moich bliskich, które na siłę chcą mi je wyciskać - ale na szczęście znikaja po około 2/3 dniach i niestety pojawiaja sie w innym miejscu...trudno. W pierwszej ciąży miałam buzię jak pupcia niemowlaczka bez niedoskonałości a teraz ....
- Super że zwalczyłaś przeziębienie - to Cię uodporni na dłużej.
Jeżeli chodzi o płaszczyk to miałam z tym trochę kłopotu, zjeżdziłam cały mój Sosnowiec byłam we wszystkich sklepach dla ciężarówek i ciucholandach i wyobrażcie sobie że nic nie znalazłam. W H&M był superowy płaszczyk dla przyszłych mam ale cieniutki.....
I ...... na samym końcu znalazłam sklepik w którym zakupiłam płaszczyko - kurtkę. Ten sam model tylko trochę cieńszy jest na stronie mamaok.pl.
Moj mąż mówi że wyglądam jak bomba...(bez komentarza).
Wydałam 220 zł - kurczę trochę szkoda ale jestem już teraz gruba i ledwo mieszcze się w płaszcze i kurtki. Koleżanka doradziła mi że może lepiej byłoby przesunąć guziki w "chudych" kurtkach ale mogłyby stracić fason.
Pozatym myślę że po ciąży będę w nim dalej "zasuwać' najwyżej ludzie w autobusach będą mi ustępować miejsca ...
- Brałam pod uwagę również ciuszkolandy ale ja jestem duża i kupno kurtki np zwykłej ale większej o rozmiar dla mnie graniczy już z męskimi rozmiarami ha, ha...
A przed nami grudzień, styczeń, luty, marzec.....
martik ; - Wow....Jak masz fajnie że już wiesz - ja już zaczynam świrować co do płci . Wczoraj wydawało mi się że córcia , dzisiaj jestem pewna żę syneczek. I tak w kółko.
Następne USG genetyczne mam 12 listopada i lekarz powiedział że na 100 % powie kogo mam w brzuszku
Tak więc cierpliwie czekam....
osito7 : Dzięki za radę z kosmetykami - Wpadnę do Rosmana.
foczka68 : Za mną chodzą frytki i chipsy paprykowe oraz cebulowo - śmietankowe.
Witay Rakija

- A jak tam u Was dziewczyny z ciepłymi okryciami ???
Pozdrawiam Was wszystkie !


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Fajnie Martuś ,będziesz miała parkę,coraz was wiecej i pojawiają się nowe kwietniówki,wiecie to forum jest uzależniające,jestem tu non stop i cieszę sie waszym szczęsciem.Buziole


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

15.10.2011 godz.13.55 3090g szczęścia,i 55cm radości

O Aniaa!! jak się cieszę, że Cię znów tu widzę
Zobaczysz,jeszcze trochę i nam napiszesz do jakich mamusiek się zaliczasz
Może akurat na lato będziesz miała termin

U nas normalnie pokazał się ogonek więc raczej nie ma wątpliwości, że chłopczyk będzie


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]
Dzieci to drobinki gwiezdnego pyłu zdmuchnięte z otwartej dłoni Boga

Dziewczynki, muszę się z Wami podzielić dwiema sprawami.

Pierwsza jest taka, że nabyłam specjalne nakładki firmy medela, które ponoć mają „wyrabiać” brodawki. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo jakoś nie wierzę w takie wynalazki, no ale postanowiłam zaryzykować i poeksperymentować trochę. Moje brodawki niestety do wypukłych nie należą, a nasłuchałam się trochę jaki to potem kłopot z karmieniem bobasa piersią jak się ma takie płaskie albo wręcz zapadnięte po porodzie brodawki. Miała któraś z Was z tym ustrojstwem do czynienia? Słyszałyście jakieś opinie o tym wynalazku? A może mamuśki, które mają już bobasy podzielą się opinią jak to jest z tymi brodawkami.

Druga sprawa jest taka, że nie wiem co się dzieje, ale cholernie swędzi mnie momentami skóra. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że ona zamiast na brzuchu to swędzi mnie na dole pleców i po bokach nad biodrami. Najgorzej jest jak prowadzę samochód, bo jak mnie złapie taki atak, to mam ochotę puścić kierownicę i natychmiast się podrapać. Macie na to jakąś radę? Może komuś też to dokucza?

martik – gratulacje!!! Będzie parka. Ja idę na usg w piątek. Zobaczymy czy nasze maleństwo zaprezentuje się w pełnej krasie.

SABINA74 – fajnie, że udało Ci się coś w końcu upolować. Ja spróbuję jutro pobuszować w sklepach. Chociaż za bardzo za tym nie przepadam. Męczy mnie to przymierzanie. Nigdy nie byłam jakąś fanką zakupów. Ubawiłaś mnie tą „bombą”. Szczery ten Twój mężuś. Nie ma co. A kurtka na pewno przyda się po porodzie. W końcu do sylwetki nie wraca się w dwa dni.

