Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
pasia24 (offline) |
24-03-2012 09:06:53 |
Kanada |
Sarahia - dziewczyny śliczne!!!!! a Panstwo szanowne w pracy oczywiście też dostojnie się prezentuje, ps zapomniałam wczesniej dopisac że włąsnie tego skalpela nawet nie widac! stąd nie widac Twojego zawodu - przy czym w swoim zawodzie ślicznie sie prezentujesz! widac dzien z dzieckiem w pracy masz juz za sobą kiedys sie zastanawiałam jakby sie moje zachowywały w pracy - tylko ze ja praca biurowa - wiec kredki, papier, komputery (bajki ) u nas dostatek no ale polowa to sukcesu bo druga to zachowanie pociechy, no jak widac Lila zdała je na medal i to przed szefową)))GRATKA) U nas kolezanka przyprowadziła psa pasterskiego takiego byka wielkiego i tez zdał egzamin)) był maskotą)
A my od rana pakowanie rzeczy do mieszkania ciąg dalszy, M teraz tam pojecham skrecać łóżeczka dzieci zaczął wczoraj ALE.. zapomniał srub;/;/;/;/ dlatego pojechał teraz, a ja mam chwile dla siebie ) Kopnełam przed chwilka nogą i trafiło nam mały palec u nogi, teraz nie potrafie chodzic, stanąć;/ boli jak szlag;/;/AKURAT na przeprowadzkę [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
sarahia (offline) |
28-03-2012 21:29:36 |
Germany /Bc |
Witam...kurcze od poniedzialku mam mase pracy i ledwo wyrabiam dlatego nic nie pisze...Mam goscia, wiec i na necie nie siedze do pozna...Zreszta wczesnie wstaje rano po 6ej i szykuje obiad aby domownic mieli co jesc...wracam o 17stej i zajmuje sie domem, zabawa z coreczkami i tak mijaja kolejne dni!! Tak bede miala do samych Swiat...
Autko kupione, juz dzis stoi na naszym parkingu-sliczna Perelka- wersja KOMBI Jednak wybralismy tansza wersje (bmw), powrot do przeszlosci mamy (juz jezdzilismy takim samym w wersji srebrnej i czarnej) Przynajmniej auto sprawdzone i rownie dobre-wyciagnelismy za super pieniazki A audi zostawimy sobie na inne ciut lepsze czasy...Za drogie w utrzymaniu by nas wynioslo na dzien dzisiejszy!Mamy przynajmniej do czego dazyc w przyszlosci. W ta sobote mamy chrzciny, wiec mamy czym juz pojechac ---musze jeszcze cos kupic sobie na te chrzciny, ale nie mam kiedy do galerii jechac,moze jutro sie uda... dzis Lilka zgubila swojego smoka....o dziwo zasnela bez problemu bez SMOCZKA pasia Dziekuje slicznie za mile komplementy do fotek!! Widzialam rowniez fotki dziewczynek i nowego pokoiku!! Slicnie sie prezentuje!! Jak ogarnelas ta przeprowadzke?? Pewnie wymeczona jestes??? Jak dziewczynki reaguja na nowy domek?? U nas Lilka plakala pierwszy dzien i bala sie, ciagle za mna chodzila..rozgladala sie niepewnie...na szczescie po kilku dniach minelo A gdzie reszta majowek???????????????????????????? [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
pasia24 (offline) |
29-03-2012 09:30:36 |
Kanada |
Sarahia- co do przeprowadzki to juz wpadłam w rytm, weekend i wszystko w SZAFACH których jest tu pełno w porównaniu z podprzednim (mam teraz swia na pkt szaf) ale za miesiac znow przeprowadzka do miasta 30km od Krk do 37m i tam nie bedzie tyle miejsca na rzeczy a co dopiero na 4 os rodzine no ale zaoszczędzimy miesięcznie spokojnie 1000zł wiec można juz marzyc o 7 osobowym autku z rozsuwanymi drzwami.. ( tzn to marzenie M) Sarahia przeprowadzki wykańczają co chwile do nowego mieszkania COS trzeba było dokopywać;/ co a w kolejnym okazywało sie to zbędne.. to tez drażni, od maja na nowe i wydawałoby sie ze nie trzeba sie prawie wypakowywac a pech chce ze urodzinki Maji będą tu i duzo rzeczy będzie potrzebne zastawa.. formy do pieczenia.. dodatkowe sztucce;/ wiec wypakowałam na MIESIĄC wszystko;/ ps ja wypakuje chwile wiecej sie poruszam, ale za chwule spokoj.. Ty natomiast masz gonitwe kazdego dnia!! Ty jesteś dopiero - dodałas sobie dodatkowy etat, a przeprowadzcka jest TYLKO na chwile wiec PIKUS u mnie.. w porównaniu z mamami co pracują...
