Cześc dziewczynki,
My u moich rodziców, Ignacy pierwszą długą swoją podróż samochodem odbył - oczywiście ja słodko przespał.
cendra współczuję kłopotów z pęcherzem i z autem. Niech już wreszcie wszystkie kłopoty omijają Was szerokim łukiem.
Nie mogłam sie napatrezc na Twoje dziewczyny. Kurcze jak Wika już super mówi! A Lila jaka duuuża!!! Szok i piękne panny z nich. To koło w którym siedziała Lila mi się podobało. Gdzie je kupowałaś? przydało by się dla Igunia już nieługo.
Dzięuję za komplement. I ja bywam zmęczona, ale nie Ignasiem, bo on raczej spokojny jest. Milo daje czadu - chyba bunt dwulatka zaliczamy... Ignaś na ostatnim ważeniu ważył 4400, to było tydzień temu, ale rośnie jak na drożdżach
A Miłunio zawsze był wiekszy od rówieśników, każdy daje mu 3 latka, a nie dwa
No i Miłosz nie atakuje jakoś tak bardzo Ignacego z zazdrością, może jak Ignaś będzie starszy, to bardziej Miłosz zobaczy w nim rywala.
sarahia Wasze dziewczynki już takie rozgadane. A Lila to musi słodko wygladać, taki krasnalek malutki i umie mówić
super że koleżanka do zabawy się znalazła. Pracy Ci zazdroszczę, kiedy ja znajdę coś fajnego i w miarę dobrze płatnego...
pasia i jak mieszkanko, poszukiwania trwają, czy sie decydujecie? to co piszesz o tej piaskownicy to prawda, ale pomyśl, że ten swój trawnik masz czyściutki, kocyk rozłożysz, dzieci się pobawią, a u nas pod blokami nawet Miłosza na trawę nie wypuszczę bo wszędzie przez psy narobione. Porażka! Każdy medal ma dwie strony
uciekam kochane bo Iguleńko się budzi
pa!
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]