Aniaa – fajnie, że zaglądasz. Rób to jak najczęściej. Przesyłamy Ci pozytywne fluidy i wierzę, że lada dzień będziesz mieć dla nas fantastyczną wiadomość.


[link widoczny po zalogowaniu]

paulaskora swedzi bo sie rozciaga, na plecach i nad biodrami tez, dlatego trcimy talie bo cie cale robimy jakbysmy kolko ratunkowe mialy na stale wokol pasa, no przynajmniej ja sie taka robie.ja oprocz oliwki po kapieli, smaruje brzuch i plecy kremem, nie mam jeszcze nic na rozstepy, ale takim zwyklym mocno nawilzajacym, ja mam z wyciagiem z oliwek, ale moze byc zwykly nivea, tylko trzeba to robic kilka razy dziennie,nie tylko rano i wieczorem, ale w ciagu dnia tez,mnie troche pomoglo a czulam juz nawet nie swedzenie tylko takie jakby az szczypanie. podobno swedzenie skory jest objawem jakiejs choroby, ale chodzi o swiad rak i nog, tylko nie chce wywolac paniki, chodzi o naprawde uporczywe silne swedzenie w tych okolicach, takze jak was reka lewa na kase zaswedzi to nie leccie do lekarza, tylko do bankomatu ha ha
Sabinamni moj narzeczony ostatnio podniosl w przyplywie jakiejs euforii, postawil na ziemie i od niechcenia spytal czy jutro idziemy do apteki sie wazyc? ja na to'a co ?gruba jestem? a On"gruba moze nie, ale ciezka!
no kochany prawda?
Martik zacznij juz teraz uczyc swojego synka zeby az taka szczerosc pohamowywal wobec kobiet


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Czesc dziewczynki,a raczej mamusie.
Ja jestem w pierwszej ciazy. Mieszkam w Szwecjji. nie mam zadnych ciezarnych kolezanek i w lumpeksach tu nie ma zadnych ubran ani dla ciezarnych ani dla dzieci;((
Ja przytylam juz 6kg, a jestem w 16stym tygodniu, wiec troche za duzo przybralam,ale jakos zbytnio sie tym nie przejmuje.
A Wy ile przytylyscie? czy Wasze brzuszki tez sa juz widoczne? Pozdrawiam!

Cześć kochane brzuszki

paula81 ja też mam problemy z cerą. Zresztą zawsze je miałam. Szczerze mówiąc liczyłam, że w ciąży będę się cieszyć śliczną buzią, ale na razie się nie zanosi. Taki już mój typ. Zawsze sie mówi, że kobiety w ciąży pięknieją pod wpływem hormonów, ale są wyjątki i ja do nich niestety należę.
Jeśli chodzi o swędzenie skóry, to może to świadczyć o cholestazie, ale tak jak pisała Osito, to chyba musi być uporczywe swędzenie większych powierzchni ciała, w tym dłoni i stóp. Powiedz o tym swojemu lekarzowi - zleci Ci badania

martik gratuluję syneczka. Ja byłam wczoraj na usg gen. i lekarz nie chciał powiedzieć co ma między nózkami. Co prawda stwierdził, że wygląda jak dziewczynka, ale może z tego jeszcze ptaszek urosnąć . Także dalej czekam w niepewności.

SABINA74 dobrze że zakupy ostatecznie udane. Najważniejsze, że będzie Ci ciepło. Ja na razie chodzę w tej samej kurtce. Jest trochę szersza, więc może starczy na dłużej.

A my wczoraj powiedzieliśmy naszemu synkowi, że będzie miał rodzeństwo. Pokazaliśmy mu płytkę z nagraniem usg. Bardzo się ucieszył. Teraz ciągle przytula się do brzuszka bo chce usłyszeć serduszko maleństwa. Słodziak nasz kochany.

Pozdrawiam wszystki. Pa.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

witam, jak fajnie ze juz wiecie co będzie, mój męzus jest przekonany ze będzie chlopak i do tego Rafałek, ale pani doktor ostatnio milczała ;p moze 4 czegoś się dowiem. A co do wagi, to z tego co na początku schudłam 3 kilo, to przytyłam już jakiś 1, więc nadal jestem jakby dwa do tyłu, ale zaczynam nadrabiać . Brzyszek ja trooszkę widze, mąż też ale inni mówią że nic a nic nie widać, więc w sumie to pewnie tylko nam się tak wydaje. Jeśli chodzi o ubrania to widziałam kiedyś na allegro fajne spodnie dresowe z tym golfem, chyba lecę je zamówić )


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]