wczoraj przy moim 15tys osiedlu był pożar ależ sie działo, widać było ile wozów uprzywilejowanych brało udział w akcji [link widoczny po zalogowaniu]# [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
sarahia (offline) |
02-04-2012 22:37:56 |
Germany /Bc |
Witam...a co tutaj taaaakie pustki?????? .Mowie Wam jak sie wli to na calego!! Ale zaczne od poczatku..w sobote ruszylismy na chrzciny do mojej siostry..moj M juz cos napominal, ze go znowu gardlo boli, ale leki z apteki przyniosly chwilowa ulge i pojechalismy...Moj siostrzeniec jest przeslodki, wcale sie nas nie byl (o dziwo!!) ciagle sie do nas usmiechal! A jaki jest Wielki!!! Bylam w szoku bo on na pol roku a wazy ok 10kg i ma 80cm!!! Tyle co moja 2letnia Lilka!! A wazyl przy urodzeniu 2700g!! Niezle podskoczyl!! Lilka natomiast byla bardzo zazdrosna jak mialam Patryka na rekach...takze dlugo go nie pobawilam, bo placzu bylo ze hoho..Oczywiscie pogoda byla okropna, do tego sniezyca nas na powrot zlapala! Ale dalismy rade i bezpiecznie z tych gor wrocilismy do domu...Jednak stan zdrowia mojego M byl coraz gorszy...w niedziele juz nie wytrzymal i pojechal do szpitala...okazalo sie, ze bardzo dobrze zrobil, bo chcieli go juz operowac na miejscu! Bylo nawet zagrozenie jego zycia-mogl sie udusic ta ropa jakby pekla ta bania!! :rozpacz: ! Wielka bania ropy mu sie zrobila..przy migdalach byla tam caly czas od ostatniego razu (w lutym mial to samo!!). Moj M wybral opcje naciecia i spuszczenia tej ropy...dzis mial drugie naciecie...ale czeka go i tak operacja wyciecia migdalow i tygodniowy pobyt w szpitalu...Dzis musialam w pracy 2h sie zwolnic bo moj M do szpitala pojechal, ale juz lepiej sie czuje po tych nacieciach..ale co sie strachu najadlam przez niego to moje.... Oczywiscie jest na antybiotyku i jutro idzie do pracy...typowy pracoholik... zreszta teraz ma sajgon w pracy przed Swietami wiec to dlatego...ja rowniez lekko nie mam, terminy napiete...W srode musze sie zwolnic o godzine, bo ide z Claudia do szkoly na zajecia...takze musze Lilke zabrac ze soba... co to bedzie to ja nie wiem...A w czwartek musimy z rana zawiezc je do Bc juz do Swiat, bo inaczej nie wyrobimy z praca...a my dojecziemy w sobote wieczorem ...Tak to u nas ''wesolo'', ze hej przed Swietami.. oto moj drugi Chrzesniak widac, ze chlop jak dab!! Jest olbrzymi jak na 6miesiecy! Chrzciny- Patryk u taty na rekach i moja siostra obok...jako chrzestni ja i moj starszy brat pasia Super, ze tak szybko uporalas sie z przeprowadzka!! Oooo rety a tu juz sie kolejna u Was szykuje...jestem pelna podziwu dla Was!! Ach ten tydzien przed Swetami i choroba mojego M, ktory i tak do pracy chodzi zalamal mnie dzisiejszy dzien!! Ten stres czy podolamy w wymianie i powrot na czas do domu nic przyjemnego a to dopiero poczatek naszej gonitwy... Lilka dopiero za rok do przedszkola pojdzie!! Czuje juz powoli zmeczenie a to dopiero ponad 2miesiace jak pracuje Juz mialam wczoraj mysli, ze to rzuce w cholere, bo zdrowie mojego M wazniejsze jest (jak opowiedzial mi o tym, ze moglo sie dla niego zle skonczyc z tym gardlem( ale mi nie pozwolil, mowi ze damy rade to ciagnac...[/color] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-02 22:42 przez sarahia. |
sarahia (offline) |
02-04-2012 22:39:00 |
Germany /Bc |
.....
