Hej kobityki
Piekna Majoweczka byla ,my z mlodym rowniez cale dnie na dworze a od srody mlody byl u Taty sam na sam
i dali rade ja na spokojnie posprzatalam i remoncik maly zrobilam
z czego jestem zadowolona. Musze sie pochwalic moje cudo juz na dobre raczkuje, za raczki przytrzymany stawia kroczki
i stoi juz przy meblach w lozeczku sam aparat taki ze szok
dobra tyle o mnie jak U WAS ?
eirini115-
to fajnie jak to sie mowi WSZENDZIE DOBRZE ALE W DOMY NAJLEPIEJ
o prosze mowisz ze malenstwo moze byc z nawet pazdziernika? fajnie by bylo ja sie w pazdzierniku urodzilam
oj bedziesz w domu miala aparata
gwarantuje Ci to
hi hi
Ewinek- Hej
bardzo sie ciesze ze, sie majoweczka udala. Powiem Ci szczerze ze wiem co to znaczy w upal byc w ciazy
w sierpniu rodzilam w najgorsze upaly i na prawde spolczuje mamunia w takie gorace dni naprawde. ja rodzilam jak bylo 29stopni ale pociesze Cie w upaly jakos szybko porody szly tasmowo
Jak ja lezalam to 11 dziewczyn przez cala noc urodzilo rano z 5 a popoludni ze mna chyba 8
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Najszczesliwszy dzien mojego zycia to dzien 27.08.2011roku na Swiat przybyl Karol-Jan o wadze 4200 i 60 cm wzrostu moj przesliczny skarb
:* Przeszczesliwa Mamusia Lolusia.
[link widoczny po zalogowaniu]