Problemy z zajściem w ciąże...

Wysłane przez basia33 

zazula01 (offline)

22-11-2012 12:28:58

Sosnowiec
Heja, ja jestem ale jakoś weny mi brakło...


Magda

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Evvelka (offline)

22-11-2012 12:36:08

centrum Polski
Cześć Laski smiling smiley

U mnie troszkę lepiej. Staram się myśleć pozytywnie i tyle. Oby leki zadziałały i operacji kolejnej nie było.
Dziękuję Wam za słowa otuchy.

Owca pisałam kiedyś chyba o mamie. Ona od dziecka miała problemy ze wzrokiem. W wieku 16 lat okazało się, że ma raka gałki ocznej i jedno oko ma usunięte i nosi protezę. Na drugie oko przestawała stopniowo widzieć i straciła całkowicie wzrok jak ja miałam 4lata. No i pamięta mnie jako blondyneczkę z kręconymi włosami. Tak to po krótce wygląda z moją mamą. A co do Twojego E. Mi powiedział gin, że musi być 5dni abstynencji i po tych 5dniach dopiero można zrobić badania nasienia. Mój P też będzie szedł. Musimy teraz dać na wstrzymanie i sio na badania winking smiley

Milusia mój P ma określenie na facetów: "Masz łeb i hu*a to kombinuj". Na pewno mu się uda coś znaleźć. Oby prędzej niż później. Będzie dobrze. Trzymam kciuki i buziaka wspieraka wysyłam buziak od dziecka

Agness mam nadzieję, że Dawidkowi przejdzie ta zazdrość. Niestety dużo dzieciaków taką zazdrość przejawia, bo to zawsze oni byli w centrum uwagi, a tu taki zonk - jest ktoś młodszy, który absorbuje uwagę dorosłych bardziej niż on. Powiedz co powiedział psycholog. Buziaki buziak od dziecka

Laski skończmy już temat Kiki. Podjęła taką a nie inną decyzję i tyle. Szkoda, bo polubiłam ją i jej humor, ale taka jest jej wola i już. Ja do niej na priv nic nie pisałam. Zresztą nie o to chodzi, żeby oczerniać kogoś i potem na głównym forum pisać zupełnie coś innego.

Lucy Ty na miejscu chyba nie usiedzisz winking smiley Pracusiu jeden. Jak nie w pracy, to w domu zasuwa. No i ciekawe z tym Twoim ginem. Długo do niego chodziłaś?

Jag gratuluję 5 smiling smiley Wszystkie wiedziałyśmy, że tak dobrze Ci pójdzie smiling smiley Super. A co do badania estradiolu, to niestety nie wiem, bo nigdy tak nie robiłam. Miałam robione w 3dc dawno dawno w 2009r. Lekarza pytałam czy iść raz jeszcze przebadać się wzdłóż i w szerz, ale stwierdził, że jak robiłam w grudniu 2009, to nie ma sensu.

Besik zamęczą Cię w tej pracy Bidulko sad smiley

Sabaw no i w końcu jakaś pozytywna wieść od Ciebie i czuć od razu uśmiech na Twojej buźce i światełko nadziei smiling smiley Tak trzymać. I zobaczysz, że niedługo wszystko będzie się układać po Twojej myśli. No i miejmy nadzieję, że badania M sie poprawią i jednak uda się "siłami natury" smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]


[*] Aniołek - 24.10.2011 :-*
[*] Aniołek - 18.11.2011 :-*

Aniołkowe Mamy..
Po szklistych oczach je poznasz,
po chwiejnym glosie,
po marzeniach w pył obróconych,
sercu na pół złamanym
i ramionach rozpaczliwie pustych..

coangel (offline)

22-11-2012 12:36:24

hej dziewczynki!
Ja też się melduję. Krew upuszczona, zupka pomidorowa zrobiona, oczekuję na powrót M. Znów się słabo czuję, w głowie mi się kręci jest beznadziejnie, pewnie przez tą pogodę...

Julcia, a jak Ty się czujesz? Przeszło Ci coś?

Ofieczka, oglądałaś? Już się nie mogę doczekać kolejnego odcinka, robi się ciekawie grinning smiley

Monia, co u Was??

Jag, dzięki za zaproszenie grinning smiley A może Ty wpadniesz? winking smiley A... gratuluję 5smiling smiley Zdolniacha grinning smiley

Zuzia jak tam dziś, ciężka głowa po winku?? grinning smiley

Zazu, jak to nie masz weny, Ty mi w końcu odpowiedz kiedy wyniki rozmów!

