Dziękuję za miłe komentarze na NK
Arleta ja mam podobnie jak Ty - nie mam tutaj żadnych znajomych, przyjaciółka wyjechała na stałe do Grecji, do rodziców co prawda nie mam za daleko, bo jedynie 7 km, ale rzadko tam jeżdżę bo mama pracuje, siostra też, a tata zajęty bo prowadzi własną działalność. Też chętnie bym się wyrwała gdzieś, bo od urodzenia Alinki jestem z nią 24 h na dobę. Poza tym M wraca z pracy wieczorami.
Moja Ali też ostatnio marudzi, ciągle chce na ręce, wkłada wszystko do buzi... mam nadzieję, że już ząbki pojawia się niedługo.
Jeśli chodzi o gotowanie to też bardzo lubię i gotować i piec. Lubię wymyślać nowe dania, kombinować...ale teraz nie mam czasu żeby spokojnie coś przygotować. Jedynie w sobotę lub niedzielę, kiedy M jest w domu.
monika_ kuszka, ewabeata, asik współczuję nieprzespanej nocki:/
Co do nazwisk to podoba mi się zarówno moje panieńskie jak i po mężu
Asik tez powinnam już wysyłać cv i podania, ale muszę dopiero napisać. Może uda mi się w weekend. Powodzenia w szukaniu pracy
Rodako nie jesteś sama z takimi rachunkami. My też mamy bardzo dużo tego wszystkiego, tym bardziej, że jeszcze kredyt spłacamy. A ten miesiąc najgorszy odkąd tu mieszkamy. I to jeszcze przed świętami. Masakra:/ Z niecierpliwością czekam na koniec zimy
Alinka śpi, jak się obudzi to jedziemy do lekarza. Mam nadzieję, że wszystko z nią już dobrze.
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]