Anila.. pewnie ze nie ma się czym przejmowac, waga dziecka bo sam lekarz powiedział ze dobrze się rozwija, jeszcze urosnie. Poza tym ta waga która pisałaś jest w normie i szacowana przez usg... a często tak jest ze usg czasami głupoty mówi jeżeli chodzi o wage. Koleżanka miała cesarke bo miała mieć syna 4300g a wyjeli chłopczyka 3400. To prawie kg. Wiec co do wagi na usg ja bym nie wierzyła za bardzo bo to trudno oszacowac, za to długość jest dobra o jak juz pisałaś dziecko prawidłowo się rozwija wiec tylko sue cieszyc.
Ola myślę że to mogły być skurcze..... ale nie zdziwiłbym się gdyby to już twój maluszek rz e Czy w iście się przekrecal... mnie hak córa czasami konie to się składam hak scyzoryk... silna jest mega. Wiec może twój maluszek znalazl patent na rozpychanie sie
Ja myślałam że mam takie skurcze, że to nie mala. I akurat byłam u gin I mnie zaczęła kopać i mówię do gin ze wladnie nam chyba te skurcze, oba szybko dopadła do brzucha i mówi że to nie skurcze tylko moja córka wariuje. Uwierzyc nie mogłam ze takue maleństwo a takue silne.