Lusi, super, że się przejął... ale czy powiedział coś konkretnego?

Jeśli kogoś pominęłam to sorry!


Ula

zazula01 (offline)

22-11-2012 13:31:43

Sosnowiec
Monia, jakoś moze do soboty wytrzymamy! Dużo zdrówka i siły!

Ula, jest czwartek. Do końca tygodnia mają dać znać. Choć czuję w moczu, jaki będzie wynik. Nie liczyłam na pozytyw ale gdzieś tam w tyle czaiła się iskierka nadziei. Co tam, nie teraz to potem!


Magda

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

julka2404 (offline)

22-11-2012 14:15:10

gdzieś tam...w krainie szczęścia miodem i mlekiem płynącej
Heyka dzisiaj mam taki dzień że zabiłabym każdegokozioł o ścianę każdy coś chce wrrrdiabełek a mnie szlag trafia. Moje ekstra napięcie przed małpowe wrrrrrangry smiley

Brzuch mnie kłuje czasami tak że aż sobie siadam diabełek
W domu mam sajgon bo siły na nic nie mam. Rano wzięłam nospe i u chłopaków byłam, tęskniągrinning smiley
Ja mogę wrzucić to żelazko do pralki bo nie lubię prasowaćgrinning smiley

Uleńko widzę że Ty też nie za wesoło się czujesz?
Sabaw super że zabiegi są refundowane! ale wcześniej też działajciemłody kozak
Jag 5 wiedziałam żeś mądra bestyjka.smiling bouncing smiley
Monia to czekamy na sobotę.
Zazu trzymam kciuki za Twój awansik.winking smiley
Besik znowu masz zapieprz, biedulkosad smiley
Jag też bym chciała żeby mi młody i przystojny wsadzałLOLbuahahahagrinning smiley
nie mam weny do pisaniasad smiley
kapusta kiszona się gotuje na łazanki a ja zaraz hafta puszczetongue sticking out smiley chyba mam ciążę urojonąLOL



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-22 14:20 przez julka2404.

coangel (offline)

22-11-2012 14:15:45

Moniczka, czekamy zatem do soboty na relacje... mam nadzieję, że optymistyczną?

Zazu, z Tobą czekam do piątku grinning smiley z moczu to Ci wyjdzie czy w ciąży jesteś, albo czy masz owu a nie awans tongue sticking out smiley

Zeberka, zapomniałam wcześniej o Tobie.... Może rozmawiałyśmy o 2 różnych urządzeniach-mnie chodziło o to: [link widoczny po zalogowaniu]

M przyjechał, zatem idę podgrzać obiad, a potem muszę biszkopt zrobić grinning smiley


Ula

coangel (offline)

22-11-2012 14:18:22

Julcia! Kochana, przykro mi że tak źle się czujesz... kiedy termin małpiszona? Wiadomo, że chłopaki tęsknią-za taką równą laską nie mają innego wyjścia winking smiley
No u mnie też nie bardzo, też na nic siły nie mam... i wciągam co się da więc u mnie też bliżej niż dalej sad smiley


Ula

julka2404 (offline)

22-11-2012 14:23:04

gdzieś tam...w krainie szczęścia miodem i mlekiem płynącej
Ulenko ja od 3 dni jem przeważnie chleb z pasztetem i wciągam tony ogórków kiszonychgrinning smiley
@pod koniec miesiąca a u Ciebie?
Idę w piątek za tydzień po zastrzyki do gienia to się spytam, bo może po tych zastrzykach tak mnie boliconfused smiley I bądź tu człowieku mądrywielkie oczy



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-22 14:30 przez julka2404.

zazula01 (offline)

22-11-2012 14:31:16

Sosnowiec
Monia, ja ciez nie pierdzielę! Ale się dziecko musiało ucierpieć! Robili jej przeszczep? Rana koszmarnie wielka! Wielkie moce ślę do młodej i do ciebie!

Ula, Jula, coś mi tu śmierdzą te ogóry i pasztet! Oby! Oby!


Magda

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

julka2404 (offline)

22-11-2012 14:41:40

gdzieś tam...w krainie szczęścia miodem i mlekiem płynącej
Zazu u mnie ogórki+pasztet to norma przed @!

Monia daj buziaczki dla dzielnej Andzi!!!buziak od dzieckabuziak od dzieckabuziak od dzieckabuziak od dzieckabuziak od dziecka

niech mnie ktos kopnie w d...bo nic mi się nie chcesad smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-22 14:42 przez julka2404.
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545972, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 368, Posty: 114712.