witam i ja
u nas nocka spokojna, w sumie do 3 pracowałam
a Ari sobie smacznie spała
Ewelcia - a ja Ci nic nie powiem, tylko to, że Cie współczuję... można powiedzieć, że po części wiem co czujesz Kochana...bądź silna - sama mi tak mówiłaś :*:*:*
Ania - fajnie, że się trochę z m odprężyliście przy znajomych
. ja spotkanie za znajomymi traktuję jako swoisty reset
Ewluk - ja też się pozbywam już choinki... tylko ja się pozbywam jej już tydzień
. a mam ją sztuczną, taką mała, 90cm
. w sumie jak dla mnie mogłaby stać cały rok
. swoista ozdoba
. co do stołu, to mnie się też marzył takie wielki stół z krzesłami, przy którym by wszyscy jedli, i gadali i w ogóle
. w sumie to wg mnie centralne miejsce w domu
.
tez idę na kawkę i zjeść, a potem do rodziców, bo Mama mnie zaprasza na dziś... A - a moja siostra się przeterminowała... na 13 miała termin, a dziś już 15 i nic jej nie tyka
. już ma dość, bo jest zmęczona tym wszystkim
P.S. Ola na nk dodała zdjęcia Kacperka
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]