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-02 22:41 przez sarahia. |
ula1219 (offline) |
03-04-2012 11:15:04 |
Lublin |
hej dziewczynki,
faktycznie pustki straszne tu... sarahia fotki wszystkie fajne, chrześniak solidnych rozmiarów! a przede wszystkim gratulacje dla Lilki z okazji pozbycia sie smoka! Boz problemowo to poszło i oby już tak zostało no i współczuję mężowi cierpień, a Tobie nerwów, dobrze ze już mu robią powoli porządek z tym gardłem pasia Wy już po przeprowadzce, podpatrzyłam na jakimś innym fo jaki pokoik swoim dziewczynkom urządziłąś. Po prostu boski sama bym w tym łóżeczku chętnie spała a my walczymy z przeziębieniem u Miłoszka i katarem u Igula... strasznie długo sie to już ciągnie, Miłosz już wyzdrowiał i teraz go drugi raz złapało, ale znalazłam fajną (tak mi się przynajmniej wydaje) lekarkę i mam nadzieję że nas wreszcie z tego wyprowadzi. Igunio miał zastrzyki !!!!!! Ale nie wzięłam ich do końca po konsultacji z inną lekarką. A teraz dostał antybiotyk bo katar juz 2 tydzień i lekarka powiedziała ze nie czekamy az zejdzie np na ucho. Ach oby do wiosny, wszystkie choróbska słoneczko wygoni. Kurcze wogóle jestem zdołowana, bo Miłosz mi nigdy nie chorował, nawet co to katar nie wiedziałam, a teraz dwóch naraz no ale dzis mam wesoło, bo od rana fotki chłopakom robiłam, o tak wygladaja [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] a to mój Pan Bułeczka - rośnie jak na drożdżach : [link widoczny po zalogowaniu] uciekam, zdrówka dla Was kochane [link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-03 11:19 przez ula1219. |
ula1219 (offline) |
03-04-2012 11:29:06 |
Lublin |
pasja dopiero doczytałam Twojego posta! znowu przeprowadzka??? o maryjko! dlaczego? chyba muszę was częściej podglądać na blaskach i cieniach macierzyństwa to będę bardziej na bieżaco
a co do tych traw - co za baran podpala! nie dość że pożar robi, to jeszcze wszystkie zwierzęta, owady niszczy i zabija - ludzie nie mają wyobraźni.... [link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] |
pasia24 (offline) |
03-04-2012 11:47:56 |
Kanada |
Sarahia- ależ pieknie się prezentowałaś na chrzcinach ) no a z M niewesoło bo wiadać poważnie sie załatwił powrotu do zdrowia i odwagi ze szpitalem
Ula- Ty sie nie dołuj ze Miły nigdy nie chorował - tylko ciesz ze tak długo udało Ci to omijać) a że coś złapał to normalne o tej porze, uważaj na Ignasia bo młodszy i chyba gorzej może to przechodzić i ciesz sie mamo z 2 rosnących urwisków jak widać pieknie się prezentujących razem )) No a nasza przeprowadzka.... hm poki co nie cieszy fakt ze idziemy na mniejsze mieszkanie ;/ dopiero było 70m, teraz 58m, a idziemy na 37m;/ eh to dołuje a samo pakowanie no cóż jedni odpoczywają inni jak my targamy sie z klamorami ... i tyle) a pozar robił wrazenie... zdjecia tego nie oddaja, ale na osiedlu ciemno było - a pranie (które mi do głowy nie przyszło by sciągnąć) pachniało grilem no ale wozów było sporo... [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
sarahia (offline) |
06-04-2012 20:08:51 |
Germany /Bc |
Witam juz przed-Swiatecznie...od wczoraj jestesmy bez dziewczynek w domu Jak pusto i wogole cisza az uszy bola!! Mimo, ze pracuje teraz caly dzien i padam jak wracam, to brakuje mi moich perelek i ich krzykow-smiechow-piskow.. Jeszcze tylko jutro i bedziemy ponownie razem. ..strasznie tesknie .Z Lilka rozmawiamy telefonicznie i wcale za mna nie teskni.nic a nic. opowiada co ciekawego robi z babcia..A zapytana gdzie mama odpowiada: ''Mama i Tata w pjacy ''...pierwsza nasza taka rozlaka, pieknie spi cala nocke, babcie sa zachwycone bo humorek jej dopisuje...dzielna dziewczynka! Moj M czuje sie juz lepiej...lek dziala...juz ma wyznaczony termin operacji usuniecia...na Lipiec....takze jeszcze troche...
ula, pasia Dziekuje za pochwale fotek z Chrzcin ula ZDROWKA DLA CHLOPCOW!! Mam nadzieje, ze juz lepiej sie maja! Swietne fotki Synkow Niezla roznica rozmiarow, ale uroczo wygladaja obok siebie! Dobrze, ze konsultowalas sie z innym lekarzem i nie podawalas wiecej zastrzykow..Mam nadzieje, ze ta okropna pogoda szybko minie i bedziemy cieszyc sie ponownie ciepelkiem!!! pasia co za baran zrobil ten pozar! Ludzie to nie pomysla nic a nic! Masakra jednym slowem! Milego porzygotowywania sie do Swiat i rodzinnego sniadanka Ja to w tym roku na nic nie mam czasu, nawet na malowanie jajek z coreczkai Jutro jezscze do pracy ide...ehh... jakos to przezyjemy... Jutro juz po pracy jedziemy do Bc, wiec ja dzis juz skladam Wam zyczenia... Zyczymy Wam...Zdrowych, Radosnych i Pogodnych Swiat Wielkanocnych...spedzonych w gronie rodzinnym, Smacznego Swieconego! [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-06 20:10 przez sarahia. |
pasia24 (offline) |
06-04-2012 20:13:23 |
Kanada |
Mamusie składam Wam życzenia swiąt spokojnych a przedewszystkim rodzinnych- w gronie M i wiekszym (T lub rodziców) i nawet jeśli bedzie stres ( co nieuniknione po ślubie mąż- dzieci itp) jest to wpisane w życie rodzinne, ale 1 buziak od M i dzieciecy usmiech to wynagradza życzę udanych świąt, gdy Chrystus zmartwychwstaje!!
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545922, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.